Mini test Onkyo TX-NR525+Taga 606v3+TSW90

raul791

New member
Witam wszystkich userów.

EDIT1: Dodana szczegółowa ocena.

Link do mojego krótkiego, amatorskiego nagrania na serwisie YouTube:

h t t p : / / w w w . youtube . com/watch?v=OPPoo6Uca24

(proszę usunąć spację - nie mogę dodać linku bezpośrednio, muszę mieć 5 wypowiedzi)

Nabyłem niedawno zestaw kina domowego:

Amplituner: Onkyo TX-NR525
Kolumny: TAGA Harmony TAV-606 v3 (5.0)
Subwoofer: TAGA Harmony TSW90
Kable: OFC 7zł/m 2,5mm (na wszystkie kolumny), na subwoofer kabel RCA-RCA, z adapterem Y do podpięcia suba (kanały low level L/R)


Zakup - wstępne rozeznanie.

Planowałem zakup systemu audio do swojego pokoju (ok. 17m2). Czytałem, chodziłem po mediamarktach, saturnach i innych dużych sieciówkach (także holenderskich - pracuję tam i spędzam większość czasu, więc rozglądałem się po tamtejszych MM/Saturnach, są dużo lepiej wyposażone niż nasze polskie...). Na początku stwierdziłem, że bardzo fajną opcją są soundbary - a szczególnie Philips Fidelio HTL9100. Nie powiem - naprawdę fajnie to grało, a opcja rozłączanych, bezprzewodowych głośników surround to strzał w 10-ke. Testowałem również Samsung HW-H750 oraz F750 - nie zachwyciły mnie, naprawdę się nimi zawiodłem, bo bardzo lubię i cenię sobie sprzęt Samsunga... Następnym testowanym były soundbary ze stajni LG - i te, nawet tańsze modele, zagrały również bardzo ładnie, zdecydowanie lepiej niż droższe Samsungi, ale nadal najlepszy był Philips. Już byłem prawie przekonany do zakupu (na szczęście kupić miałem dopiero w Polsce), aż nagle znalazłem coś podobnego - Philips Fidelio E5 - parametry te same co HTL9100, jednak nie jest to soundbar, a normalne głośniki 2.1 z rozłączanymi, bezprzewodowymi głośnikami surround. Zagrały niemalże identycznie, ale E5 tworzyły lepszy dźwięk centralny - z powodu możliwości ustawienia głośników i ich odległości od siebie, a nie, jak w przypadku HTL9100 - na jednej, niezmienialnej belce. I tutaj znów byłem prawie przekonany, aż nie poszperałem więcej w internecie i odnalazłem zintegrowany zestaw kina domowego LG BH9540TW - system 9.1 (!), niestety nie miałem okazji go nigdzie potestować... parametry niby niezłe, ale nie chciałem znów kupować "plastikowego all-in-one", w dodatku w ciemno. Niby opinie na internecie dobre, ale wolałem to sam odsłuchać. Znalazłem na stronie MM, że jest na stanie w Krakowie - więc po powrocie do PL miałem zamiar jechać tam i przesłuchać i ewentualnie kupić, jeśli by mi się spodobał. Mój budżet wynosił max 2500zł. Ale...

Decyzja.

No właśnie - odsłuchując nawet tego Fidelio E5, nie byłem przekonany na 100% - brakowało mi... czegoś. Myślę, że większej dynamiki, uderzenia subwoofera itp., po prostu nie czułem się "jak w kinie", a przecież o to mi cały czas chodziło. Wtedy naszła mnie myśl, aby sprawdzić, w jakiej kwocie kupię przyzwoite kino domowe, składające się z amplitunera oraz osobnych kolumn. Odsłuchiwałem jakieś najtańsze kolumny w MM i robiły na mnie ogromne wrażenie, ta przestrzeń, moc... Okazało się, że jeśli naciągnął bym lekko budżet, to złożyłbym już fajny zestawik, może nie najwyższych lotów, ale na początek i do zastosowań głównie filmowych w sam raz. Mowa o sprzęcie, który kupiłem. Pojechałem do sklepu w Krakowie, odsłuchiwałem również Jamo 606 - były droższe i w moim budżecie nie zmieściłbym subwoofera. Okazało się, że Taga zagrała lepiej - lepszy bas, lepszy środek, jedynie góra była troszkę gorsza w Tagach, a lepsza w Jamo... O ile w Tagach od biedy można byłoby ich w kinie używać bez suba (z późniejszym wymaganym jego dokupieniem), o tyle w Jamo by to nie przeszło - zero basu. Ten sam amplituner, to samo ustawienie - suche, płytkie brzmienie. Bez suba by nie przeszło. W muzyce lepiej wypadły Tagi. Wiadomo, nie są to audiofilskie kolumny, ale jak na moje potrzeby - wystarczą w zupełności, grają i tak o wiele lepiej niż cokolwiek do tej pory posiadałem. Zmieściłem się w równiutkim 3000zł, razem z subem. Chciałem jeszcze przetestować polecone mi tutaj na forum Wharfedale Obsidian 600, ale nie mieli ich akurat na stanie i nigdzie indziej nie mogłem ich znaleźć... no trudno, w końcu i tak by mi pieniędzy na nie nie starczyło, a podejrzewam, że również bez suba by się nie obeszło... Dodatkowo Tagi mają bassreflex z przodu, co jest dla mnie bardzo dużym plusem z racji umieszczenia kolumn. Boczne głośniki niskotonowe również tak na dwa razy by pasowały...

Zakup finalny.

