W związku z moją przygodą z wyborem i zakupem nowego, wymarzonego TV chciałem się podzielić z Wami kilkoma spostrzeżeniami. W czasie wyboru marki, modelu, technologii matrycy itd. targani jesteśmy wieloma dylematami, czytamy różne artykuły, testy czy fora. Po dokonaniu wyboru (w moim przypadku był to LG 65SK9500 z kalibracją u Kikiego) jest już dużo łatwiej … przelew i oczekiwanie na telefon kuriera. W końcu wisi na ścianie i … po włączeniu okazuje się że matryca jest uszkodzona. Sądzę ze należę do niewielu osób, które mają takiego pecha ale jednak decydując się na zakup z wysyłką musicie brać taką możliwość pod uwagę. W moim przypadku do pieca dołożył kurier DPD. Deklarowane przez DPD wypłata odszkodowania w 30 dni to bujda na resorach. Po zgłoszeniu szkody w DPD jesteśmy traktowani jak złodzieje i oszuści. Bardzo niemiła wizyta pracownika DPD, który weryfikował uszkodzenie przesyłki. Potem DPD przekazuje sprawę do ubezpieczyciela – tutaj AXA … czas leci. Firma AXA przekazuje sprawę do Willis Towers Watson …. A oni jeszcze do innej… po około 60 dniach od zgłoszenia szkody udało się odzyskać $$$. Uszkodzony TV jest zabierany przez DPD – przez innego ale też chamskiego i kłamiącego pracownika. Złożona skarga na pracowników DPD mogę się domyślać że ląduje w koszu bo … nie ma komu pracować. Ale z mojego punktu widzenia prawa zamknięta… uffff.
PS Kiki pewnie będziesz czytał moje wypociny to rozważ proszę dodatkowe zabezpieczenie w postaci czarnej folii stretch (łatwiej widać uszkodzenia) czy transport na palecie – może jako płatna opcja, bo jednak jest dodatkowym kosztem i logistyką.
PS Kiki pewnie będziesz czytał moje wypociny to rozważ proszę dodatkowe zabezpieczenie w postaci czarnej folii stretch (łatwiej widać uszkodzenia) czy transport na palecie – może jako płatna opcja, bo jednak jest dodatkowym kosztem i logistyką.