Cześć i czołem. Wczoraj rano, oglądając telewizję, zauważyłem na ekranie telewizora coś, co zdawało mi się przyczepioną do ekranu nitką. Niestety po tym jak się przyjrzałem ekranowi na moment stanęło mi serce i straciłem grunt pod nogami - na moim "dziecku" 
zauważyłem ok. centymetrową skazę, która teraz, gdy wiem już, że się tam znajduje, mogłaby mieć i metr szerokości - tak samo byłaby dla mnie mocno widoczna jak teraz.
Akurat dzień wcześniej miałem w domu gości i dość mocno eksploatowaliśmy tv przez całą noc. Moje podejrzenie - któryś z gości niechcąco uderzył czymś w tv. Nie pamiętam takiego zajścia i zresztą znajomi również nie, ale też osób przez pokój z telewizorem przetoczyło się naprawdę sporo i coś mogło się stać jak np. mnie nie było akurat w tym pomieszczeniu.
Inne moje podejrzenie - może coś takiego jest w stanie pojawić się samo w sobie? Akurat jest to w miejscu, gdzie powiedzmy zaczyna się zakrzywienie telewizora (jako że jest curved). Sam nie wiem, prawdę mówiąc pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. W dotyku ten fragment ekranu niczym nie różni się od innych - nie ma rysy, nie ma stłuczenia, nic z tych rzeczy.
Czy Wy, drodzy Forowicze, moglibyście rzucić okiem na poniższe fotki i dać znać na co to wygląda? Domyślam się, że nie ma absolutnie żadnej możliwości aby jakoś ten problem naprawić. Pozostaje mi spróbować się przyzwyczaić albo sprzedać tv po kosztach jako uszkodzony i kupić nowy...
PS Przepraszam za kryptoreklamę
zauważyłem ok. centymetrową skazę, która teraz, gdy wiem już, że się tam znajduje, mogłaby mieć i metr szerokości - tak samo byłaby dla mnie mocno widoczna jak teraz.Akurat dzień wcześniej miałem w domu gości i dość mocno eksploatowaliśmy tv przez całą noc. Moje podejrzenie - któryś z gości niechcąco uderzył czymś w tv. Nie pamiętam takiego zajścia i zresztą znajomi również nie, ale też osób przez pokój z telewizorem przetoczyło się naprawdę sporo i coś mogło się stać jak np. mnie nie było akurat w tym pomieszczeniu.
Inne moje podejrzenie - może coś takiego jest w stanie pojawić się samo w sobie? Akurat jest to w miejscu, gdzie powiedzmy zaczyna się zakrzywienie telewizora (jako że jest curved). Sam nie wiem, prawdę mówiąc pierwszy raz z czymś takim się spotkałem. W dotyku ten fragment ekranu niczym nie różni się od innych - nie ma rysy, nie ma stłuczenia, nic z tych rzeczy.
Czy Wy, drodzy Forowicze, moglibyście rzucić okiem na poniższe fotki i dać znać na co to wygląda? Domyślam się, że nie ma absolutnie żadnej możliwości aby jakoś ten problem naprawić. Pozostaje mi spróbować się przyzwyczaić albo sprzedać tv po kosztach jako uszkodzony i kupić nowy...
PS Przepraszam za kryptoreklamę
Ostatnia edycja: