jaką plazmę wybrac

[mariusz2008]

Witam serdecznie

Mam podobny problem jak pewnie wiekszośc nowych osób na forum. Jestem na kupnie plazmy i od jakiegoś czasu szukam czegoś odpowiedniego do kupienia. Mam do wydania około 10 tys zł (co nie znaczy że muszę tyle wydac), odległośc od tv to jakieś 8 m. Wydawało mi sie że najlepszym wyborem bedzie Pionieer (myślałem o modelu 5090h, ewentualnie 5080). Wczoraj jednak znalazłem tv Samsunga z serii 756. Za te same pieniądze mogę miec ekran 60 cali. (nie mówiąc już o tym, że 50 cali mogę w przypadku tego modelu miec za połowę tej kwoty). Czy przy takich odległościach od tv o jkich pisałem moge w ogóle myslec o ekranie 60 cali. Czy warto kupic większy telewizor za mniejsze pieniądze, czy jednak trochę mniejszego pionka (o dużo? lepszej jakości). Na razie ogladam na tv Sony (Wega, 100hz 32 cale. telewizor ten zrobił się nagle po prostu za mały. Odbiór na nim jest rewelacyjny tylko ta wielkośc ekranu Żeby jeszcze bardziej zamieszac to może w ogóle zastanowic się nad panasonikiem th50py800. Doradxcie coś, bo łeb mi już peka od tego szukania, porównywania, ....Sygnał mam z cyfry (antena satelitarna - mieszkam poza miastem), i na pewno dużo programów które oglądam nie nadaje jeszcze w opcji HD. A i jeszcze jedno, co to jest ten cyfrowy tuner telewizji naziemnej i dlaczego większośc producentów montuje go w wersji MPEG2 mimo że jak słyszałem u nas ma byc nadawany MPEG4. Czy jak tv ma system MPEG2 to potem wystarczy dokupic jakiś prosty tuner aby odbierac MPEG4 czy będzie z tym jakis wiekszy kłopot.


Warn: (0%)

 

[pejotpe]

Hmm. Ja przy odległości 4m wybrałem klockowatego 50" Samsunga PS50A451 (bo tani ) Nie wydaje mi się za duży (wprost przeciwnie)...
Nie zastanawiałeś się, by przy 8 metrach sprawić sobie projektora (wiem, ma ograniczenia: do ciemnych pomieszczeń). 60" tv nie będzie za za duży...

 

[mariusz2008]

dzięki. Projektor odpada ponieważ czasami oglądam tv w ciągu dnia a zona nie lubi jak za bardzo zaciemniam pokój (ach te kobiety )

 

[mariusz2008]

a przy okazji piszesz że wybrałeś samsunga. Napisz kilka słów czy jesteś zadowolony z niego i jakie są wrażenia z oglądania. podejrzewam że tak jak ty jestem zwykłym oglądaczem, zwracam oczywiście dużą uwagę na jakośc odbioru ale nie wiem czy tak naprawdę te różnice w odbiorze o których tyle sie tu pisze są tak naprawde widoczne przy zwykłym oglądaniu w domu. W sklepie widac pewne różnice jak się porównuje różne modele, ale potem ogląda się w domu to co się kupiło (a nie jest to chyba badziewie - przecież porównujemy tu topowe marki trzech producentów). No sam już nie wiem. Jak kupowałem tv kineskopowy nie miałem takiego dylematu. Wiadomo było, że sony robi najlepsze kineskopy i tą różnice naprawdę było widac. A teraz mamy sygnał HD na którym wszystkie te telewizory grają podobnie i analog który nie zawsze chcą włączyc w sklepie i tu już pojawia się problem z porównaniem sygnału. Testy o których tyle sie tu pisze jedni chwalą inni krytykują, sam już nie wiem co o tym wszystkim myslec

 

[pejotpe]

Testy mogą dać ogólne pojęcie, czy warto się danym modele w ogóle interesować. Najlepiej przejść się do sklepu i sprawdzić samemu.

