jamo s606 czy koda k-5300?

[tajtuss]

jak uwazacie co bedzie lepiej grało? 50% kino 50 5 muza , prosze o opinie uzytkownikow

jako 3 do porównania wstawiam quadral quintas 500

 

[don111]

najlepiej pod względem jakości brzmienia wypadnie i to zdecydowanie ten model Kody

 

[blackninja]

Don jak kupisz to uwierze.

 

[don111]

jakbym miał do wyboru tylko z tych trzech to bym się nie wahał, słuchałem jedną z poprzednich wersji tej Kody (5000F o ile dobrze pamiętam) i o ile ktoś nie zamierza słuchać muzyki bum bum to każdym calu lepsze kolumny od Jamo 606, o Quintasach nie wspomne...

 

[blackninja]

To słuchałeś tych co koda nabijała testerów i klientów w butelkę

 

[don111]

nie wiadomo czy to był pojedynczy przypadek czy nie... nie można przekreślać firmy po jednej wpadce...
nawet ze zwartymi przewodami, bez bi-wiringu te Kody zagrają ładniej od Jamo 606

 

[kiki]

ja już miałem do czynienia z Kodą i wystarczy .
Polecam Jamo S606

 

[blackninja]

Czyli silnik od trabanta nie przekreśla Ferrari

 

[don111]

jasne chyba raczej Ferrari bez wycieraczek na lampach
bo tyle w tej klasie sprzętu daje bi-wiring a jedynie z tego zostały "ograbione" te kolumny Kody
wpadka była pare lat temu, ale to nie znaczy żeby teraz skreślać tą firmę... w przypadku tego modelu Harmony 5xxx mamy wyraznie lepsze brzmienie od Jamo s606, w dodatku za podobną albo trochę niższą cenę
no i obojętne czy z bi-wiringiem czy bez :krol:

 

[blackninja]

Skąd pewność, że w następnych z półki będą zwrotnice? Jak takie numery są standardem w tej firmie.

 

[don111]

a skąd pewność że to nie był błąd w składaniu tylko tej konkretnie pary kolumn ?
rozkręcić - sprawdzić, bo biorąc pod uwagę ich brzmienie i cenę warto, zwłaszcza mając do wyboru takie marne alternatywy