nKa i Onkyo RC591M - uczący się pilot uniwersalny

Gucio50

New member
Bez reklam
1 Kupiłem go
2 Jest strasznie wielki, w przeciwieństwie do pilota od mojego ONKYO TSR-605
3 Nie twierdzę że jest brzydki ale MNIEJ ładny niż ten od 605
4 ma bardzo duzo klawiszy, właściwie na każdą okazję


Wrażenia
- a trochę duży, ale jak ma być jedynym pilotem na stole to przeboleję
- b Wprowadziłem kod Telewizora Samsung i nagrywarki Panasonic, ich piloty powędrowały do szafy :)
- c nie mam kodów do odtwarzacza Blu-Ray Samsung BD-P1000, więc go "uczę". To czynność kapryśna, zwłaszcza że niedokładnie opisana w manualu, który znalazłem do Onkyo-505. Nie jest tam napisane że klawisze na pilocie wzorcowym należy naciskać długo, około 5 sekund aż na uczonyym/trenłuowanym zapali sie lampka pod klawiszem wyboru źródła sygnału. Już go chciałem wyrzucić do śmieci ale mam inteligentniejszego odemnie syna, który się uparł. Wreszcie mu się udało nauczyć jeden klawisz. Teraz z resztą klawisz poszło OK. :)

- d uczenie/trenowanie pilota nKi. Nic z tego. Zapomnijcie o "jeden pilot na stole" :( :( :( :confused:
W trakcie uczenia pilot Onkyo miga tak jakby był uczony za pomocą pilota Samsunga BD-P1000, ale potem NIE UMIE posterować tunerem nKi. Nie umiem tego zrobić ja, ani mój bystrzejszy syn.

Może komuś sie udało, proszę o opis procedury, sama nawet wiadomość, mnie działa, będzie wskazówką.

Podejrzewam, że pilot nKi ma jakiś dodatkowy sygnał, którego ten Pilot Onkyo nie rozumie/ignoruje czy coś takiego. :(


Ponieważ Blu-Raya puszczam w zasadzie ja. W wyniku głosowania (ja, żona i syn) na stole został pilot od nki, pilot od Onkyo-605 (mały zgrabny i bardzo ładny, który dodatkowo steruje za pomocą kodów Telewizor i nagrywarke Panasonic) oraz z boku na obudowie blu-Raya pilot do niego.

Pilot uczący sie Onkyo dołaczył do szafy do pilotów: Samsung i Panasonic

Na stole pozostały 2 piloty(nka i Onkyo-605) a pod telewizorem na obudowie Blu-Ray pilot do niego :( ;) :confused:
 
Ostatnia edycja:

timbot

New member
Bez reklam
mojego ojca tez ciezko bylo przekonac do uzywania jednego pilota, bo nie potrafil sie nauczyc ze trzeba przelaczac zrodla sygnalu ;] po dwoch miesiacach sie jednak przkonal
co do wygladu - rzecz gustu
to ze pilot jest olbrzymi to pisalem dawno temu i ze zawiera od kija przyciskow i az trzy baterie aa bierze,
niestety nie majac n-ki sprawdzilem na innych sprzetach i nie spodziewalem sie ze najzwyklejszego pilota n-ki nie bedzie obslugiwal, tym bardziej ze krazyly ploty ze w innych onkyo jakies kody czesciowo pasowaly....
 

Fatman_1

New member
Bez reklam
Gucio50 napisał:
Pilot uczący sie Onkyo dołaczył do szafy do pilotów: Samsung i Panasonic

Guciu - po co ma Ci zalegać w szafie. Wystaw go na sprzedaz w dziale "sprzedaż" albo na Allegro.
BTW: Obawiam się, że N-ka i całe kjeje otoczenie jest niereformowalna i tak juz pozostanie i my właściciele "niemarkowych" sprzetów w rodzaju Onkyo powinniśmy też mieć ich w "głębokim" poważaniu :)
 

Kuba_ps2

New member
Bez reklam
Albo zapytaj sprzedawcy czy mozesz zwrocic. Masz do tego prawo, ale to juz zalezy od niego czy Ci zwroci pieniadze. Pozdrawiam
 

Gucio50

New member
Bez reklam
Kuba_ps2 napisał:
Albo zapytaj sprzedawcy czy mozesz zwrocic. Masz do tego prawo, ale to juz zalezy od niego czy Ci zwroci pieniadze. Pozdrawiam

Miałbym prawo, gdyby pilot miał wadę. Sprzedawca był wiecej niż uprzejmy, a mnie stać na stratę 200zł.