Miałem sporo czasu na wybór (najpierw miał być Panasonic 42PY70, potem PY80 lub PY85). Potem żona ustaliła położenie mebli i mam teraz głowę w odległości ponad 4 metrów od TV). Jeśli chodzi o jakość: z bliska nie widziałem żadnej różnicy między A551 a A656 w jakości (A656 była nieco ciemniejsza przy tych samych nastawach - wyłączona też, ponieważ to ta sama matryca, różnice tkwią tylko w większej liczbie funkcji elektroniki, filtrze matrycy i kolorze obudowy)... Samsung sam nie jest pewien czy A551 ma 100Hz, czy nie...

Żeby było zabawniej z 2 metrów nie byłem w stanie stwierdzić, czy PS50A451 (hd ready) ma obraz gorszy od A551 (full hd), czy na odwrót. Z tej odległości nie potrafiłem rozróżnić już sygnału full hd po przeskalowaniu. Ponieważ nie lubię kupować sprzętu "na zapas", bo może kiedyś mi się przyda, darowałem sobie full hd (nie widzę różnicy, a A451 ma na pewno real 100Hz - przynajmniej wg Samsunga), więc kupiłem A451. Główne przeznaczenie to oglądanie filmów DVD + od czasu do czasu pogrywanie na PS3 - tv nie mam i nie planuję, bo szkoda mi czasu na oglądanie pierdół)...

Pierwsze wrażenia: wściekła żona, która musiała zostawić Miniaturkę w łóżeczku i pomóc kurierowi wtaszczyć wieeelkie pudło (może zastąpić trumnę dla dwóch nieboszczyków) na trzecie piętro (niestety, byłem w pracy i bez szans na dotarcie do domu, gdy zadzwonił kurier). Na szczęście zanim wróciłem z pracy, to jej przeszło.
To teraz faktyczne pierwsze wrażenie: z bliska 50" to kawał mebla. Z 4 metrów... hmm... mógłby być większy A na serio - jest w sam raz, dlatego pisałem o projektorze do 8m - w zasadzie każdy dawałby jakieś 100" i nie byłoby to za dużo... Niestety, powyżej granicy 50" ceny tv rosną błyskawicznie...
To czego się spodziewałem po plazmach: powidoki. Po kilku minutach pojawiają się a potem równie szybko znikają (instrukcja wspomina, by nie zostawiać stałego obrazu na dłużej niż 2 godziny). I to w zasadzie jedyna wada Samsunga - na razie muszę jeszcze znosić badziewiasty kabel dołączany do PS3, bo sklep, w którym zamówiłem kilka przewodów od ponad tygodnia nie jest mi w stanie dostarczyć paczki). Na tym co mam PS3 - poszarpane brzegi w menu, w filmach nie widać różnicy, ale jest tylko 576 linii, za to kolory są rewelacyjnie naturalne (po HDMI będzie jeszcze lepiej)...
Gdyby nie to, że kolejne 7-8 kPLN chcę przeznaczyć na stereo, to wziąłbym KURO (nadal masakruje każdy inny tv pod względem czerni)...
Przy tej cenie (poniżej 3,5kPLN za 50") jestem w 99% usatysfakcjonowany (zawsze mogło być lepiej - powidoki, ale 50" PV8 Panasonika jest zdecydowanie przeszacowany, poza tym, nie podobał mi się aliasing na krawędziach w ruchu robiony przez Panasonika - Samsung robi dythering i efekt jest znacznie lepszy - przynajmniej wg mnie)...

 

[ArtS007]

Powidoki nie są również czymś obcym dla Panasonika. Z czasem matryca powinna się na nie uodpornić. Bardzo fajnie, że napisałeś o aspekcie odległości i Full HD. Ja również wybrałem A451 i nie żałuję. Głowiłem się nad Kuro, ale jednak rozsądek ekonomiczny zwyciężył.

ArtS

 

[arosek22]

8 metrów i 10 tysi w portfelu - nie pozostawiałbym wyboru przypadkowi i zafundował sobie prezentacje.
Sam wiesz jak wygląda Twój Sony w tej chwili (potrafię sobie wyobrazić to małe okien na świat z poziomu Twojej kanapy ) więc czym więcej cali będzie miał nabytek tym większa satysfakcja.
Wydaje mi się, że 50'' to za mało.