Witam..
Jeszcze kilka dni temu byłem zdecydowany na Toshibę WL863, ale, jak to często bywa, jeden wieczór lektury o plazmach i mętlik w głowie gotowy (powinno się zabronić grzebania w sieci "z ciekawości"
tuż po wybraniu TV).
Moje wymagania dotyczące TV znajdziecie w poniższym wątku:
tv-led-46-47-cali-toshiba-panasonic-lub-sony (podforum LCD.. niestety nie mogę wkleić linku)
Generalnie muszę przyznać, że chyba powinienem przeprosić się z telewizorami plamowymi po bardzo długim okresie ignorancji z mojej strony. Z tego, co zdąrzyłem przeczytać, widzę żę technologia poszła znacznie do przodu eliminując większość wad. Ale do rzeczy..
Wpadł mi w oko jeden z modelu Panasonica, konkretnie 42GT50E.
Oglądałem wczoraj w sklepie zeszłoroczny model plazmy (VT30) i zrobił on na mnie ogromne wrażenie (kolory, czerń.. długo by wymieniać). Po lekturze kilku testów okazuje się, że za porównywalne pieniądze mogę nabyć TV o znacznie lepszej jakości obrazu, niż LCD. Mam jednak kilka pytań/wątpliwości zanim dokonam ostatecznego wyboru:
1. "słynna" częstotliwość odświeżania obrazu. Podobno większość osób tego nie dostrzega ale ja np. potrafię dostrzec migotanie matrycy monitora komputerowego pracującej z częstotliwością 60Hz. Czy w takiej sytuacji efekt ten będzie/może mi przeszkadzać?
2. Telewizor będzie stał tyłem do okna (dość dobrze naświetlony pokój) i z reguły będzie oglądany popołudniami i wieczorami (lampy 40/60W). Czy przy takim oświetleniu poziom jasności ekranu będzie wystarczający?
3. Nie ukrywam, że od czasu do czasu chciałbym skorzystać z laptopa podłączonego do TV w celu obejrzenia np. filmu czy zdjęć. Czy w takiej sytuacji wypalanie nie będzie problemem (napewno nie będzie on podłączony dłużej niż 3h)?
4. Czy wymieniony model posiada wyjście D-Sub (nie widzę w specyfikacji), czy laptopa będę mógł podłączyć jedynie przez HDMI?
Jeszcze kilka dni temu byłem zdecydowany na Toshibę WL863, ale, jak to często bywa, jeden wieczór lektury o plazmach i mętlik w głowie gotowy (powinno się zabronić grzebania w sieci "z ciekawości"
tuż po wybraniu TV).Moje wymagania dotyczące TV znajdziecie w poniższym wątku:
tv-led-46-47-cali-toshiba-panasonic-lub-sony (podforum LCD.. niestety nie mogę wkleić linku)
Generalnie muszę przyznać, że chyba powinienem przeprosić się z telewizorami plamowymi po bardzo długim okresie ignorancji z mojej strony. Z tego, co zdąrzyłem przeczytać, widzę żę technologia poszła znacznie do przodu eliminując większość wad. Ale do rzeczy..
Wpadł mi w oko jeden z modelu Panasonica, konkretnie 42GT50E.
Oglądałem wczoraj w sklepie zeszłoroczny model plazmy (VT30) i zrobił on na mnie ogromne wrażenie (kolory, czerń.. długo by wymieniać). Po lekturze kilku testów okazuje się, że za porównywalne pieniądze mogę nabyć TV o znacznie lepszej jakości obrazu, niż LCD. Mam jednak kilka pytań/wątpliwości zanim dokonam ostatecznego wyboru:
1. "słynna" częstotliwość odświeżania obrazu. Podobno większość osób tego nie dostrzega ale ja np. potrafię dostrzec migotanie matrycy monitora komputerowego pracującej z częstotliwością 60Hz. Czy w takiej sytuacji efekt ten będzie/może mi przeszkadzać?
2. Telewizor będzie stał tyłem do okna (dość dobrze naświetlony pokój) i z reguły będzie oglądany popołudniami i wieczorami (lampy 40/60W). Czy przy takim oświetleniu poziom jasności ekranu będzie wystarczający?
3. Nie ukrywam, że od czasu do czasu chciałbym skorzystać z laptopa podłączonego do TV w celu obejrzenia np. filmu czy zdjęć. Czy w takiej sytuacji wypalanie nie będzie problemem (napewno nie będzie on podłączony dłużej niż 3h)?
4. Czy wymieniony model posiada wyjście D-Sub (nie widzę w specyfikacji), czy laptopa będę mógł podłączyć jedynie przez HDMI?
Obraz rzeczywiście wyglądał nieźle (kolory, ostrość, kąty.. co do reszty się nie wypowiadam, bo cięzko to ocenić w sklepie). Widać jednak było powolna pracę menu (nawet na prezentacjach producenta). Tak na marginesie.. zauważyłem, że materiały lecące na Samsungach są strasznie "podkręcone"