Panowie, potrzebuję pomocy. Szukam po mału TV jednak niestety, bez Was sobie nie poradzę. O co mi chodzi? Mianowicie o TV o przekątnej 32", który będzie stał póki co w małym pokoju, w niedalekiej przyszłości w kawalerce. Odległość od ekranu będzie wynosić ok. 1,5-2m. Nie ma różnicy, czy to będzie LCD (czy CCFL, czy LED) czy plazma - chodzi mi o jak najlepszą jakość obrazu, bez wszystkich wodotrysków typu USB, czy WiFi. Telewizor będzie podłączony do kablówki SD (jakieś 25% oglądania) i PC/konsoli (75%), w przyszłości do oddzielnego HTPC. Wszystkie obecne TV na rynku mają różne, śmieszne opcje - a co z obrazem? Zależałoby mi też na stonowanym, nie błyszczącym designie (vide Sony KDL-32EX710). Maksymalna kwota jaką mógłbym wydać to ok. 2000zł, w zasadzie im mniej tym lepiej. Jakieś pomysły? Czy może dołożyć jednak do tego Sony?