Być moze, za kilka dni jak okaże się , że naprawdę nie da się go nauczyć kodami nki wystawię go na Allegro, jak radził mi kolega 2 posty wyżej

Teraz czekam ze 3-4 dni i spróbuje jeszcze raz. Jeżeli nie uda mi sie to ... ...
 

Gucio50

New member
Bez reklam
Kuba_ps2 napisał:
Jest jakies prawo ze masz 10 dni bez podania przyczyny ;)

Takiego prawa NIE MA.
Zresztą nawet gdyby było to z mojej strony wyglada to tak:


Zadzwoniłem do sklepu, zapytałem czy mają.
Uprzejmy sprzedawca, przyspieszył mi wysyłkę kurierem, bo go o to bardzo prosiłem.

Nie jego wina, że ja chciałem go do nKi a nKa coś jest "nie tego".
Jak mógłbym mu teraz napisać, zabieraj Pan swój pilot, nie chcę go już.
To nie etyczne. Może zgodne z prawem, ale nie etyczne.
 

bebzoon

New member
Gucio50 = definicja tzw. "spolegliwego klienta"
sorry za OT ale miło się czyta Twoje posty, mówię to bez ironii,
widać w nich rzadko spotykany dystans do samego siebie, kładę go
na karb doświadczenia życiowego :) respect :)

co do uniwersalnych pilotów sam wkrótce przymierzę się do któregoś
ze stajni Logitecha - mam kilka urządzeń tej firmy i są pierwszej klasy
http://www.logitech.pl/local/katalog/10
recenzje w necie też super a jak widać nie ma co przesadnie oszczędzać
w swoich pilotach zresztą też się pogubię, nie mówiąc o reszcie rodziny

pozdr

bebzoon
 

timbot

New member
Bez reklam
Pilot uniwersalny ONKYO RC-591m

Troche sie mowilo o tym pilociku ostatnio, wiec pozwoliłem sobie napisać co nieco o tym pilociku. nie tworze nowego wątku, bo w tym zostało już duzo powiedziane.

po co taki pilot i dla kogo:
pilot ma na stałe zaprogramowany amplituner onkyo, wiec właściwie tylko dla posiadaczy Onkyo
dla kogo - przede wszystkim dla posiadaczy amplitunerów sr-304, których piloty nie obsługują kodów do innych sprzetów (pomimo, iż maja wiele guzików, to moga współpracować tylko ze sprzetami Onkyo połączonymi kablej RJ)
również dla posiadaczy innych modeli, bo czesto kody załączone do pilotów nie pasują do konkretnych sprzętów, a ten pilot jako jedyny onkyo posiada możliwość nauki guzik po guziku (kopiowanie innych pilotów)
od startu napisze o dużej wadzie pilota - chociaż można w nim zaprogramować praktycznie każdy pilot na podczerwien, to pilot ten nie obsługuje dekodera N oraz tunerów satelitarnych firmy ABD (tej, co spłodziła dekoder n-ki). na szczeście podobno tych pilotów nie da się skopiować też na inne piloty uniwersalne.

pierwsze wrażenie:
pilot jest ogromny, na zdjęciu leży sobie obok pilocika standardowego onkyo.
pilot ma jakies 77 guzików! i wchodza w niego 3 paluszki AA, wiec jest olbrzymi i cieżki
czy ładny - troche inny niz reszta onkyo, ale układ guzików jakby znany - jest to po prostu połączenie pilota dvd i ampli
może sie podobac, ale nie musi

wprowadzanie kodów i kopiowanie innych pilotów:
nie jest bardzo skomplikowane, niestety kopiowanie innych pilotów jest czasochłonne. w instrukcji nie jest napisane, że trzeba trzymać guzik z kopiowanego pilota dłużej (nie wystarczy nacisnąć) tak wiec mały minusik
(w teście wykorzystano instrukcje od amplitunera sr 603, byc moze w oryginale od pilota jest to poprawione)
kody - jak to kody, niekiedy dzialaja, niekiedy nie, ale wtedy mozna zaprogramowac calego pilota, lub tylko brakujace guziki kopiując pilota

