Entuzjastakina
New member
Witam,
Pytanie jak najbardziej poważne i będę wdzięczny za każdą opinię.
Projektor głownie z uwagi na wielkość prezentowanego obrazu marzył się od dłuższego czasu, jednak dotychczas warunki lokalowe nie uzasadniały takiego wyboru i na co dzień korzystałem wyłącznie z telewizorów. Przyszedł czas na zmianę miejsca zamieszkania i w salonie będzie ściana o szerokości około 4m co wydaje się idealnym rozwiązaniem pod projektor. Co więcej ta sama ściana jednak od zewnątrz, ale dalej biała o względnie gładkiej powierzchni pozwoli organizować seanse w ogrodzie w ciepłe wieczory. Nie zagłębiając się w szczegóły brzmi jak marzenie, ale kiedy próbowałem zgłębić temat to im więcej czytam tym większe mam wątpliwości czy zakup projektora to naprawdę dobry pomysł.
W pierwszej chwili chciałem postawić na projektor ultra krótkiego rzutu. Przecież to takie łatwe do ustawienia i przemieszczenia, a obraz wielkości 150" wydaje się już całkiem ok. W dodatku ta nowoczesna technologia nie jest, aż taka droga i jak najbardziej znajduje się w zasięgu finansowym. Szybko zrezygnowałem z tego pomysłu kiedy przeczytałem, że tego typu sprzęt nie wybacza defektów powierzchni na której jest wyświetlany obraz. I jakkolwiek gładka biała ściana salonu może nadawałaby się do projekcji o tyle o seansach na dworze bez dedykowanego ekranu raczej można by zapomnieć. Z kolei 5-10 seansów w roku nie uzasadniałoby w mojej opinii kolejnych kilku tysięcy na ekran, który dodatkowo trzeba by specjalnie pod tę okazję rozkładać.
Zainteresował mnie również LG 4K HU80KS. Wydaje się to urządzenie dosyć mobilne o całkiem przyzwoitych parametrach, przynajmniej na papierze i jak najbardziej akceptowalnej cenie. Dodatkowym atutem byłby fakt, że krótka odległość od ekranu dalej pozwoliłaby korzystać z niego w innych pomieszczeniach np. pokoju dziecka czy sypialni. Niewiele jednak informacji na forum dotyczących tego projektora. Pewną niedogodnością może być również maksymalna wielkość generowanego obrazu 150" to naprawdę dużo, ale potrafię sobie wyobrazić sytuację w których możliwość generowania obrazu o wielkości 180" byłaby dodatkowym atutem. W dodatku urządzenie trafiło na rynek w 2018 r., a więc już nie jest najnowsze i pomimo licznych nagród i chyba dość szerokiej akcji marketingowej nie zdobyło zbyt wielkiej popularności. Pomimo, iż wybór wciąż wydaje się sensowny to wolałbym poznać opinię osób, które miały do czynienia z tym urządzeniem. Zależy mi przede wszystkim na projekcji filmów, ale możliwością wykorzystania projektora do gier również bym nie pogardził.
Pozostaje jeszcze klasyczne rozwiązanie. Postawienie na sprawdzone technologie i modele zwykle jest najlepszym rozwiązaniem no ale pozostaje kilka kwestii, które mnie nurtują. Gdybym się zdecydował na takie rozwiązanie to pewnie byłby to Epson EH-TW9400. Oprócz bardzo pozytywnych opinii dotyczących generowanego obrazu, ważne dla mnie jest duża swoboda ustawienia tj. lens shift i spory zoom w obiektywie, a przynajmniej tak mi się wydaje (o tym za chwilę), oraz wygodne sterowanie z pilota. Z tego co czytałem to pomimo upływającego czasu to w tej półce cenowej zdecydowany leader, a sprzęty JVC czy Sony są już raczej poza moim zasięgiem finansowym i abym się na to zdecydował musiałyby być tak znakomite, że np. w pełni zastąpią telewizor, co raczej jest niemożliwe.
Mniej więcej nakreśliłem czego poszukuję to teraz czas na rozważania.