Po testach na filmach blu ray, koncertach blu ray i muzyce .flac, wybrałem w/w zestaw. Zanim go w ogóle w domu podłączyłem, minęło 4 dni - musiałem zrobić duże przemeblowanie, wyrzucić stare duże biurko i zastąpić nowym, małym. Znalazłem okazje w pobliskim sklepie meblowym (za jedyne 65zł) więc długo się nie zastanawiałem. Po 4 dniach mozolnego przemeblowania i sprzątania, wreszcie nadszedł czas na rozstawienie sprzętu, podpięcie i testowanie. Po pierwszym uruchomieniu podłączyłem mikrofon kalibracyjny, dołączony do zestawu. I tu pierwsze zaskoczenie - informacja przy kalibracji głośności basu kazała mi ustawić głośność tak, aby było 75db, a subwoofer wykręcony na połowę trząsł niemalże całym pokojem, wskaźnik przekroczył 90db... skręciłem go prawie na zero i dopiero pokazało mi 75db, ale wtedy brzmiał bardzo słabo, tzn. słabo słyszalny był - ot, jakieś tam wibracyjki i tyle. Przeszedłem do kalibracji (Full Audyssey Calibration). Lewy front poprawnie skalibrowało, przeszedł do centralnego i... bum! Jakieś spięcie, wyłączyło mi TV i całego ampli... lekko odkręciłem i jeszcze raz dokręciłem kabelki z tyłu ampli, włączam ponownie - tym razem wszystko działa jak należy. Kalibracja przebiegła bez problemów. Zrobiłem malutkie poprawki, ale później i tak jeszcze raz skalibrowałem, tym razem bas zostawiając na 1/4 skali. Znów poprawki, m.in. suba ustawiło na -11db, zmieniłem na -2db (jak za pierwszą kalibracją). Na frontach mi ustawiło -9 i -10, dałem na obydwa -9. Centralny -7, lewy surr -8, prawy surr -6. Odległości to: front L/R, Center i Sub - 2,4m, co odpowiada ich faktycznemu położeniu. Lewy surr, z racji, że jest dużo bliżej niż prawy, ustawiło na 0,9m. Prawy surr na 1,5m. Tutaj też w obu przypadkach się zgadza z prawdziwym ułożeniem. Szybkie testy i... wszystko gra. Po włączeniu filmu na BD przez PS3 i ustawieniu Bitstream, poprawnie odczytuje i wyświetla na ampli oznaczenia Dolby TrueHD oraz DTS-HD MA - dźwięk nieziemski... Muzyka też całkiem nieźle. Jestem bardzo zadowolony, póki co z dnia na dzień mnie pozytywnie zaskakuje. Z PC miałem jeden problem - moja karta graficzna ATi Radeon HD4890 nie obsługuje kodeków DDTrueHD i DTS-HD przez HDMI, dopiero od serii HD5xxx jest to obsługiwane Jedynie zwykłe DD5.1 oraz zwykłe DTS 5.1, które mi oczywiście wyświetlało w ampli. Rozwiązaniem okazało się ustawienie, aby player na komputerze sam dekodował te kodeki i wysyłał je jako nieskompresowane LPCM 5.1 (6 kanałów). Podczas odtwarzania filmu włączam info i wyświetla prawidłowo DTS-HD MA / DD TrueHD, a jako output LPCM 48khz/24bit 6 channel (lub 16bit - w zależności od ścieżki). Oczywiście przy sygnałach stereo wyświetla mi 2 channels itd. W amplitunerze ustawiam na tryb MULTICH przy filmach 5.1, po kliknięciu display pokazuje mi po kolei (wraz z klikaniem przycisku display): MULTICH - MPCM 5.1. Do muzyki używam głównie stereo. Porównywałem tą samą operację na PS3 - żadnej różnicy w dźwięku. Jedyna różnica to taka, że nie pokazuje mi na ampli "magicznych" znaczków DTS/DD, a "jedynie" PCM.

Podsumowanie.

Moje oceny:

Jakość dźwięku:
- film: 8/10
- muzyka: 6,5/10

Jakość wykonania:
- kolumny: 8/10
- amplituner: 9/10

Ocena ogólna pod kątem oglądania filmów:
- ścieżka dźwiękowa w filmach: 7,5/10
- efekty w filmach: 8,5/10
- dialogi w filmach: 7,5/10
- ogólna ocena: 8/10

Ocena ogólna pod kątem słuchania muzyki:
- czystość muzyki: 6,5/10
- wyważenie niskich-średnich-wysokich tonów: 7/10
- wysokie tony: 6/10
- średnie tony: 7/10
- niskie tony: 6,5/10
- wrażenie "przestrzenności" na nagraniach live: 6,5/10
- ogólna ocena: 6,5/10

Ogólna ocena: 7/10. Polecam wszystkim, którzy nie mają zbyt dużo pieniędzy, a chcą poczuć namiastkę kina u siebie w pokoju. Wymagany subwoofer do kina!!
 
Ostatnia edycja:

raul791

New member
Kolumny rozstawiłem tak szeroko jak tylko mogłem :) Tv jest tymczasowy, po nowym roku planuję zakup jakiegoś smart tv 47/48 cali. Na filmie tego nie widać, ale tv jest skierowany pod kątem w dół, aby zachować kontrast i wygodniej się oglądało.
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
Surroundy powinny być z boku a nie z tyłu. Tylne są ewentualnie dopiero w 7.1
Co do rozstawu przodów, jeśli punkt odsłuchu jest odpowiednio blisko to nic nie przeszkadza że są dość blisko siebie.
 

raul791

New member
Surroundy to samo - ograniczenie miejscem :/ Na szczęście są tylko lekko z tyłu i słychać dobrze. Jak wpadnie trochę kasy to dokupię podstawki i lepiej ułoże, choć sam nie wiem jak, bo niespecjalnie jest miejsce...
 
Do góry