Do kompletu wyczaiłem jeszcze Pre Heed Audio.
Oczywiście wszyscy jednogłośnie mówią, że te Preampy za kilkaset zł to takie jak w każdym zwykłym wzmaku - nie warto sobie nimi zaprzątać głowy. One są ponoć bardzo podstawowe, jeśli ktoś nie ma we wzmacniaczu.
Coś w tym jest. Jednak bym tak do końca nie generalizował. Różnie to bywa. Ja teraz korzystam z pre we wzmacniaczu i Azur 551P leży w szafie.