Witam
Posiadam telewizor Pioneer 507XA, który ma rozdzielczość 1365 x 768. Zastanawiam się czy do telewizora nie oferującego pełnej rozdzielczości HD jest sens kupować Blue-Ray? Kiedyś widziałem wątek, w którym postawiono teorię, że przy pewnej wielkości ekranu i odległości oglądania (ja tą 50tkę oglądam z ok. 3,5 metra) nie widać różnicy pomiędzy full HD a HD ready, bo ponoć ludzkie oko tego nie dostrzeże. Czy zatem jest sens kupować blue-ray i czy jeśli tak to jest sens brać również Pioneera bo ceny jego odtwarzaczy BR są astronomiczne.
Pozdrawiam
Posiadam telewizor Pioneer 507XA, który ma rozdzielczość 1365 x 768. Zastanawiam się czy do telewizora nie oferującego pełnej rozdzielczości HD jest sens kupować Blue-Ray? Kiedyś widziałem wątek, w którym postawiono teorię, że przy pewnej wielkości ekranu i odległości oglądania (ja tą 50tkę oglądam z ok. 3,5 metra) nie widać różnicy pomiędzy full HD a HD ready, bo ponoć ludzkie oko tego nie dostrzeże. Czy zatem jest sens kupować blue-ray i czy jeśli tak to jest sens brać również Pioneera bo ceny jego odtwarzaczy BR są astronomiczne.
Pozdrawiam