Po krótce napisze na świeżo moje odczucia po dzisiejszej wymianie matrycy w moim ks'ie 7000 w wersji 49 cali
Serwisant zjawił się w miarę punktualnie, tak jak było wcześniej umówione.
Przytargał ze sobą dwa duże pudła, co odrazu mnie zdziwiło.
Okazało się, że w jednym pudle była nowa matryca, wraz z wszystkimi ramkami oklejonymi fabrycznymi foliami, oczywiście wszystko już złożone,chociaż powiedział, że da się to rozebrać, ale robią to tylko w sterylnych warunkach, dlatego całość przychodzi już gotowa do zamontowania. W drugim pudle znajdowała się tylnia część, czyli plastikowe plecki również w foliach.
Cała wymiana na moim stoliczku trwała niespełna 30 min.

Z mojego starego tv została tylko płyta główna oraz stopki na których się znajduję

Odpowiadając na wcześniejsze posty paru osób gwarancja na nowe części wynosi 2 lata i odnotowana jest w historii samsunga, także nie dostajemy żadnych kart gwarancyjnych itp.
Na nowe części czekałem raptem 3 dni robocze od momentu zgłoszenia, druga sprawa to brak mojego czasu, dlatego umówiłem się dopiero po weekendzie.
Czy jest jakaś różnica względem starej matrycy? po paru godzinach wnikliwych testów zauważyłem, że przy tych samych ustawieniach, które miałem wcześniej trochę lepiej świeci, a poza tym żadnych martwych pikseli, przebarwień itp.
Ogólnie jestem mega zadowolony z naprawy i głowa trochę spokojniejsza, bo przed końcem gwarancji udało się załatwić temat i przedłużyć kolejne 2 lata, no chyba, że padnie elektronika

Z ciekawości koszt nowej matrycy po gwarancji to tak naprawdę wartość telewizora, także nie opłacalne.
Jeśli ktoś się jeszcze wacha z naprawą swojego ks'a tak jak ja wcześniej to powiem krótko nie ma się nad czym zastanawiać. Mam nadzieję, że pochodzi tyle co poprzedni, czyli ok.1,5 roku i zmieni się potem na jakiś nowszy model
