Ja mam Yamahę RX-V663 od jakiś dwóch tygodni. Kupiłem od użytkownika tego forum - Blackninja. Zapłaciłem
1625 zł (sprzęt 1600 zł + koszty przesyłki UPS'em 25 zł). Za te pieniądze dostałem oficjalny egzemplarz na Polskę od firmy Audioklan z polską instrukcją drukowaną oraz
36 miesięcy oficjalnej gwarancji od Yamahy (uwaga na tańsze oferty, które jednak nie zapewniają gwarancji producenta, lecz sklepową!).
Po dwóch tygodniach uważam, że zrobiłem bardzo dobry zakup. Jestem bardzo zadowolony. Gra idealnie i bez problemów. Cieszę się znacznie lepszym dźwiękiem w filmach i muzyce niż przedtem gdy słuchałem bez amplitunera i na głośnikach komputerowych 2.1 firmy Cambridge Soundworks (jedne z lepszych jakie są tego typu). Uczciwie przyznam, że to mój pierwszy amplituner, dlatego nie mam perspektywy porównawczej z modelami Onkyo, HK, Denon, Pioneer, Sony i innymi czołowymi producentami takiego sprzętu. Nie zmienia to faktu, że po prostu jestem zadowolony i nie żałuję wydania 1625 zł.
Konfiguracja i ustawienie Yamahy odbyło się automatycznie (mikrofon jest w zestawie i użyłem sytemu
YPAO). Po 3 minutach Yamaha bezbłędnie wykryła parametry mojego pokoju i kolumn, po czym sama wszystko ustawiła. Pokój mam mały (sypialnia na poddaszu 15 m2 plus schody i antresola na szczycie, wszytko gęsto zapełnione meblami i sprzętem). Słucham poprzez kabel optyczny i SPDIF. Źródłem muzyki i filmów jest laptop (MP3, CD i inne). Dużo słucham też radia, które odbiera bardzo dobrze. Jako że mój laptop nie ma HDMI, to oglądam obraz na moim projektorze Benq W500 poprzez kabel VGA z pominięciem sekcji video Yamaha RX-V663 (która ponoć w Yamaha jest bardzo dobra i nowoczesna, m. in.
HDMI 1.3, deep color,
1080/24p, 100 i 120hz, x.v.color, auto lip-sync,
konwersja analogowo-cyfrowa wideo, usuwanie przeplotu,
ale brakuje upskalera, który i tak jest w moim projektorze i zwykłym tv), dlatego nie powiem Ci jak ona się rzeczywiście sprawuje. Bardzo podoba mi się
procesor DSP Yamahy, który potrafi nieźle namieszać i zamienić moja sypialnię w salę koncertową, stadion, salkę kameralną, klub jazzowy itp.
Dźwięk jest niesłychanie dynamiczny i w filmach potrafi ukoić widza dialogami i podkładem muzycznym, ale też w ułamku sekundy przesunąć kanapę z widownią podczas sceny ze strzelaniną lub pościgiem (namiastka efektów z nowoczesnej sali kinowej). Jestem zaskoczony, że bas jest, pomimo że mam na razie zestaw kolumn 5.0 (bez subwoofera).
Basik można sobie regulować (ja sobie podbiłem na +4 w skali 0-10, gdzie 0 jest jest domyślnie). Basik jest szybki, słyszalny (a raczej odczuwalny

) i bardzo kulturalny (
nie dudni brzydko, jak na moich głośnikach komputerowych z sub'em). Nic nie charczy ani nie szumi jak słucham cicho. Ostatnio często kładę się spać z cichutko włączonym tunerem radiowym (jest też RDS, EON, automatyczne strojenie etc.) oraz funkcją czasowego wyłącznika "sleep" (od 15 do 120 min) i zasypiam sobie słuchając kojącego jazzu z II programu polskiego radia. Pięknie słychać kontrabas, trąbkę i perkusję jazzową, przy czym zasypiam sobie na górze, na mojej antresoli zanim funkcja sleep zadziała. Świadczy to o tym, że wbrew obiegowej opinii
Yamaha potrafi też wydać z siebie delikatny, kojący, rytmiczny dźwięk co nie którzy bardzo preferują. Jest też
"Pure Direct" dla tych którzy chcą dźwięku bez obróbki cyfrowej.
Inne funkcje: przetworniki
Burr-Brown 192kHz/24bit DAC na każdy kanał, bi-amping,
druga strefa odsłuchu, obsługa 4-ohm'owych kolumn frontowych, power output, dialogue lift (możliwość zamontowania 2 dodatkowych głośników "presence" do dialogów), adaptacyjne sterowanie głośnością (koniec z "wrzeszczącymi" reklamami w TV), "polepszacz" skompresowanej muzyki MP3,
menu ekranowe "OSD", fluorescencyjny i programowalny (!!!) pilot z podświetlanym wyświetlaczem,
możliwość zainstalowania 2 subwoofer'ów (system 7.2!!!!! z głośnikami "presence" 9.2!!!!!!!! 11 kanałów dźwięku!!!!!!!),
dekodery audio HD (DD Plus, DD TrueHD, DTS HR, DTS Master Audio), możliwość rozbudowy o
bluetooth i IPod, CinemaDSP, trigger 12V, wejścia i wyjścia A/V na froncie obudowy (słuchawkowe gruby jack, optyczne, s-video, chinch'e video i audio L R), 17 profili predefiniowanych lub programowalnych "Scene", absolutnie bezgłośna praca (Yamaha chłodzi się pasywnie, bez wiatraka, tylko radiatorem).
Napisałem już na tym forum krótką recenzje (pierwsze wrażenia) z odsłuchu po rozpakowaniu Yamahy:
http://hdtv.com.pl/forum/showpost.php?p=227848&postcount=13
Dam Ci też linka do fachowej recenzji tej Yamahy 663, w której ona wypada rewelacyjnie:
http://www.audio.com.pl/index.php?pa...atId=13&id=109
A tu masz fachowe zestawienie najnowszych modeli czołowych producentów (jest m.in. Yamaha RX-V663):
http://www.audio.com.pl/index.php?pa...gorie&katId=13
A tu notatka porównawcza Yamaha RX-V663 kontra Pioneer VSX-918:
http://www.audio.com.pl/index.php?page=testy&act=html&katId=13&id=109#dodaj_form
Pozdrawiam. Pytaj jak by co na privie lub na forum. Chętnie udzielę odpowiedzi na temat Yamahy RX-V663!
W sumie, polecam sprzedawcę Blackninja i Yamahę RX-V663!