
Wydawać się by mogło, iż wydawanie tej samej gry co roku to pomysł z założenia skazany na porażkę, a jednak niektórym nie tylko uchodzi to płazem a wręcz gadem? Jak co roku o tej samej porze otrzymujemy kolejne wcielenie piłki nożnej pod jakże zacnym szyldem FIFA. O samej federacji, jak i o wielu aspektach najpopularniejszego sportu na świecie można by dyskutować dniami. Skorumpowana instytucja potrafiąca wymusić na krajach zmiany prawa w imię organizowania turnieju za który owy kraj musi zapłacić

Statystyki to na pewno coś czego wam nie zabraknie w Fifa 19.
Chyba każdy z nas grał kiedykolwiek w piłkę nożną i chyba każdy kto kiedykolwiek grał w cyfrowe gry otarł się o FIFę. Z roku na rok gra wygląda coraz lepiej. Ten rok także nie jest wyjątkiem. Oprawa wizualna szczególnie w 4K nie pozostawia wiele do życzenia. Postronne osoby często na pierwszy rzut oka mylą prawdziwą transmisję tv od omawianego tytułu co świadczy o dobrej realizacji. Jednak gdy przyjrzymy się trybunom to już tak różowo nie będzie, ponieważ ewidentnie ta kwestia jest traktowana po macoszemu. Te same osoby ze zmienionym kolorem włosów... serio EA? Oprawa audio podobnie jak przy wideo, pomijając drobne wpadki została stworzona na bardzo wysokim poziomie. Użytkownicy słuchawek będą zadowoleni, natomiast użytkownicy systemów surround... będą powaleni na kolana. Atmosfera stadionowa, przyśpiewki towarzyszące największym klubom, jeśli nie macie jeszcze dość wyłączcie komentarz i poczujcie ten klimat. Dodatkowo jak co roku paczka muzyki używanej przy przeglądaniu menu dobrana została wybornie.
[youtube]lrr3BnsU1Qs[/youtube]
Do tej pory rosnące numery przy serii nie przypominały nam o niczym więcej tylko o tym, że się starzejemy. Tak tym razem też nie dowiemy się nic interesującego, bo chociaż jest to trzecia odsłona przygód Huntera i Williamsa to i tak Fifa ma nr 19
[youtube]iTKOh8nAZLA[/youtube]
Fifa w rzeczy samej jest jeszcze efektowniejsza od tej z zeszłego roku. A to bardzo dobra wiadomość. Od samego początku wiemy, iż nie mamy do czynienia z symulacją a z produktem mającym przynieść jak najwięcej radości i emocji. Strzały z daleka? Nie ma problemu. Przewrotki? Ależ oczywiście! Nożyce, szczupaki, kiwki to balsam na oczy oglądających lub uczestniczących w rozgrywce. W porównaniu do poprzedniej edycji zdecydowanie wzrosła płynność rozgrywki. Wydaje się nieco bardziej naturalna. O ile większość trybów gracze mają już opanowane to nadeszła bardzo ciekawa niespodzianka nazwana przez twórców House Rules - czyli z wolna mówiąc zasady domowe. Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz. Chcecie wyłączyć faule? TAK! A co powiecie na propozycję, że liczą się tylko bramki zza pola karnego ?

Podsumowując, najnowsza produkcja Electronic Arts małymi kroczkami podąża ku lepszemu, po drodze dostarczając masę zabawy. Gorąco polecamy.

Grę do recenzji przekazała firma Electronics Arts, testowaliśmy na platformach PC z użyciem karty graficznej NVIDIA GTX 1080 oraz na konsoli Microsoft Xbox One.
[youtube]eJOIdObwSS4[/youtube]
Wisienka na torcie - prawdziwi piłkarze zgadują swoje statystyki w grze FIFA 19