Nie mam zbyt wielkich wymagań odnośnie dźwięku, ale muszę powiedzieć iż ta Yamaha mnie zaskoczyła. W kinie sprawuje się znakomicie, żywiołowo, mimo iż mam system 2.1. W stereo jest nie gorzej niż Denon PMA-725R, który do słabeuszy nie należał. Dźwięk żywy, nie męczący, z tymi kolumnami więcej niż przyzwoity. Yamaha ma też spory zapas mocy.
Brałem pod uwagę Yamahę 661, ale różnica w cenie (z polską gwarancją) nie była duża, a nowe dekodery się przydadzą na przyszłość.
Przymierzałem się do HK 255, ale dosyć miałem czekania i wzięłem Yamahę (i trochę zostało w portfelu
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
).