1. Nie planuję sali kinowej, projekcje odbywałyby się głównie w salonie który jest w bieli i bardzo dobrze doświetlony, więc spodziewam się, że przy dobrej pogodzie projektor nie wchodzi w grę. Wobec tego mogę na prostopadłej ścianie zawiesić telewizor, ale o ile na głównej ścianie celowałbym w TCL P745 o wielkości 98" to na prostopadłej w grę wchodzi jakieś 55". Z uwagi na spadzisty sufit nie wchodzą w grę ekrany sufitowe, więc albo pozostaje goła ściana albo ekran na stałe, więc telewizor musi zmienić położenie. Wiem, że są jeszcze windy na telewizor, ale to jednak nie mały dodatkowy koszt, a po drugie ukryć 98" i tak nie będzie łatwo.
2. Jak już jesteśmy przy ekranie rodzi się kolejne pytanie. Czy Epson EH-TW9400 da lepszy obraz czy jednak mając taki budżet lepiej kupić coś tańszego ale jednak z ekranem? Od razu wyjaśnię, że jeżeli jakość obrazu będzie porównywalna to wolałbym jednak więcej wydać na projektor, który ma służyć przez lata i od czasu do czasu może zmienić położenie w przeciwieństwie do ekranu, który montowany byłby na stałe, a wraz z upływem lat też pewnie traci swoje właściwości. Być może ekran dokupiłbym wtedy w raczej odległej przyszłości.
3. Miejsce na projektor. Ponieważ wysoki i spadzisty sufit utrudnia montaż pod nim projektora najwygodniej i najestetyczniej byłoby zamonotować na ścianie za plecami tyle, że ta znajduje się 7,5m od ekranu podczas gdy gdzieś spotkałem się z informacją, że maksymalna odległość od ekranu to niespełna 7m. Jeżeli nie mogę więc zamontować go z tyłu to pojawiają się kolejne pytania. Czy dobrze rozumiem, że jeżeli w specyfikacji widnieje informacja, że zakres przesunięcia obiektywu względem osi pionowej wynosi 96,3% to jeżeli zamontuje projektor tuż obok ściany dajmy na to z 15-20cm to obraz będzie dobrze wyświetlany, tj. znajdzie się tam gdzie powinien bez utraty jakości?
4. Jasne pomieszczenie to dla mnie duży plus, ale niestety nie sprzyja pracy projektora więc seanse w słoneczne dni odpadają. Pytanie czy projektor da radę w bardziej pochmurne dni, czy w takiej sytuacji lepiej będzie sprawdzał się telewizor? To, że mniejszy obraz będzie skupiał więcej światła jest oczywiste, ale czy to w jakiej odległości ustawię projektor i posłużę się zoomem, aby ekran dalej był tej samej wielkości może mieć wpływ na jakość i jasność obrazu? Zakładam, że jakimś kompromisem byłoby wyświetlanie obrazu nie w 150" jak wtedy gdy za oknami ciemno, a np. w 120" lub 100"? Logika podpowiada, że jeżeli projektor daje radę z 300" to w trudniejszych warunkach z obrazem mniejszym o 75% czy tym bardziej 89% powinien sobie poradzić, ale czy tak faktycznie będzie?
5. Jeżeli w większości przypadków, projekcje oglądane będą z odległości około 4-5m to czy jest sens kupowania projektora do salonu? Gdzieś przeczytałem, że szerokość wyświetlanego obrazu powinna wynosić 50% odległości od ekranu, jeżeli tak faktycznie jest to optymalne będzie jakieś 90", a w tym rozmiarze można dostać telewizor za mniejsze pieniądze, który pozbawiony będzie tych wszystkich ograniczeń.
6. Jeżeli mimo wszystko zdecydowałbym się na zakup projektora, który będzie wykorzystywany nieco rzadziej w mniejszych pomieszczeniach, które łatwiej zaciemnić i ewentualnie do projekcji nocnych w ogrodzie to poszukiwałbym już czegoś nieco tańszego i jak najbardziej mobilnego. Czy wspomniany wcześniej LG 4K HU80KS, który wydaje się ciekawy ze względu na małą odległość rzutu będzie dobrym wyborem czy lepiej zdecydować się na Optomę UHD55, Epson EH-TW7100, BenQ W1800 albo Hisense C1? Czy jest może jakaś porównywarka, która pokazuje minimalną odległość od ekranu oraz zakres lens shift?
