Fakt problemy były zaznaczam były mam avr255 z marca 2008 roku i wszystkie jego niedogodności mnie dotyczyły tzn. warczący wiatraczek i pykanie w głośnikach. Fakt, że 2 razy byłem w serwisie w Katowicach osobiście bo do Katowic mam akurat nie daleko (165km). Wiem, że nie powinno tak być, żeby firma wypuszczała nowy model z takimi wadami produkcyjnymi ale cóż widać można. Konkluzja jest taka, teraz wiatraczki nie warczą, głośniki nie pykają ampli z głośnikami ustawione moim zdaniem idealnie (troszkę musiałem powalczyć z kalibracją ale broń boże to nie wina jakiejś usterki tylko nauki i chęci dopasowania do ideału ) a sam ampli gra tak, że nie zamieniłbym go na nic innego i koniec końców cieszę się, że go mam.
Pozdrawiam