użytkowanie:
duzy, za duży, niekiedy trzeba użyc obu rąk - minus
co wiecej, przy tej ilości guzików niestety wszystkie guziki dolnych rzędów są do siebie podobne - nauka urzytkownikowi troche zajmnie
tak jak kazde onkyo - podswietlenie aktywnego trybu, co wiecej trybów jest 8 pluz sterowanie druga strefa (podczas gdy w innych onyo trybow jest 6).
po środku pilota jest cyfrowy joystick (cztery kierunki, naciśniecie = enter) - fajny bajer, ciekawe jak trwały...
duzy plus - dodatkowy zestaw guzikow od tv, zawsze aktywnych (program +/-, głośność +/-, włączenie tv, input tv)
plus - za intuicyjność rozmieszczenia guzików i opisy guzików (niestety w tej masie na początku trzeba będzie zapalać światło żeby przeczytać co tam napisane, bo czcionka może być za małą, ale większa by się nie zmieściła)
plus - moc pilota - można strzelać po ścianach, lepsza moc niz standardowy pilot od dvd sp 404.
plus/minus - nie było problemu z zaprogamowaniem wielu pilotów (VCR philips, 2 różne tv, wieze stero, dvd sp 404), ale N-ki pilot nie przyjmuje!!
mały minus - wg. instrukcji wyjęcie baterii powoduje konieczność ponownego programowania guzików kopiowanych z innych pilotów
ostatni plus - 3 makra - chcemy jednym guzikiem puścić płytę, włączyć amplituner i przejsć w amplitunerze na źródło dvd - proszę bardzo!

podsumowanie:
świetny pilot, chociaż olbrzymi, to po dłuższym obcowaniu robi się wygodny, może zastąpić aż 8 pilotów
ale duzy minus za brak obsługi n-ki, no i niestety ciezko nauczyc sie tych wszystkich guzików (ale dzieki temu na pilocie będzie każdy możliwy guzik z innego pilota....)
pilot na stałę ma zapisany pod reciever amplituner onkyo, wiec nie nadaje sie dla innych amplitunerów
(np. przy ogladaniu dvd jesli pilot nawet jest w trybie dvd, to jak nacisniemy vol + to pogłaśnianie pójdzie na amplituner! - w sumie słusznie, oczywiscie guzik tv vol+ dziala niezależnie od trybu)

cena - w EIC orytginał w pudełku z instrukcja 199zeta, można kupic taniej na necie (70zl)ale zazwyczaj bez instrukcji oraz pudełka
instrukcje mozna z neta wziac do ampli sr 603, bo pasuje.

proszę o wypowiedz użytkowników, bo są i głosy krytyczne o ergonomii tego pilota (Gucio50)


fotki pilota i jego mniejszego brata onkyo poniżej
 

Attachments

  • P0007547.jpg
    P0007547.jpg
    86,6 KB · Wyś: 759
  • P0007548.jpg
    P0007548.jpg
    73 KB · Wyś: 495
  • P0007549.jpg
    P0007549.jpg
    78,3 KB · Wyś: 391
Ostatnia edycja:

Gucio50

New member
Bez reklam
timbot napisał:
mały minus - wg. instrukcji wyjęcie baterii powoduje konieczność ponownego programowania guzików kopiowanych z innych pilotów
Wyjęcie baterii na 2 godziny nie powoduje "utraty" zapamiętanych kodów i lekcji ;) . Doprowadzenie DO WYCZERPANIA baterii i długotrwały brak zasilania oznacza konieczność ponownego programowania


timbot napisał:
bo są i głosy krytyczne o ergonomii tego pilota (Gucio50)

Nie pisałem że jest nieergonomiczny (nie z przymiotnikami piszemy razem np niebieski )
Nie chcę sie spierać, napisałem jedynie że jest ogromny.
A co nie jest? :confused:


timbot napisał:
pilot ten nie obsługuje dekodera N
Wracając do nKi. To Twoja własna obserwacja, czy tylko cytujesz opinię jakiegoś nerwowego faceta (Gucio50)
 