Pytanie jak najbardziej poważne i będę wdzięczny za każdą opinię.
Projektor głownie z uwagi na wielkość prezentowanego obrazu marzył się od dłuższego czasu, jednak dotychczas warunki lokalowe nie uzasadniały takiego wyboru i na co dzień korzystałem wyłącznie z telewizorów. Przyszedł czas na zmianę miejsca zamieszkania i w salonie będzie ściana o szerokości około 4m co wydaje się idealnym rozwiązaniem pod projektor. Co więcej ta sama ściana jednak od zewnątrz, ale dalej biała o względnie gładkiej powierzchni pozwoli organizować seanse w ogrodzie w ciepłe wieczory. Nie zagłębiając się w szczegóły brzmi jak marzenie, ale kiedy próbowałem zgłębić temat to im więcej czytam tym większe mam wątpliwości czy zakup projektora to naprawdę dobry pomysł.
W pierwszej chwili chciałem postawić na projektor ultra krótkiego rzutu. Przecież to takie łatwe do ustawienia i przemieszczenia, a obraz wielkości 150" wydaje się już całkiem ok. W dodatku ta nowoczesna technologia nie jest, aż taka droga i jak najbardziej znajduje się w zasięgu finansowym. Szybko zrezygnowałem z tego pomysłu kiedy przeczytałem, że tego typu sprzęt nie wybacza defektów powierzchni na której jest wyświetlany obraz. I jakkolwiek gładka biała ściana salonu może nadawałaby się do projekcji o tyle o seansach na dworze bez dedykowanego ekranu raczej można by zapomnieć. Z kolei 5-10 seansów w roku nie uzasadniałoby w mojej opinii kolejnych kilku tysięcy na ekran, który dodatkowo trzeba by specjalnie pod tę okazję rozkładać.
Zainteresował mnie również LG 4K HU80KS. Wydaje się to urządzenie dosyć mobilne o całkiem przyzwoitych parametrach, przynajmniej na papierze i jak najbardziej akceptowalnej cenie. Dodatkowym atutem byłby fakt, że krótka odległość od ekranu dalej pozwoliłaby korzystać z niego w innych pomieszczeniach np. pokoju dziecka czy sypialni. Niewiele jednak informacji na forum dotyczących tego projektora. Pewną niedogodnością może być również maksymalna wielkość generowanego obrazu 150" to naprawdę dużo, ale potrafię sobie wyobrazić sytuację w których możliwość generowania obrazu o wielkości 180" byłaby dodatkowym atutem. W dodatku urządzenie trafiło na rynek w 2018 r., a więc już nie jest najnowsze i pomimo licznych nagród i chyba dość szerokiej akcji marketingowej nie zdobyło zbyt wielkiej popularności. Pomimo, iż wybór wciąż wydaje się sensowny to wolałbym poznać opinię osób, które miały do czynienia z tym urządzeniem. Zależy mi przede wszystkim na projekcji filmów, ale możliwością wykorzystania projektora do gier również bym nie pogardził.
Pozostaje jeszcze klasyczne rozwiązanie. Postawienie na sprawdzone technologie i modele zwykle jest najlepszym rozwiązaniem no ale pozostaje kilka kwestii, które mnie nurtują. Gdybym się zdecydował na takie rozwiązanie to pewnie byłby to Epson EH-TW9400. Oprócz bardzo pozytywnych opinii dotyczących generowanego obrazu, ważne dla mnie jest duża swoboda ustawienia tj. lens shift i spory zoom w obiektywie, a przynajmniej tak mi się wydaje (o tym za chwilę), oraz wygodne sterowanie z pilota. Z tego co czytałem to pomimo upływającego czasu to w tej półce cenowej zdecydowany leader, a sprzęty JVC czy Sony są już raczej poza moim zasięgiem finansowym i abym się na to zdecydował musiałyby być tak znakomite, że np. w pełni zastąpią telewizor, co raczej jest niemożliwe.
Mniej więcej nakreśliłem czego poszukuję to teraz czas na rozważania.
