"Quo vadis ?" światowa jakości ? Jaka produkcja jest synonimem jakości ?

[kiki]

Co oznacza "Made in China" ?

"Made in China" może wkrótce stać się synonimem jakości terminu "Made in Japan".

Do nie dawna wszystko co miało napis Made in China kojarzyło się z tandetą , bylejakością , brakiem technologii i brakiem zaufania konsumenta polskiego.

Renomę na rynku miały produkty rodem "Made in USA" , "Made in Germany", nawet "Made in Espania" . Ale produkty z Chin - brrrr
Złą sławą cieszyły się też produkty Goldstara i tytułem "Made in Korea"

Modele z Japonii były synonimem niezwykłej jakości, dokładności i trwałości. Desygnowane tym napisem produkty kupowane w Pewexie czy Baltonie stały się obiektem marzeń i westchnień.

Ale czas się zmieniają i cóż niesie nowe ???
Ale dzisiejszy boom technologii spowodował że produkty z napisem Samsung są postrzegane jako produkt najwyższej jakości, z doskonałym projektowaniem i wyposażeniem.

Wyprodukowane w Chinach produkty Apple & Associates - iPhone, iPod czy IPad - cieszą się największą estymą i renomą na całym świecie jako symbol marzenia.
Dotyczy to już nie tylko firmy Foxconn, Huawei, ZTE czy TCL ale wielu firm z kraju środka które zaczynają wręcz nadawać nowe kierunki. Firma AUO już wyprodukowała TV OLed . Firma TPV kupiła Philipsa i wprowadza nowe niezwykłe rozwiązania technologiczne. Największe koncerny bez wyjątku wykonują produkcję w Chinach zachwalając jej jakość.
Jesteśmy świadkami niezwykłej przemiany mentalnej , jakościowej , wizerunkowej.
Jest już zrobiony pierwszy krok.

Skrzydlaty koń wykonany przez Huawei ze smartfonów w Barcelonie

Made in China" teraz zaczyna smakować inaczej.

Co dla Ciebie obecnie oznacza "made in china"?

dday
​

 

[khad]

Made in China, kojarzy mi się z chłamem, tandetą i brudem. W Chinach na produkcji przejdą rzeczy, przy których każdy Japończyk popełniłby seppuku.
Zgadzam się z tym co piszesz o przemianach, ale przemiany w Japonii trwały z 50 lat, podobnie w Korei Płd. Nawet Chińczycy nie przeskoczą problemu "mentalności komunistycznej" w kilka-kilkanaście lat. Oni wiedzą, że to robią dla innych, więc robią tak jak robią...
A cudeńka techniki "made in china"? Było sporo spraw gdzie "Zachodni" właściciele technologii, know-how i marki zabronili używać tego określenia w stosunku do swoich produktów składanych w Chinach i nakazali Chińczykom pisać jedynie "Assembled in China". Bo Chińczycy to tylko składają, a nie tworzą.
Na produkty rzeczywiście przez nich stworzone i wykonane na najwyższym światowym poziomie, bez kilkustopniowej kontroli jakości przez Europejczyków lub Amerykanów czy Japończyków trzeba będzie chyba jeszcze trochę poczekać...
Swoją drogą przenoszenie całej światowej produkcji do komunistycznych Chin... nie sądzicie, że to samobój?

 

[bartixmayo]

Pytanie dla wątku jako zbyt generalne jest pozbawione sensu...

Przy odpowiednich rygorach technologicznych i jakościowych zleceniodawców (np. wspomniane Apple Inc.) Chiny są w stanie produkować produkty bardzo wysokiej jakości przy relatywnie niskich kosztach. Dlatego są produkowane w Chinach a nie w Kalifornii

Jeśli chodzi o produkcję własną - czytaj skopiowaną od Japończyków, Koreańczyków, Niemców, Amerykanów, (...wstaw dowolne...) - to jakość niestety przegrywa z ilością. Chinom przy bieżących niskich kosztach produkcji zawsze opłaca się wymienić produkt wadliwy na nowy. Zupełnie nie są brane pod uwagę koszty niematerialne (głównie ryzyko reputacji marki). Kupiłeś tanio to licz się z ryzykiem.

Reasumując. Jeśli produkt firmuje uznana marka to może być produkowana nawet na Antarktydzie. Jeśli zaś chodzi to produkt własny Chin lub częściej kopiowany bez licencji i nadzoru (poza strefą militarną, która pod nadzorem i kontrolą Rządu dogania ostatnio nawt F22 Raptor) to jakość jest co najwyżej mierna.

Tak więc pytanie było źle zadane. Nie ważne kto produkuje ale kto zleca i kontroluje ta jakość.

 

[tamaka]

Made in China wcale nie musi być synonimem tandety. Wystarczy sprawdzić oferty chińskich fabryk, by przekonać się, że dany produkt można zamówić w kilku wariantach cenowych: różnice dotyczą jakości i komponentów. Jeśli komukolwiek nadarzy się okazja, by zwiedzić chińskie fabryki a następnie odwiedzić podobne w Europie: zapewniam, że taka wycieczka da dużo do myślenia.