Ostatnia edycja:

timbot

New member
Bez reklam
hehe, co do obslugi n-ki to cytuje opinie łepskiego i cierpliwego faceta, ktory poswiecil na sprawdzenie tego duzo czasu i dobrych checi, czyli Ciebie, Guciu50, ;) ale przepraszam ze w pospiechu nie umiescilem info, ze to Twoje przykre odkrycie....
a skoro Twoj rc591 wyladowal w szafie, to mysle ze jestes mniej optymistycznie do niego nastawiony, niż ja. a ergonomia to nie tylko lezenie w dloni ale rowniez ogolny komfort uzytkowania, ktory Cie chyba nie przekonał...

no i w sumie na miejscu bylo by publicznie Ci podziekowac za opinie, bo wczesniej zasygnalizowales problemy z tym pilocikiem, o ktorych staralem sie wspomniec w tym niby "tescie użytkownika"....
 

Kuba_ps2

New member
Bez reklam
Guciu jezeli jest tak w przypadku laptopa w przypadku pilota również, chyba, że nie szkoda Ci 200zl


a) zakup przez internet


Najprostszym sposobem jest kupno laptopa przez internet. Prawo obowiązujące w Polsce przy zakupach przez internet (u domokrążcy i przez telefon) daje prawo do zrezygnowania z zakupu w ciągu 10 dni bez podania przyczyny. Dodatkowo, jeśli sprzedawca nie poinformuje nas o takiej możliwości, okres ten wydłuża się do 3 miesięcy (dodatkowe informacje niżej). W ten oto sposób mamy całe 10 dni na wpatrywanie się w ekran naszego ukochanego notebooka w poszukiwaniu martwych pikseli. Jeśli znajdziemy jakąś wadę, rezygnujemy z laptopa i otrzymujemy zwrot pieniędzy. Jak sprzedawca odmawia nam prawa do zwrotu towaru, łamie on prawo!

Niektóre sklepy piszą w swoim regulaminie o zwrotach co następuje: "Jest to możliwe tylko wówczas, gdy produkt nie był używany, kopiowany ani nie został w żaden sposób zniszczony [...] Odesłany towar nie może nosić śladów eksploatacji (nie może być używany)". Ustawa stanowi jednak jasno, że "musisz jednak oddać produkt w stanie niezmienionym (czyli nie możesz go używać przez te 10 dni), ale możesz go wypróbować (czyli przymierzyć, sprawdzić, jak działa)". Tak wiec możesz rozpakować i odpalić komputer, biorąc się za poszukiwanie martwych pikseli. Jeżeli w regulaminie sklepu stoi co innego, jest on sprzeczny z ustawą i NIE MA MOCY PRAWNEJ. Nie można za to rozpakowywać kaset wideo, płyt CD itp. Poza tym nie możemy zrezygnować z laptopa konfigurowanego na nasze indywidualne zamówienie.

Wydłużenie okresu przysługiwania prawa do zwrotu do 3 miesięcy następuje, gdy na stronie internetowej nie ma informacji o:
- nazwie i siedzibie sklepu,
- cenie obejmującej także cło i podatki,
- zasadach zapłaty,
- kosztach, terminie i sposobie dostawy,
- prawie do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni,
- miejscu i sposobie składania reklamacji.

Dodatkowo niektóre sklepy oferują własne druki odstąpienia od umowy, w których występują często dodatkowe warunki czy obostrzenia (np. potrącenie 30% zwrotu kosztów, jeśli opakowanie zostało naruszone). Nie musimy jednak potulnie korzystać z wciskanego nam formularza - najlepiej użyć druku ze strony Federacji Konsumentów: http://www.federacja-konsumentow.org.pl
 

timbot

New member
Bez reklam
dotarlem dopiero do ciekawego info. jest juz za pozno, bo Gucio50 kupil pilocika juz czas jakis temu...
ale skoro Kuba_ps2 poruszyl temat, to go pociagne, chociaz jest to temat na oddzielny wątek...
strona federacji konsumentów:
pozwalam sobie na bardzo obszerny cytat...

