Witam wszystkich. Od pewnego czasu próbuję rozwiązać problem z rozdzielczością ekranu, niestety bez skutku. Ale od początku. Do karty graficznej (Nvidia GeForce) komputera (MediaCenter) mam podłączony telewizor 46" i projektor. Telewizor oferuje rozdzielczość Full HD w układzie 16:9, natomiast projektor jedynie 1024x768 w układzie 4:3. Kiedy miałem Win XP, bez problemu mogłem wyświetlać pulpit (sklonowany) na obu urządzeniach i wszystko było wzorowo wyraźne. Przy tak niskiej rozdzielczości projektora można było podejść do ściany i dosłownie policzyć piksele (kwadraciki). Po aktualizacji do Windowsa 8.1 zaczęły się problemy. Nadal mogę wyświetlać pulpit (powielony) na obu urządzeniach, ale za nic nie udaje mi się uzyskać obrazu "żylety" na projektorze (na telewizorze to nie przeszkadza, bo piksele są zbyt małe, żeby coś dostrzec). Całość jest jakby rozmyta, czcionki niewyraźne, a piksele (kwadraciki) o wiele mniejsze, pomimo ustawienia natywnej rozdzielczości. Dłubię i dłubię, ale czego bym nie zmienił, problem pozostaje. Może ktoś ma jakiś pomysł, który u niego zadziałał?