Witajcie,
przyszla i u mnie "faza" na projektor - niestety jestem dość zielony w temacie i średni mi to idzie, a muszę wiedzieć przed wejściem budowlańców czy wchodzę w temat projekcji, czy nie.
Na razie zalozylem budzet 6k, no dobra max 10k, ale im taniej tym lepiej.
Po prostu ze wstępnego rozeznania wyszło mi, że chyba będzie ciężko znaleźć coś naprawdę fajnego taniej, choć bardzo bym chciał. Do tej pory obejrzałem w akcji Epsona TW-3200 za ok 4k i Soniaka za 10k i prawde mówiąc obraz pierwszego zaczął mnie męczyć po jakichś 10min (dziwne migotanie,miejscami mało płynny ruch), a drugi był ok, ale tylko ok, żadnego wow nie było. Być może była to wina np odtwarzacza BR lub samego materiału, ale coś mi się zdaje, że to jednak niedostatek technologii projekcyjnej. Będę musiał jeszcze raz odpalić te rzutniki na własnym materiale, żeby się upewnić.
Ale miało być o instalacji - otóż, wymarzyłem sobie, żeby projektor wisiał jak najwyżej pod sufitem (który jest na 2.6m), ekran 16:9 miał w podstawie 200cm, obraz zaczynał się na wysokości 60cm od podłogi i żeby odległość projekcyjna wynosiła 3.3 - 3.9m - ile dokładnie to wyjdzie jak już projekt zrobię. Z kalkulatorów, które spotkałem nic rozsądnego mi nie wychodziło. Nie da się pogodzić tych założeń? Czy koniecznie potrzebuję do tego projektor z lens shiftem (czy może jest jakiś dobry pj ze sporem throw offsetem ) ? O ile umiejscowienie rzutnika na wprost ekranu mogę jeszcze jakoś przeboleć, to już na pewno nie przejdzie rzutnik na niskiej wysokości - on musi być ponad głowami.
Dalej - czy warto inwestować w rzutnik z super-duper proprietary procesorami wizyjnymi (bo coś mi się zdaje, że one robią jakieś motion compensation i inne specyficzne poprawki dla samej technologii projekcyjnej), czy wystarczy jak go podepne do takiego Oppo 93/103 i temat załatwiony?
Proszę o poradę i propozycje rzutników (jest sobie np taki Benq 1070..ktoś go testował?).
Z góry dzięki!
P.S. Na 3d mi jakoś specjalnie nie zależy, uważam że ta technologia jest na tyle niedoskonała, że raczej należy traktować ją jak ciekawostkę.
przyszla i u mnie "faza" na projektor - niestety jestem dość zielony w temacie i średni mi to idzie, a muszę wiedzieć przed wejściem budowlańców czy wchodzę w temat projekcji, czy nie.
Na razie zalozylem budzet 6k, no dobra max 10k, ale im taniej tym lepiej.
Po prostu ze wstępnego rozeznania wyszło mi, że chyba będzie ciężko znaleźć coś naprawdę fajnego taniej, choć bardzo bym chciał. Do tej pory obejrzałem w akcji Epsona TW-3200 za ok 4k i Soniaka za 10k i prawde mówiąc obraz pierwszego zaczął mnie męczyć po jakichś 10min (dziwne migotanie,miejscami mało płynny ruch), a drugi był ok, ale tylko ok, żadnego wow nie było. Być może była to wina np odtwarzacza BR lub samego materiału, ale coś mi się zdaje, że to jednak niedostatek technologii projekcyjnej. Będę musiał jeszcze raz odpalić te rzutniki na własnym materiale, żeby się upewnić.
Ale miało być o instalacji - otóż, wymarzyłem sobie, żeby projektor wisiał jak najwyżej pod sufitem (który jest na 2.6m), ekran 16:9 miał w podstawie 200cm, obraz zaczynał się na wysokości 60cm od podłogi i żeby odległość projekcyjna wynosiła 3.3 - 3.9m - ile dokładnie to wyjdzie jak już projekt zrobię. Z kalkulatorów, które spotkałem nic rozsądnego mi nie wychodziło. Nie da się pogodzić tych założeń? Czy koniecznie potrzebuję do tego projektor z lens shiftem (czy może jest jakiś dobry pj ze sporem throw offsetem ) ? O ile umiejscowienie rzutnika na wprost ekranu mogę jeszcze jakoś przeboleć, to już na pewno nie przejdzie rzutnik na niskiej wysokości - on musi być ponad głowami.
Dalej - czy warto inwestować w rzutnik z super-duper proprietary procesorami wizyjnymi (bo coś mi się zdaje, że one robią jakieś motion compensation i inne specyficzne poprawki dla samej technologii projekcyjnej), czy wystarczy jak go podepne do takiego Oppo 93/103 i temat załatwiony?
Proszę o poradę i propozycje rzutników (jest sobie np taki Benq 1070..ktoś go testował?).
Z góry dzięki!
P.S. Na 3d mi jakoś specjalnie nie zależy, uważam że ta technologia jest na tyle niedoskonała, że raczej należy traktować ją jak ciekawostkę.
Ostatnia edycja: