Dzieciom nie wolno nie smartfonow a telefonow w szkole. Nikt przy zdrowych zmyslach nie wybierze archaicznego modelu w cenie smartfona. Oczywiscie znajda sie nabywcy, nie przecze. Jednak sukcesu nie bedzie. Chyba, ze jego cena zejdzie do 19.99 euro to moze, moze pare osob sie skusi. I jeszcze jedno, argumenty pisane w komentarzach o baterii tez nie sa mocne bo kazdy smartfon mozna podladowac. W samochodzie, w laptopie czy jak ktos ma naprawde parcie dokupic powerbank. Naprawde , to juz nie te czasy by wciskac ludziom telefony rodem z poprzedniego wieku.
Caly swiat jest glupi i archaiczny wg Ciebie. Poczawszy od ludzi ktorzy potrzebuja/chca takiego produktu, porzez tych ktorzy widza okazje, aby taki produkt marketowac, a skonczywszy na takich, jak ja, ktorzy przygladaja sie z boku ale rozumieja. Ty jeden madry, widzisz bezsens calej sytuacji. Na swoj sposob, jak zwykle, nie przyjmujac do wiadomosci faktow i opinii. Dyskusja z Toba jest zawsze tak samo niewdzieczna i bezsensowna.
Nie pisalem niczego o potrzebie posiadania dwutygodniowej baterii, tylko o tym ze ATUTEM tego telefonu , dla okreslonej grupy potencjalnych nabywcow, poza ewidentnym sentymentem, jast brak tych elementow, ktore Ty chwile pozniej przedatawiasz jako te, ktore sprawia, iz ten telefon nie bedzie mial racji bytu, Tylko ze on ma spowodowac ze wszyscy zrezygnuja ze smartphonow., tylko ma je zastapic, tam gdzie sa niepotrzebna lub niewskazane. To tak troche jakbys chcial wciskac amatorom roweru, samochod, do tego SUVa, z V8.
Kolejna sprawa. Ja nigdzie nie napisalem, ze to bedzie hit sprzedazowy, na to nigdy nie ma gwarancji, nawet przy polowie ceny. Swoja droga, na czym opierasz swoja analize ceny?
Jeszcze uwaga mylisz nabywce z uzytkownikiem. Oba przyklady (a mam jeszcze inne w zanadrzu, chocby osoby starsze, ktore nie czuja sie pewnie z zaawansowana elektronika), ktore podalem, wyraznie rozrozniaja osobe nabywcy a uzytkownika i to ze uzytkownik wybralby sobie inny telefon, czy ze wogole nie bedzie chcial go uzywac, nie zmieniaja faktu, ze nabywca telefon kupi, dla dziecka rodzica pracowkia czy chocby dla siebie, np na wakacjach, w przypadku utraty wlasnego telefonu, czy dlatego ze moze miec to wiekszy ekonomiczny sens. niz uzywanie wlasnego telefonu.
Dziwi mnie to co napisales o smartphonach Nokii. Pne nigdy nie byly zle, wrecz przeciwnie. W zaleznoaci od modelu, wyroznialy sie albo bardzo dobrymi podzespolami, wyjatkowa stylistyka albo bardo dobra cena. Pieta ahillesowa byl system operacyjny- Windows, niepopularny w urzadzeniach mobilnych z uboga baza uzytecznych ale waznych dla uzytkownikow aplikacji.
