albo ten sub jest tak slaby, albo przy takim ustawieniu w pomieszczeniu ponizej
35 m2 bedzie ci "we lbie huczalo" a sasiedzi beda ogladali filmy razem z toba...
najlepiej zacznij od poczatku...- odetnij te qq wszystkie na 80 hz, moc suba na "polgwizdka", sub w miejsce odsluchowe i spacerek po pokoju..., sub we wlasciwe miejsce , autokalibracja dla ustalenia odleglosci,korektora (dla qq) wzmocnienia kanalow, niwelacja roznic miedzy glosnoscia suba a calym ukladem (powinno sie zamknac miedzy -3 +3) , ponowna kalibracja (w celu sprawdzenia czy dobrze trafiles z ustawieniem wzmocnienia na subie, oczywiscie jesli za pierwszym razem osiagneles wlasciwy poziom-druga kalibracja zbedna).
nastepnie- material muzyczny, sprawdzenie dynamiki basu i ewentualnych "przedudnien", przy tych qq raczej nie uda ci sie narzucenie tempa basu frontami wiec odciecie ich nizej (ponizej 80 hz) raczej sie nie uda , no ale sprobowac zawsze mozesz.w przypadku wzajemnego uzupelniania sie w pewnym zakresie czestotliwosci (np. odetniesz fronty na 60 hz - sub pracuje do 80 hz wiec sie to naklada) sprawdzenie fazy czy sie nie "znosi" (proby z jej przestawieniem) no i powinno byc w miare ok
potem jeszcze z miesiac na drobne korekty po odsluchach i bedzie fajnie
k: