TCL 50C809 50'' MINILED vs SHARP 50FQ8EG 50'' 4K 144Hz

maxi77

New member
Mam pytanie, bo właśnie skłaniam się do kupna modelu Sharp 50FQ8EG 50" QLED 4K 144Hz czy może lepiej wziąć Sharp 50FQ8EG 50" QLED 4K 144Hz albo Samsung QE50QN92C ?
Oled nie biorę pod uwagę, widzę że wszystkie w/w modele tv mają podobne rozwiązania. Sharp kosztuje 2999 zł, LG już 3200 zł, a Samsung najwięcej i teraz pytanie czy jest sens co za to mogę dostać?
 

PetraS

Member
Witam po dwóch miesiącach uzytkowania . Co do jakości obrazu zdania nie zmieniłem, jak na lcd jest świetny z fajnym skalowaniem z dekodera. Jednakże ponownie zauważyłem siedząc zw ciszy problem tego dziwnego dźwięku z głośnika po lewej stronie . Otóż czy to Cyfrowy Polsat , aplikacja YT, czy HBO lub film na Disney słychać z głośnika z lewej strony taki dziwny szum, ale nie pisk . Co ciekawe doszedłem do arcydziwnego spostrzeżenia . Gdy jest ciemna scena w filmie ten ,,szumodzwiek'' jest, gdy zmienia się obraz na jasny (np pustynia Arrakis w Diunie) ten dżwięk znika. Majstrując w ustawieniach, gdy dam podświetlenie matrycy na maxa czyli na 100 ten dżwięk znika całkowicie o0. Gdy zjeżdzam w dół z podświetleniem pojawia sie gdzieś od 98 i jest coraz głosneijszy po czym przy 20 maleje i przy podświetleniu na zero jest ledwo słyszalny, lecz nie zanika tak jak przy podświetleniu matrycy na 100. Czy ktoś to jest w stanie wytłumaczyć ? Niestety obraz z podświetleniem na 100 wygląda tak sobie, ale nie ma wtedy tego dźwięku. Druga sprawa to czasem pojawia sie pisk z elektroniki, jak ze słynnych cewek z kart graficznych. Trzeba wtedy wyłączyć tv z kontaktu, odczekać killka sekund , włączyć i pisk znika. Czy ktos sie spotkał z takimi problemami ?
 

Llama

New member
Od dzisiaj korzystam z 50FQ8EG, pierwsze wrażenia co do obrazu bardzo dobre, natomiast muszę potwierdzić, że telewizor PISZCZY. ALE - tylko na wyjściu głównym. Na szczęście nie jest mi ono potrzebne, bo korzystam z Inei i Mi Boksa, no ale jakbym korzystał z głównego wyjścia, to telewizor byłby od razu do zwrotu.
 

Llama

New member
Sharp jednak na razie zostaje. Przywrociłem ustawienia fabryczne, skonfigurowałem jako podstawowy TV bez smarta, wyłączyłem Wi-Fi i jak na razie piszczenia brak. Wydaje mi się, że telewizor piszczy przy większym obciążeniu, a tak jest spokój. Oczywiście to jest ogromna wada, ale w moim przypadku na szczęście mało znacząca, bo i tak korzystam z Mi Boksa.
A obraz jest naprawdę dobry, poza trochę widocznym cloudingiem na dole.
 
Do góry