Prawa e-konsumenta
Z przyjemnością podajemy Państwu przepisy, które wynikają z Ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, gdyż dają one Państwu całkiem przyzwoity poziom ochrony w trakcie zakupów internetowych.
Na początek jednak należy zdać sobie sprawę, że ustawa ta nie dotyczy: inwestycji kapitałowych, ubezpieczeń, czynności bankowych, sprzedaży z licytacji, czyli aukcji internetowych, a także nieruchomości z wyjątkiem najmu.
Zgodnie z ustawą:

  • [*]Jeśli rezygnujesz z zakupu, to umowa pomiędzy Tobą a sprzedawcą uznawana jest za niezawartą i jesteś zwolniony ze wszelkich zobowiązań, musisz jednak oddać produkt w stanie niezmienionym (czyli nie możesz go używać przez te 10 dni), ale możesz go wypróbować (czyli przymierzyć, sprawdzić, jak działa).
    [*]Termin 10-dniowy liczy się od dnia dostarczenia produktu, a w przypadku usługi od dnia zawarcia umowy.
    [*]Jeśli na stronie sklepu internetowego nie zostały podane informacje o:
    - nazwie i siedzibie sklepu,
    - cenie obejmującej także cło i podatki,
    - zasadach zapłaty,
    - kosztach, terminie i sposobie dostawy,
    - prawie do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni,
    - miejscu i sposobie składania reklamacji
    to termin, w którym możesz zrezygnować z zakupu wynosi trzy miesiące.
    [*]Wzór protokołu odstąpienia od umowy można znaleźć na naszej stronie.
    [*]Nikt nie może żądać od Ciebie zapłaty za wycofanie się z umowy (odstępnego), takie żądanie jest bezprawne i nawet jeśli zostało zapisane w umowie (np. regulaminie sklepu), jest nieważne.
    [*]Jeżeli Twój zakup internetowy związany jest z kredytem lub pożyczką udzieloną Ci przez przedsiębiorcę, to odstąpienie od umowy (rezygnacja z zakupu) jest skuteczne także wobec umowy o udzielenie pożyczki lub kredytu.
    [*]Pamiętaj jednak, że prawo do odstąpienia od umowy (zwrotu towaru) nie przysługuje Ci jeżeli:
- zawarłeś w internecie umowę o okresowe dostarczanie artykułów spożywczych,
- zawarłeś umowę on-line o wykonanie, w ściśle oznaczonym okresie, usługi dotyczącej zakwaterowania, transportu, rozrywek, gastronomii.

  • [*]Jeżeli nie umówiłeś się ze sprzedawcą, usługodawcą inaczej (nie podpisałeś odpowiedniej umowy), to nie będziesz mógł także w ciągu 10 dni, bez podania przyczyny i dodatkowych kosztów:
-zrezygnować z usługi rozpoczętej za Twoją zgodą przed upływem 10 dni,
-zrezygnować z zakupu kaset video i audio, płyt CD (czyli wszystkich nagrań audiowizualnych), programów komputerowych, jeśli otworzyłeś ich opakowanie,
-zrezygnować z produktu lub usługi, jeżeli została ona wykonana według Twojego indywidualnego zamówienia,
-zrezygnować z produktu, który ulega szybkiemu zepsuciu,
-zrezygnować z prenumeraty prasy,
-zrezygnować z usług w zakresie gier losowych i zakładów wzajemnych.

 

Gucio50

New member
Bez reklam
timbot napisał:
hehe, co do obslugi n-ki to cytuje opinie łepskiego i cierpliwego faceta, ktory poswiecil na sprawdzenie tego duzo czasu i dobrych checi, czyli Ciebie, Guciu50, ;) ale przepraszam ze w pospiechu nie umiescilem info, ze to Twoje przykre odkrycie


Nie o to mi szło. Nie idzie o palmę, pierwszeństwa ani tej w głowie :mrgreen: .

Ciekawy jestem czy Tobie TEŻ się nie udało. No jest pewna niestety szansa, że pisze bzdurę, bo mi sie dlaczegostam nie udało, np jestem matołek.

Dlatego jeszcze raz proszę, spróbuj sam z tą nKa i napisz.
Najlepiej by było, gdyby Ci się udało.

Dostałem 2 emaile na priv od 2 różnych osób, które maja Logitech-a Harmony i twierdzą że im "funguje". Albo łżą, albo nie.
Jak nie, to nie ma powodu aby Onkyo "nie umiał" ,skoro Logitech "umie"
Moze coś robię źle, :confused:
 
Ostatnia edycja:
Do góry