Problem - Harman Kardon AVR 156 + HKTS 9 BQ

[jacek13700]

Posiadam od niedawna nowy zestaw Harman Kardon AVR 156 + zestaw kolumn 5.1 tej samej firmy HKTS 9 BQ.
Po ustawieniu wszystkiego w menu, podciągnięciu basu w subwooferze zauważyłem że przy zmianie źródła sygnału (np HDMI 1, HDMI 2, tuner, itd) następuje "pyknięcie" (delikatny trzask?) w subwooferze. Również po wyłączeniu amplitunera wydobywa się przez ok 2 sekundy "pierdnięcie" subwoofera. Miałem okazję podmienić na chwilę amplituner na taki sam, ale problem się powtórzył.
Pytanie do kolegów - tak ma być czy uszkodzony jest aktywny subwoofer z tego zestawu?

Dodam, że zestaw połączony jest przez fabrycznego chincha (sub pre out/LFE) oraz triggera 12v, tak że zasilany jest tylko w momencie gdy włączony jest amplituner. Jeśli rezygnuję z tego trigera (odpinam ten kabel) i przełaczam tak by cały czas jest włączony to problem całkowicie zanika, ale wtedy nie wiem ile on cały czas żre prądu no i cichutkie jego buczenie w nocy może być wkurzające.
Proszę o odpowiedź, zostały mi 3 dni na ew. oddanie głośników do sklepu..

 

[rabit]

Wydaje mi się że nie jest potrzebny ten przewód do sterowania. Jak byś miał inny amplituner to byś nie mógł sterować subem? W JBL było tak że po jakimś czasie, jeżeli nie dostał sygnału na chincz to sam się wyłączał. Zobacz z tyłu czy masz wyłącznik z napisem AUTO lub coś podobnego.

 

[jacek13700]

No jest to sposób - dzięki. Faktycznie po 15 minutach wyłącza się.
Ale trochę dziwnie się potem włącza tj. po włączeniu amplitunera i dekodera kablowego (kino w większości ma obsługiwać dźwięk z kablówki) sub uruchamia się dopiero przy reklamach , konkretniejszej muzyce w tle filmu czy jakimś muzycznym przerywniku . Gdy lecą "gadające głowy" sub się nie załączy mimo, że normalnie sub przecież dopełnia podczas rozmów średnie i wysokie tony. W ustawieniach dałem prawie maksymalną głośność subwoofera ale to nie zmieniło jego czułości

 

[blackninja]

Subwoofer czuwa na swoim paśmie jak się pojawia potrzeba przetwarzania basu to się odpala, jak jest cisza to się wyłączam po +/- 15min.