Witajcie, mam problem z amplitunerem Pioneer a-333. Konkretnie problem jest z tym, ze:
1. dostalem go z niedzialajacym wejsciem TUNER IN (nie dziala kanal prawy bodajze)
2. podlaczylem kompa pod LINE IN i szlo tam przez DIRECT, no i:
jakis czas temu dzwiek z kompa zaczal grac jakby przesterowany, brakowalo czasami calego, czasami pol kanalu itp itd. Az w koncu glosniki przestaly grac zupelnie na wejsciu LINE IN i na RADIO IN.
a teraz najciekawsze:
MIMO ZE GLOSNIKI NIE DZIALAJA, dzwiek WYCHODZI NA sluchawki, przez speaker out
czyli wyglada na to, ze wejscie jest ok, cos z wyjsciem nie dziala na glosniki (na TAPE IN, CD IN itp dzialaja glosniki, wiec to nie ich wina).
macie jakies pomysly?
i najciekawsze dwa: po pewnym czasie znowu podlaczylem sprzet na LINE IN i..... zaskoczylo - znaczy sie troche pogfralo pogralo, zaczynalo znowu wariowac (przesterowany, pol kanalu itp), po czym znowu sie wywalilo....
pytania:
1. co moze nie dzialac?
2. ile moze kosztowac naprawa
3. w zwiazku z 2. moze taniej wyjdzie zakup na allegro heh.....
pozdrawiam
Czapa
1. dostalem go z niedzialajacym wejsciem TUNER IN (nie dziala kanal prawy bodajze)
2. podlaczylem kompa pod LINE IN i szlo tam przez DIRECT, no i:
jakis czas temu dzwiek z kompa zaczal grac jakby przesterowany, brakowalo czasami calego, czasami pol kanalu itp itd. Az w koncu glosniki przestaly grac zupelnie na wejsciu LINE IN i na RADIO IN.
a teraz najciekawsze:
MIMO ZE GLOSNIKI NIE DZIALAJA, dzwiek WYCHODZI NA sluchawki, przez speaker out
czyli wyglada na to, ze wejscie jest ok, cos z wyjsciem nie dziala na glosniki (na TAPE IN, CD IN itp dzialaja glosniki, wiec to nie ich wina).macie jakies pomysly?
i najciekawsze dwa: po pewnym czasie znowu podlaczylem sprzet na LINE IN i..... zaskoczylo - znaczy sie troche pogfralo pogralo, zaczynalo znowu wariowac (przesterowany, pol kanalu itp), po czym znowu sie wywalilo....
pytania:
1. co moze nie dzialac?
2. ile moze kosztowac naprawa
3. w zwiazku z 2. moze taniej wyjdzie zakup na allegro heh.....
pozdrawiam
Czapa