Witam,
po lekturze różnych materiałów postanowiłem zakupić tytułowego Panasonic-a TX50EX780E zostawiając w boju Sony KD49XE9005. Jako że w TV najważniejszy jest dla mnie obraz dodatki typu "smart" są mniej znaczące. Po oglądaniu w warunkach sklepowych i zakupie przyszedł czas na rzeczywistość w warunkach domowych gdzie pojawiły się mieszane uczucia. Przesiadka z Philipsa 42PFL6907 i pierwszej chwili była drastyczna gdyż 50 cali z około 2,5m mnie przytłoczyło ale to już ogarniam wzrokiem
ale pozostaje uczucie że jakość obrazu nowego TV zostawia wiele do życzenia. Staram się spokojnie przeanalizować co jest na rzeczy ale że mam możliwość zwrotu TV biorę to pod uwagę. Fakty są takie że derby Manchesteru oglądałem u syna na starym TV gdyż piłka i piłkarze bywali czasem zlepkiem kwadratów bez znaczenia od trybu ustawień. Wiarę w TV przywróciła żona gdyż jej seriale czy programy rozrywkowe wyglądały dużo lepiej lecz filmy z VOD też nie są wolne od wad powracają kwadraty zaszumienie obrazu które żona porównała do zadymionego tła . Kolory również nie takie do których się przyzwyczaiłem . Philipsa kupiłem z usługą kalibracji miałem nadzieję że nowy TV Panasonica poradzi sobie na fabrycznych ustawieniach i tu pierwsze pytanie czy warto zainwestować w kalibrację ? Jako podstawowy problem upatruję dekoder nc+ który posiadam już kilka lat model TURBOBOX+ ADB 5720SX choć może się mylę . I tu pierwsze pytanie od czego zacząć ?
po lekturze różnych materiałów postanowiłem zakupić tytułowego Panasonic-a TX50EX780E zostawiając w boju Sony KD49XE9005. Jako że w TV najważniejszy jest dla mnie obraz dodatki typu "smart" są mniej znaczące. Po oglądaniu w warunkach sklepowych i zakupie przyszedł czas na rzeczywistość w warunkach domowych gdzie pojawiły się mieszane uczucia. Przesiadka z Philipsa 42PFL6907 i pierwszej chwili była drastyczna gdyż 50 cali z około 2,5m mnie przytłoczyło ale to już ogarniam wzrokiem