Pisze te kilka slow bo zainspirowala mnie do tego ostatnia polemika z KIKI.
Porownalem 2 kamery organoleptycznie - to znaczy mialem je w pracy i moglem z nimi powalczyc 1 dzien. Nasz dealer usilowal wcisnac cos komus z firmy i rzeczywiscie niewprawny urzytkownik dokonuje wyboru na podstawie opisu katalogowego i recenzji prasowych
Obie maja 3 ccd ale tylko to je laczy
Jedna jest JVC GZ MC500 a inna to Panasonic GS250
JVC - robi wrazenie wielkoscia i wygladem - rzeczywiscie - mozna omotac klienta. Totalny hightech - mala obudowa, elegancki czarny kolor, karta 4GB - zapis MPEG2 i 3ccd na papierze lux. Uzytkowo gorzej LCD male i Niewyrazne - obraz hmm... cienki jak na 3ccd plus sporo artefaktow. CIEMNA i droga, cena ok 3,5-4k zl
Panasonic jest o ok 500-700 zl tanszy. (nowa wersja GS300 podobna cena)
Jakosc obrazu nieporownywalnie lepsza. Kolor , jasnosc obiektywu, stabilizator optyczny, funkcje manualne bija pod kazdym wzgledem JVC.
Porownalem 2 kamery organoleptycznie - to znaczy mialem je w pracy i moglem z nimi powalczyc 1 dzien. Nasz dealer usilowal wcisnac cos komus z firmy i rzeczywiscie niewprawny urzytkownik dokonuje wyboru na podstawie opisu katalogowego i recenzji prasowych
Obie maja 3 ccd ale tylko to je laczy
Jedna jest JVC GZ MC500 a inna to Panasonic GS250
JVC - robi wrazenie wielkoscia i wygladem - rzeczywiscie - mozna omotac klienta. Totalny hightech - mala obudowa, elegancki czarny kolor, karta 4GB - zapis MPEG2 i 3ccd na papierze lux. Uzytkowo gorzej LCD male i Niewyrazne - obraz hmm... cienki jak na 3ccd plus sporo artefaktow. CIEMNA i droga, cena ok 3,5-4k zl
Panasonic jest o ok 500-700 zl tanszy. (nowa wersja GS300 podobna cena)
Jakosc obrazu nieporownywalnie lepsza. Kolor , jasnosc obiektywu, stabilizator optyczny, funkcje manualne bija pod kazdym wzgledem JVC.
Ostatnia edycja: