JVC DD-8 / DD-3 (Sophisti) anybody ?!

bossiu

New member
jak w temacie... chcialem zapytac czy ktokolwiek/gdziekolwiek mial do czynienia z tym zestawem 'live'. Oficjalne materialy brzmia ciekawie (jak dla mnie WiFi rewelka). Cena jednak tez niezla (niecale 5k). Ciezko wygooglowac nawet recenzje na zagranicznych stronach. A model godny uwagi tym bardziej ze to nowosc.

http://www.jvc.pl/site/pl_pl/sophisti/
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Przyznam, że ciekawie się zapowiada, myślę, że nie ma co się nastawiać na rewelacyjny dźwięk surround, ale może to być ciekawa propozycja.
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Właśnie sobie testujemy DD-8 . Do pomieszczeń 16-20m2 gdzie priorytetem jest oszczędność miejsca, uniwersalność i wygląd.
 

bossiu

New member
moglbys napisac cos wiecej ?! zamowilem DD-8 (powinien przyjsc kolo piatku/soboty) wlasnie ze wzgledu na brak koniecznosci kablowania zestawu 5.1 Napisz jaka jakosc sygnalu 720p na DVD, jak sie sprawuje dzwiek przestrzenny etc... Czy moze testowales network server przez rj45 ?! ogolnie cokolwiek :) czekam na opinie !
 

blackninja

ninja
Pomagam
VIP
Obraz ok, sprawdzaliśmy na PDP-4270CA, Sharpie i jeszcze kilku. Dzwięk otaczający można określić zdaniem "wydaje mi się, że słyszę z tyłu dzwięk" w odróżnieniu do normalnego 5,1 "słyszę z tyłu dzwięk".
Jak już otrzymasz przesyłkę, mam nadzieje, że podzielisz się z nami uwagami na temat w/w, a może jeszcze jakieś fotki z aranżacji wnętrza :)
 

bossiu

New member
No i przyszedl czas na mala recenzje:

JVC DD-8 kupiony w Agito.pl - wszystko super sprawnie, bez najmniejszych problemów po 3 dniach sprzet byl juz w domu. Tak wiec punkt po punkcie:

- produkt bardzo dobrze zapakowany, JVC zadbalo o kazdy szczegol. Szczerze mowiac nawet gdyby ktos rzucal tym pudlem, nic by sie nie stalo ;) Rozpakowanie wszystkiego z folii zajelo mi chyba ze 20 minut.

- zaraz na poczatku mozna doszukac sie duzego uchybienia ze strony JVC. Brak instrukcji obslugi w jezyku polskim ;-/ co gorsza nie bylo nawet w angielskim. Za to dostarczono m.in. w jez. wloskim, francuskim, holenderskim oraz niemieckim. Problem moze nie jest duzy dla kogos kto sie zna na sprzecie, ale niech jakis dziadek to wszystko podlaczy bez instrukcji. OK jedyne wytlumaczenie jakie przychodzi mi na mysl to NOWOSC i nie zdazyli jeszcze przetlumaczyc na polski <sic!>

- potem bylo juz tylko lepiej: DD-8 na HDMI podpiety do Samsunga LE40F71B - DVD skaluje do 720p. Obraz jest wiec bardzo dobry, niczego nie mozna sie doczepic. Co do glosnikow to na dobrych DVD z koncertow i filmow mozna sie doszukac dzwieku przestrzennego pod warunkiem ze siedzi sie w centrum pokoju (ok 20-25m^2). Jakosc dzwieku rewelacyjna, jednak nie mozna mowic o typowym przestrzennym 5.1 jak zapewnia producent. Dobrze powiedzial moj przedmowca - wydaje sie ze slychac dziwek z tylu :)

- jakosc wykonczenia i efekt wizualny glosniczkow - heh to musicie sami ocenic ---> jak dla mnie miodzio!

1.jpg


2.jpg



- no i chyba najwazniejsza rzecz: dd8 generalnie nazywa sie NETWORK MEDIA SYSTEM czyli: wystarczy podpiac odtwarzacz kablem RJ-45 do routerka, Access Pointa lub bezposrednio do kompa i mamy DOSTEP DO ZASOBOW DYSKOWYCH WSZYSTKICH KOMPOW W SIECI DOMOWEJ !! :)) Mowiac inaczej na kinie odtwarzam sobie bezprzewodowo muze z kompa, filmiki fotki etc :)) Udostepnianiu sluzy soft Cyberlinka dostarczony wraz z zestawem, ktory nalezy zainstalowac na kompach z ktorych zasobow chcemy korzystac. Jedyny manual na sieci dotyczacy DD8 w jez. ang. dotyczyl wlasnie polaczen sieciowych - musze stwierdzic ze okazal sie bardzo przydatny.

- Jakosc odtwarzanej muzy poprzez siec jest bardzo dobra, niczym nie ustepuje plytom CD. Zanim wczyta DIVXa buferuje przez ok.2-3 sekundy poczym obraz pojawia sie na ekranie :) Po co komu nagrywanie na plytki lub podpinanie USB czy kompa bezposrednio - skoro mozna miec do wszystkiego dostep z poziomu pilota :)) JAK DLA MNIE FUNKCJA PRZEWYGODNA !
wyglada to mniej wiecej tak:
3.jpg


4.jpg


Jesli macie jakies pytania to walcie smialo... Opisalem to co wydaje mi sie najwazniejsze :) Pozdrawiam :)
 
Do góry