Witam!
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że od paru dni szukam podobnych tematów, testów czy recenzji ale większość tematów jest sprzed paru miesięcy albo jest pełna porad takich samych amatorów jak ja mówiących "ten będzie dobry, ten to szmelc", na ogół bez żadnego uzasadnienia. Wiadomo, że nikt nie chce ciężko zarobionych pieniędzy przeznaczyć na zakup czegoś z czego nie będzie zadowolony.
Przechodząc do tematu...
Obecnie gram na Thomsonie 32 calowym, panoramicznym CRT. Ogólnie rzecz biorąc jestem w miarę zadowolony ale jest parę minusów. Mianowicie, pojawił się "efekt poduszki" po bokach ekranu. Próbowałem to skorygować w trybie serwisowym i jest trochę lepiej ale jednam jest to trochę frustrujące. Drugą wadą jest to, że to jednak tylko CRT i mniejsze czcionki (np. we Fifie 11) są właściwie bardzo, bardzo trudne do odczytania.
Tak więc chciałbym kupić LCD/LED 32 cale. Odległość od telewizora to raczej nie więcej niż 2m ale na 32 calach, które teraz mam gra się komfortowo. Z tego co wiem do gry na konsoli kluczowe będzie odświeżanie oraz czas reakcji. I tutaj moje pytanie odnośnie odświeżania... 100hz w zupełności wystarcza? wiem, że im więcej tym lepiej ale nie jestem jakimś pedantem. Poprostu chce ustrzec się smużenia czy klatkowania.
Funkcje typu "internet w tv" itp są dla mnie bez znaczenia, nie chce płacić za funkcje, z których nie będę korzystał. Wolałbym model z lepszymi parametrami niż niepotrzebnymi bajerami.
Zamierzam dokonać zakupu w EuroAGDRTV ze względu na raty 0%, więc bardzo bym prosił o linki właśnie do tego sklepu.
Co do budżetu, powiedzmy tak. Chciałbym jak najtańszy ale jeśli warto dołożyć 200-300 zł to dam radę. Tak czy inaczej górna granica to 1800-1850 zł. Ale fajny byłoby gdybyście znaleźli mi coś tańszego.
pozdrawiam Michał
Chciałbym jeszcze napomknąć, że natknąłem się na informacje, że niektóre modele, które posiadają jakieś filtry poprawiające barwy czy odświeżanie źle wpływają na płynność wyświetlanego obrazu. Czy takie rzeczy faktycznie mają miejsce? Jeszcze jedno pytanie, czy to prawda, że są właśnie jakieś tam filtry poprawiające odświeżanie przez algorytmy w efekcie czego kupujemy tv z napisem "300hz" a w rzeczywistości jest to tylko lekko podrasowane 50hz.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że od paru dni szukam podobnych tematów, testów czy recenzji ale większość tematów jest sprzed paru miesięcy albo jest pełna porad takich samych amatorów jak ja mówiących "ten będzie dobry, ten to szmelc", na ogół bez żadnego uzasadnienia. Wiadomo, że nikt nie chce ciężko zarobionych pieniędzy przeznaczyć na zakup czegoś z czego nie będzie zadowolony.
Przechodząc do tematu...
Obecnie gram na Thomsonie 32 calowym, panoramicznym CRT. Ogólnie rzecz biorąc jestem w miarę zadowolony ale jest parę minusów. Mianowicie, pojawił się "efekt poduszki" po bokach ekranu. Próbowałem to skorygować w trybie serwisowym i jest trochę lepiej ale jednam jest to trochę frustrujące. Drugą wadą jest to, że to jednak tylko CRT i mniejsze czcionki (np. we Fifie 11) są właściwie bardzo, bardzo trudne do odczytania.
Tak więc chciałbym kupić LCD/LED 32 cale. Odległość od telewizora to raczej nie więcej niż 2m ale na 32 calach, które teraz mam gra się komfortowo. Z tego co wiem do gry na konsoli kluczowe będzie odświeżanie oraz czas reakcji. I tutaj moje pytanie odnośnie odświeżania... 100hz w zupełności wystarcza? wiem, że im więcej tym lepiej ale nie jestem jakimś pedantem. Poprostu chce ustrzec się smużenia czy klatkowania.
Funkcje typu "internet w tv" itp są dla mnie bez znaczenia, nie chce płacić za funkcje, z których nie będę korzystał. Wolałbym model z lepszymi parametrami niż niepotrzebnymi bajerami.
Zamierzam dokonać zakupu w EuroAGDRTV ze względu na raty 0%, więc bardzo bym prosił o linki właśnie do tego sklepu.
Co do budżetu, powiedzmy tak. Chciałbym jak najtańszy ale jeśli warto dołożyć 200-300 zł to dam radę. Tak czy inaczej górna granica to 1800-1850 zł. Ale fajny byłoby gdybyście znaleźli mi coś tańszego.
pozdrawiam Michał
Chciałbym jeszcze napomknąć, że natknąłem się na informacje, że niektóre modele, które posiadają jakieś filtry poprawiające barwy czy odświeżanie źle wpływają na płynność wyświetlanego obrazu. Czy takie rzeczy faktycznie mają miejsce? Jeszcze jedno pytanie, czy to prawda, że są właśnie jakieś tam filtry poprawiające odświeżanie przez algorytmy w efekcie czego kupujemy tv z napisem "300hz" a w rzeczywistości jest to tylko lekko podrasowane 50hz.
Ostatnia edycja: