No ja się naoglądałem już tych testów i jak dla mnie 60 Hz to płynny obraz, problem w tym ze na forach komputerowych ludzie piszą że przy 60 Hz dostrzegają mniej płynny wręcz klatkujący obraz niż przy 120/144Hz co dla mnie jest trochę dziwne. B o ile różnice można dostrzec między 30 a 60 Hz to powyżej 60 oko ludzkie chyba już nie wychwyci różnicy, bynajmniej w płynności.
Cały problem polega na tym że teraz producenci monitorów zaczęli produkować ekrany tzw. "gamingowe" z odświeżaniem 144 Hz i wydaje mi się że takie odświeżanie spowodowane jest tym że te monitory mogą odtwarzać obraz 3D a nie jak większość sądzi że dostrzega wzrost fps-ów.
Tak sie zastanowić to nie ma sensu bo przecież wszystkie gry robione na konsole maja góra 60 fps, a na pc jest kilka tytułów tzw."szybkich gier" (co jest zupełnie rzeczą względną) na których te spadki są dostrzegalne przy 60 Hz.
Pytam na tym forum bo przeciez tv tez przechodziły przez takie marketingowe chwyty gdzie na opakowaniach pisało i 1000Hz.
