Podłączenie Bi-amp Marantz sr7010 + Kolumny Bowers CM5

Szlachtus

Member
Witam :)

Posiadam amplituner Marantz sr7010 oraz zestaw kolumn Bowers Wilkins
fronty CM5
surroundy CM1
centralny monitor audio radius 225

muzyki stereo słucham z podłączonego do amplitunera WIIM Ultra przez kable RCA

Kolumny frontowe mam podłączone wtykami bananowymi a reszta kolumn normalnymi przewodami głośnikowymi.

Dużo słyszałem zarówno o bi-amping oraz bi-wiring.

Czy przy tym sprzęcie warto się pobawić w którąś z tych opcji?? Pytam oczywiście o jakąś poprawę dźwięku pod względem basu lub innych tonów?

Jeśli tak to czy ktoś może szybko i łopatologicznie wyjaśnić jak to podłączyć żeby niczego nie uszkodzić? :)

Z góry dziękuję!
 

Alt0S

Active member
Posiadam Marantz'a i też próbowałem obu podłączeń i mocniejszy bas był. Mieszkam w bloku i musiałem iść na kompromis :) Sąsiedzi pukali w ściane...obecnie mam tradycyjnie podłączone kolumny (wszystkie na wtykach bananowych)...
 

Szlachtus

Member
a pamiętasz może na którym podłączeniu bas był ciekawszy? I jak to najprościej podłączyć żeby niczego nie zepsuć? :)
 

Alt0S

Active member
a pamiętasz może na którym podłączeniu bas był ciekawszy? I jak to najprościej podłączyć żeby niczego nie zepsuć? :)
Ogólnie takie podłączenia stosuje się przeważnie w dużych pomieszczeniach (estradach/koncertach itd)...do domowych zastosowań to się zazwyczaj nie sprawdza bo i tak nie słyszymy pełnego zakresu w takim podłączeniu...chyba,że mamy 100 metrowy salon, ale to i tak skrawek tego co wcześniej opisałem w przypadku koncertowego pomieszczenia.
Jeśli chodzi o mnie,to przy każdym podłączeniu robiłem ponowną kalibrację i nie pamiętam ustawień. Bass był mocniejszy (miałem wtedy inne głośniki (tonsil) i ogólnie w nich bass był słabszy. Obecnie mam Klipsch i podłączyłem tradycyjnie...dźwięk i bass jest super...jeśli robisz podłączenia,to uważaj ,abyś nie dotykał końcówkami bananów obudowy amplitunera bo spalisz amplituner. Chodzi mi o to,że jak odepniejsz banany i będziesz podłączać,to odpięte nie mogą się dotknąć.
 

Szlachtus

Member
Mam salon 20m także jeśli jest jak mówisz to może nie ma sensu bawić się nawet w takie podłączanie. Bas z moich CM5 (głośniki podstawkowe) jest w niektórych kawałkach bardzo spoko, a w niektórych go nie ma prawie wcale. Tak być może kombinacje nie warte zachodu?
 

Alt0S

Active member
Mam salon 20m także jeśli jest jak mówisz to może nie ma sensu bawić się nawet w takie podłączanie. Bas z moich CM5 (głośniki podstawkowe) jest w niektórych kawałkach bardzo spoko, a w niektórych go nie ma prawie wcale. Tak być może kombinacje nie warte zachodu?
Nie ma sensu kombinować...Nie wiem jak Ty,ale ja po kalibracji automatycznej dokonuje poprawek i zmieniam parę ustawień,które powodują lepsze brzmienie i lepszy bass.bo zauważyłem kiedyś,że automat nie robi pewnych rzeczy poprawnie...po moich zmianach mam mocniejszy bass i lepszą barwę dźwięku oraz lepsze efekty otoczenia. Zmian dokonuje w strefie głośników (częstotliwość odcięcia ustawiam na 80Hz i fronty na pełne pasmo - Po tej zmianie mam mocniejszy bass i lepszą barwę). Zmiany robię w poziomie odległości i frony z sorroundem daje na 0 , centralny na +5 i atmos na +10 , LFE 250Hz i kilka dodatkowych zmian korygujących. Każdy ma inne zdania na temat bi-wiringu bi-ampingu i wiele komentarzy możesz zobaczyć z biegiem czasu i równeż krytyke...
 
Ostatnia edycja:
Do góry