witam, mam problem z polaczeniem telewizora philips 42pfl5603d do komputera!
Otoz sprawa wyglada nastepujaco. Mam TV podlaczony przez kabel HDMI z przejsciowka pod karte graficzna GeForce GTX260 - odpalam kompa, pojawia sie ekran marki plyty glowniej, ladowania az w koncu logo windowsa, ktore po wczytaniu juz mi wiecej go nie pokazuje. Ale gdy odpale kompa w ststemie awaryjnym windy, albo VGA widze wszytko - elegancko smiga dopoki tam nie zmienie rozdzielczosci z 640x480 minimalnej, na ktoras jaka obsluguje moj telewizor... az po 1920x1080. Kiedy dawalem na info, byla widomosc HDMI1/PC/1080p ok, ale jak juz jak wspomnialem zmienilem na wyzsza, info wygladalo tak HDMI1/PC bez 1080p.
Ok podlaczylem monitor, wrzucilem najnowsze stery (probowalem 2 starszych) do karty graficznej i sprobowalem odpalic TV jako 2 ekran - nie pomoglo - siedzialem z doslownie kilka godzin w opcjach nVidi do multi skrinow i maksymalne co osiagnalem, to to ze jak dawalem na klonowanie ekranow (lipa, bo nie osiagam 1080p a 1360) i pojawial sie ekran migami czasem nawet do 6, 7 sekund na TV - to znak ze sie da. Tez kiedy dawalem na osobne wyswoetlanie i dalem na opcjie Zmiany Rozmiaru to blyskalo mi czasami wyswietlenie 2iego wyswietlacza, ale juz w rozdzielczosci 1920 na 1080p - kiedy dawalem na info TV migalo mi wraz jak telewizor wyswietlal obraz "zmiany rozmiaru" nVidi bylo HDMI1/PC/1080p a jak obraz byl czarny HDMI1/PC i ten wkur*** napis
- "nie wspomagany obraz wizji"
Dadam, ze poprzednio mialem laptopa z karta graficzna GeForce Go 7900GTX i smiglal bez problemow w maksymalnej rozdzielczosci.
Teraz moje watpliwosci, to to ze kabel jest walniety na 5% windows professional 15% (na laptopie mialem Home edition)
Prosze, wie ktos albo ktos jakies pomysly?
Otoz sprawa wyglada nastepujaco. Mam TV podlaczony przez kabel HDMI z przejsciowka pod karte graficzna GeForce GTX260 - odpalam kompa, pojawia sie ekran marki plyty glowniej, ladowania az w koncu logo windowsa, ktore po wczytaniu juz mi wiecej go nie pokazuje. Ale gdy odpale kompa w ststemie awaryjnym windy, albo VGA widze wszytko - elegancko smiga dopoki tam nie zmienie rozdzielczosci z 640x480 minimalnej, na ktoras jaka obsluguje moj telewizor... az po 1920x1080. Kiedy dawalem na info, byla widomosc HDMI1/PC/1080p ok, ale jak juz jak wspomnialem zmienilem na wyzsza, info wygladalo tak HDMI1/PC bez 1080p.
Ok podlaczylem monitor, wrzucilem najnowsze stery (probowalem 2 starszych) do karty graficznej i sprobowalem odpalic TV jako 2 ekran - nie pomoglo - siedzialem z doslownie kilka godzin w opcjach nVidi do multi skrinow i maksymalne co osiagnalem, to to ze jak dawalem na klonowanie ekranow (lipa, bo nie osiagam 1080p a 1360) i pojawial sie ekran migami czasem nawet do 6, 7 sekund na TV - to znak ze sie da. Tez kiedy dawalem na osobne wyswoetlanie i dalem na opcjie Zmiany Rozmiaru to blyskalo mi czasami wyswietlenie 2iego wyswietlacza, ale juz w rozdzielczosci 1920 na 1080p - kiedy dawalem na info TV migalo mi wraz jak telewizor wyswietlal obraz "zmiany rozmiaru" nVidi bylo HDMI1/PC/1080p a jak obraz byl czarny HDMI1/PC i ten wkur*** napis
- "nie wspomagany obraz wizji" Dadam, ze poprzednio mialem laptopa z karta graficzna GeForce Go 7900GTX i smiglal bez problemow w maksymalnej rozdzielczosci.
Teraz moje watpliwosci, to to ze kabel jest walniety na 5% windows professional 15% (na laptopie mialem Home edition)
Prosze, wie ktos albo ktos jakies pomysly?