Kino domowe do 2-2,5k- trudny wybór

[ramen121]

witam,

szukam przyzwoitego kina domowego (jak na tą cenę). Pokój, w którym będzie działać podzielony jest na dwie części: jadalną i wypoczynkową (wypoczynkowa wymiary 3,5 na 4m). Na jednej dłuższej ścianie wisi tv (pod nim stoi duża rtv , nie ma za dużo miejsca na duże głośniki), na drugiej w narożnikach (tzn 0 i 4m) są wyprowadzone kable pod głośniki.

Wymagania:
- możliwość słuchania radia przez internet
- musi obsłużyć dekoder cyfry+, xboxa
- musi mieć możliwość uruchamiania filmów z pendrive
- kolumny na ścianie raczej wiszące niż stojące, przy tv mogą być stojące lecz nie za duże (max 1m)- muszą być matowe
BR nie jest wymagane, ale jeśli się da zmieścić w cenie to fajnie. Proszę o Wasze sugestie

 

[dominlesne]

Z takim budżetem to trudno o coś sensownego. Jamo 606 hcs i Denon avr-1312 + Samsung bd-e5300. Internetowe bajery to w plastikach, ale odradzam

 

[ramen121]

maksymalna kwota to 3k- nie mam specjalnie wyszukanego gustu- muzyka (radio), filmy no i gry- ma to przyzwoicie grać. Zależy mi na wysokich tonach, żeby były znośne, bo niektóre głośniki to piszczą (niemalże jak strachy na koty- takie reagujące na ruch )

 

[Pawel_Sz85]

Napisz jaka wielkość całego pokoju. Z amplitunerów Onkyo 579 lub Denon 1713. Kolumny : Jamo 506/606, QQ5000, Obsidian 600.

 

[[Raccoon]]

Z takim budżetem to trudno o coś sensownego.

Ludzie nie podają na forum ceny, żeby przeczytać "to za mało". Podaje się cenę, żeby usłyszeć jaki zestaw będzie najlepszy (w znaczeniu optymalny) w danej cenie. Myślę, że nie będzie wstydu jak od czasu do czasu pojawi się rada "w takiej cenie można mimo wszystko poszukać zestawu wszystko w jednym, czyli tzw. plastik". Ewentualnie można zbudować coś na słabszych komponentach, licząc się z ograniczeniami. Odpowiadając w stylu zacytowanym powyżej, zapędzimy się w pułapkę ceny. Znam osobiście (chyba każdy kogoś takiego w życiu poznał) osoby, które mogłyby ze spokojnym sumieniem napisać, że nic sensownego nie da się zbudować za 10k. Kwestia zasobności portfela i wyczulenia ucha...

Jeśli kogoś nie stać na dobry czy nawet średni samochód, nie polecajmy "jeździj tramwajem lub biegaj na piechotę". Przecież korzyść z posiadania najtańszego samochodu na rynku też jest zauważalna. Mam samochód, jeżdżę. A, że najtańszy? Co z tego? Ma gwarancję i pozwala się przemieszczać.

Sory za lekki offtop, ale zastanawiają mnie zawsze porady: "w tej cenie nic sensownego". Znaczy człowiek ma nie mieć kina domowego, bo ma do wydania zaledwie 3k? No proszę....

Inna sprawa, że w tym samym poście padła konkretna porada. Dlatego nie kieruję swoich słów do dominlesne, tylko do tych, którzy piszą jedynie "za mało - nic się nie da zrobić".

 

[ramen121]

cały pokój ma 6 na 4, z tym jak pisałem powyżej, że wydzielona część wypoczynkowa ma 3,5 na 4. nie zależy mi by przy stole jadalnym był super dźwięk, jedynie część wypoczynkowa ma znaczenie

dodam jeszcze, że Żona nie lubi "glancu" na kolumnach, więc obudowa fajnie jakby były matowe lub półmatowe, pewnie przy amplitunerze takiej opcji nie będzie

 

[blackninja]

Harman AVR70 + JBL LOFT 50 5,0, Harman ciepły dźwięk + tekstylne kopułki i nic nie będzie piszczeć.

 

[ramen121]

amplituner nie ma możliwości odtwarzania radia internetowego (myślałem ostatnio o Onkyo 414), kolumny przednie będą stały między meblami, więc nie mogą mieć nic z boku ew. dopuszczam możliwość postawienia czegoś niewielkiego na meblach....

 

[blackninja]

TO Onkyo z tymi Loftami.

 

[dominlesne]

Jak chcesz też dużo słuchać muzyki z radia internetowego to może lepiej lepsze stereo niż byle jakie kino domowe, np. Denon Ceol RCD-N7 i jamo 506. Na pewno taki amplituner stereo będzie lepszy w odbiorze radia niż budżetowy amp KD. Z odtwarzaczem blu ray, żeby zmieścić się w 3000 to wtedy ten Denon z firmowymi głośnikami. Z czasem można je zamienić na lepsze, choć i tak to klasa wyżej niż zestaw KD w tej cenie.

@Raccoon
To był skrót myślowy. Po prostu za duże wymagania jak na taki budżet. Wiadomo można znaleźć taki sprzęt który się zmieści w tej sumie, ale ma on takie wady, które podważają sens jego zakupu - no chyba, że sprzęt ma wyglądać i mieć te wspomniane funkcje i to wszystko.