nie ma co porównywać do zestawów typu 5.0 lub więcej. nie ma też porównania do tego co oferuje TV.
za mało czasu spędzam przed TV, aby się podniecać dźwiękiem wielokanałowym, a problemem były godziny wieczorne, gdzie mi wydawało się, że jest wystarczający poziom głośności, a reszta domowników udających się na spoczynek zwracała mi uwagę, aby ściszyć TV.
to co oferują tego typu zestawy, to poprawa dźwięku, a jeśli w zestawie jest subwoofer, to dźwięk wreszcie nabiera kolorytu.
bas jest głęboki, nie trzeba wcale robić głośno TV [sterowanie jest poprzez TV] i u mnie na 25m kw. zestaw zdaje egzamin.
teraz tak się zastanawiam, czy w tym roku do odtwarzacza wrzuciłem jakąś płytę [film, koncert] i nie mogę sobie przypomnieć takiego zdarzenia. kilka razy włączyłem tylko player'a. czyli gdybym zainwestował w zestaw kilku głośników i wzmacniacz to "musiałbym być zadowolony"
- zestaw byłby nie wykorzystany.