Yamaha R-N500

belmondo80

New member
Czy pakowanie się w aplituner stereo jest opłacalne? Chodzi mi o ampi z wejściami optycznymi tak by można było podłączyć sygnał z TV czy konsoli? Czy takie końcówki dobrze grają. Czy ktoś zna brzmienie Yamahy R-N500, jest mocniejsza od Onkyo, nowsza może się bardziej podobać. Czy to ładnie zagra z głośnikami o pokroju Zensor 7 czy BX6? Ktoś ma taki sprzęt może cokolwiek o nim powiedzieć?
 

SandPetrus

New member
Tylko, co będzie źródłem sygnału? Raczej opłacalność niska, bo za niewiele więcej dostaniesz podobny amplituner KD. Przetworniki C/A w telewizorze może nie są specjalnie dobre, ale samo źródło sygnału tv też do takich nie należy, więc nie wiem, czy będzie w ogóle słychać różnicę. Do filmów i tak zdecydowanie lepsze jest KD.
 

belmondo80

New member
To ma być muzyka. Powoli dorastam do chęci zakupu kilku klocków. Wzmacniacz+radio+BR. Połącze to jakimś konwerterem OPTI-COAX itd. Waze ze musi mieć funkcje sieciowe USB itp. Spotify też by się przydał ale to powinien zapewnić odtwarzacz BR. W ogóle warto czy brać tego Onkyo 828 o który się kiedyś pytałem lub X4000? A może coś ze stajni Cambridge Audio 551R tylko tam też brak funkcji sieciowych?
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Jasne ze warto, o ile chcesz tylko sluchac muzyki i nie zalezy Ci na 5.1 to amplituner stereo z funkcjami sieciowymi to idealne rozwiazanie. X4000 kosztuje 4tys a RN500 2tys wiec roznica w cenie jest x2. Jezeli nie planujesz rozbudowy do 5.1 to x4000 kompletnie nie ma sensu. Pozatym do ampli typu x4000 trzeba kupic tez odp. zestaw kolumn 5.1 za jakies 3-4tys minimum. RN500 to fajnie grajacy sprzet, charakter taki yamahy czyli dosc jasne brzmienie, z dali moze byc troche ostro ale zalezy co lubisz.
 

SandPetrus

New member
Onkyo odpowiadające tej R-N500 to 8050 (chyba koledze o to chodziło). Podobny jest jeszcze kenwood ra-5000. Nie mniej, czy funkcje sieciowe są potrzebne, gdy już większość BR to posiada?
 
Do góry