Nie wiem,czy w temacie

HorryPortier

New member
:):)Chodzi o to,iz sluchajac mojeg KD w salonie(KEF C7,C3,C6 oczekujac na suba)praktycznie nie slysze konkretnego basu.Ale jak schodze pietro nizej,albo nie daj Boze pojde do kibla,to bas jest zajebi..y!O co kaman??;):hmm:
 

pkomp

New member
bylo juz kilka tematów na temat akustyki - żebys nie skończył jak kolega który kupił kozak sub a w miejscu odsłuchu zero basu a przy scianach masakra

niestety akustyka to cholernie wazna rzecz na tym forum olewana kompletnie - poleca się super sprzet a jedyne pytanie to wielkość pomieszczenia co nie ma żadnego znaczenia - moze co najwyżej w wyborze mocy sprzetu bo napewno nie brzmienia

w kwestii akustyki znaczenie ma kształt pomieszczenia, materiał ścian i kąty......temat dośc skomplikowany ale tylko zagłębienie sie pozwoli na w miare sensowne ustawienie
odrazu ci mówie że pomieszczeia wielkości 3x3 4x4 odpadaja kompletnie - 5x5 jeszcze jeszcze ale najlepsze to prostokaty(nie za długie)
 

pkomp

New member
luzik - trójkąt też nie jest zły oczywiście o większej powierzchni - tylko wiesz jak to jest z pomieszczeniami o takich dziwnych kształtach - umeblować taki z sensem to prawdziwa masakra...

miałem okazje słuchać muzyki w pokoju który praktycznie był sześcianem - masakra pod każdym względem - nic kompletnie tam nie brzmiało nawet zwykła mowa heheheeh

ps.harry ja mam u siebie już bardzo dobry bas ale w kiblu to faktycznie jest on poza wszelką konkurencją hehehe - cóż takie uroki
 

pkomp

New member
no B&W Nautilus swoje kosztuje - ale kibel nie jest z kompozytu tylko lepszej pod tym wzgledem porcelanki heheheh
 
Do góry