1. Nie planuję sali kinowej, projekcje odbywałyby się głównie w salonie który jest w bieli i bardzo dobrze doświetlony, więc spodziewam się, że przy dobrej pogodzie projektor nie wchodzi w grę. Wobec tego mogę na prostopadłej ścianie zawiesić telewizor, ale o ile na głównej ścianie celowałbym w TCL P745 o wielkości 98" to na prostopadłej w grę wchodzi jakieś 55". Z uwagi na spadzisty sufit nie wchodzą w grę ekrany sufitowe, więc albo pozostaje goła ściana albo ekran na stałe, więc telewizor musi zmienić położenie. Wiem, że są jeszcze windy na telewizor, ale to jednak nie mały dodatkowy koszt, a po drugie ukryć 98" i tak nie będzie łatwo.
2. Jak już jesteśmy przy ekranie rodzi się kolejne pytanie. Czy Epson EH-TW9400 da lepszy obraz czy jednak mając taki budżet lepiej kupić coś tańszego ale jednak z ekranem? Od razu wyjaśnię, że jeżeli jakość obrazu będzie porównywalna to wolałbym jednak więcej wydać na projektor, który ma służyć przez lata i od czasu do czasu może zmienić położenie w przeciwieństwie do ekranu, który montowany byłby na stałe, a wraz z upływem lat też pewnie traci swoje właściwości. Być może ekran dokupiłbym wtedy w raczej odległej przyszłości.
3. Miejsce na projektor. Ponieważ wysoki i spadzisty sufit utrudnia montaż pod nim projektora najwygodniej i najestetyczniej byłoby zamonotować na ścianie za plecami tyle, że ta znajduje się 7,5m od ekranu podczas gdy gdzieś spotkałem się z informacją, że maksymalna odległość od ekranu to niespełna 7m. Jeżeli nie mogę więc zamontować go z tyłu to pojawiają się kolejne pytania. Czy dobrze rozumiem, że jeżeli w specyfikacji widnieje informacja, że zakres przesunięcia obiektywu względem osi pionowej wynosi 96,3% to jeżeli zamontuje projektor tuż obok ściany dajmy na to z 15-20cm to obraz będzie dobrze wyświetlany, tj. znajdzie się tam gdzie powinien bez utraty jakości?
4. Jasne pomieszczenie to dla mnie duży plus, ale niestety nie sprzyja pracy projektora więc seanse w słoneczne dni odpadają. Pytanie czy projektor da radę w bardziej pochmurne dni, czy w takiej sytuacji lepiej będzie sprawdzał się telewizor? To, że mniejszy obraz będzie skupiał więcej światła jest oczywiste, ale czy to w jakiej odległości ustawię projektor i posłużę się zoomem, aby ekran dalej był tej samej wielkości może mieć wpływ na jakość i jasność obrazu? Zakładam, że jakimś kompromisem byłoby wyświetlanie obrazu nie w 150" jak wtedy gdy za oknami ciemno, a np. w 120" lub 100"? Logika podpowiada, że jeżeli projektor daje radę z 300" to w trudniejszych warunkach z obrazem mniejszym o 75% czy tym bardziej 89% powinien sobie poradzić, ale czy tak faktycznie będzie?
5. Jeżeli w większości przypadków, projekcje oglądane będą z odległości około 4-5m to czy jest sens kupowania projektora do salonu? Gdzieś przeczytałem, że szerokość wyświetlanego obrazu powinna wynosić 50% odległości od ekranu, jeżeli tak faktycznie jest to optymalne będzie jakieś 90", a w tym rozmiarze można dostać telewizor za mniejsze pieniądze, który pozbawiony będzie tych wszystkich ograniczeń.
6. Jeżeli mimo wszystko zdecydowałbym się na zakup projektora, który będzie wykorzystywany nieco rzadziej w mniejszych pomieszczeniach, które łatwiej zaciemnić i ewentualnie do projekcji nocnych w ogrodzie to poszukiwałbym już czegoś nieco tańszego i jak najbardziej mobilnego. Czy wspomniany wcześniej LG 4K HU80KS, który wydaje się ciekawy ze względu na małą odległość rzutu będzie dobrym wyborem czy lepiej zdecydować się na Optomę UHD55, Epson EH-TW7100, BenQ W1800 albo Hisense C1? Czy jest może jakaś porównywarka, która pokazuje minimalną odległość od ekranu oraz zakres lens shift?