Hisense u8qf opinie, zakup, czy warto?

[strazakpiotr]

Jest już recenzja tego tv panów z HDTV polska i widać że baaaardzo go chwalą, a szczególnie jeżeli chodzi o poziomy jasności ekranu. Dla mnie akurat tjasnosc 1500nit to nie musi być coś co miałoby mnie skusić do kupna takiego tv. Nie mniej jednak patrząc na to co ogólnie oferuje i cena 4600 zł za 65 cali to wydaje się być dobra cena chyba.
Tańsza propozycja jest Tcl c815 który chyba też nie jest zły ale mamy też Sony hx90 który kosztuje podobnie jak Hisense a jednak to dosyć udany model Sony pomijając system Android tv który dla mnie jest wadą w każdym tv.
Hisense już trochę jest na rynku u nas i choć sprzedaje go chyba tylko Media Expert to może już ktoś z Was posiada i może się wypowiedzieć jak się sprawdza?

 

[12jojko]

TCL-a nie ma co z nim porównywać, bo Hisense ma FALD, a TCL zwykłe krawędziowe podświetlenie, więc czerń zdecydowanie lepsza będzie na Hisense, HDR i Dolby Vision również. Kwestią sporną jest działanie smart VIDAA i płynność ruchu, więcej się dowiesz, czytając wątki na avforums niż tutaj. Przyznam, że sam się zastanawiałem nad 50U7QF, czyli młodszym bratem, ale odstrasza mnie system (choć niby Hisense zleciło dostosowanie niektórych popularnych apek do ich smarta i będzie jakaś aktualizacja) i płynność ruchu oraz skalowanie do 4K, zwykła telewizja SD ponoć kiepsko na nim wygląda, ma też jakieś problemy ze smużeniem. Co ciekawe w Australii sprzedają te modele z Androidem. Osobiście chyba poczekam na modele z tego roku, może wsadzą lepszej jakości matryce.

 

[strazakpiotr]

Tutaj test https://***************************...y-uled-hisense-65u8qf-1400-nitow-hdr-w-120hz/

Co do smart tv to dla mnie nie ma znaczenia a czym prostrze tym lepszy bo np za android tv w telewizorach nie przepadam bo uważam że to nie działa dobrze. Mam tv Panasonic i ten system choć prosty to ma wszystko co potrzebuje a na pewno jest stabilny. Mam też kupiony xiaomi mi stick tv i jak chce to mam android tv ale ten działa lepiej niż w Sony u moich rodziców.
Ważne natomiast jest dla mnie w tv płynność ruchu, brak smurzenia, i ogólnie jakość obrazu. W tych tematach nie może być czegoś co będzie mnie denerwowało podczas oglądania zwykłej telewizji. U mnie źródło telewizji to obecnie dekoder Canal+ ale może za pół roku będzie to UPC.

 

[12jojko]

Tutaj test https://***************************...y-uled-hisense-65u8qf-1400-nitow-hdr-w-120hz/

Co do smart tv to dla mnie nie ma znaczenia a czym prostrze tym lepszy bo np za android tv w telewizorach nie przepadam bo uważam że to nie działa dobrze. Mam tv Panasonic i ten system choć prosty to ma wszystko co potrzebuje a na pewno jest stabilny. Mam też kupiony xiaomi mi stick tv i jak chce to mam android tv ale ten działa lepiej niż w Sony u moich rodziców.
Ważne natomiast jest dla mnie w tv płynność ruchu, brak smurzenia, i ogólnie jakość obrazu. W tych tematach nie może być czegoś co będzie mnie denerwowało podczas oglądania zwykłej telewizji. U mnie źródło telewizji to obecnie dekoder Canal+ ale może za pół roku będzie to UPC.

Ja też na to zwracam uwagę. Najlepiej chyba przejść się do sklepu i sprawdzić na własne oczy i upewnić się, czy jest ok. Zawsze też można kupić, posprawdzać i zwrócić tv w ciągu 14 dni.

 

[strazakpiotr]

Oj, sklep nie jest wiarygodnym miejscem do sprawdzenia tv czy audio. Po pierwsze tam lecą albo filmy testowe albo podłączone są do naziemnej gdzie do tego źródło jest pidkaczunych kilkanaście tv więc jakość fatalna. Owszem można by coś nagrać na pena ale to też nie to samo.
Niestety ale dopiero plusy czy minusy tv widać w domu po podłączeniu pod różne źródła i ustawieniu po swojemu.
Ten hisense na papierze wygląda idealnie ale cena jest w sumie taka jak Sony xh90 który jest uważany za bdb sprzęt w swoej półce cenowej i też ma dobre opinie. Samsungi i LG jakoś nie toleruje.
Co do hisense to tak mi się jakoś wydaje ze ten model 65 cali i cena 4600 zł to chyba tak trochę za wysoka jak na chińczyka bo w tej kwocie jest wiele innych znanych i też z wyższej półki tv led.

 

[12jojko]

Oj, sklep nie jest wiarygodnym miejscem do sprawdzenia tv czy audio. Po pierwsze tam lecą albo filmy testowe albo podłączone są do naziemnej gdzie do tego źródło jest pidkaczunych kilkanaście tv więc jakość fatalna. Owszem można by coś nagrać na pena ale to też nie to samo.
Niestety ale dopiero plusy czy minusy tv widać w domu po podłączeniu pod różne źródła i ustawieniu po swojemu.
Ten hisense na papierze wygląda idealnie ale cena jest w sumie taka jak Sony xh90 który jest uważany za bdb sprzęt w swoej półce cenowej i też ma dobre opinie. Samsungi i LG jakoś nie toleruje.
Co do hisense to tak mi się jakoś wydaje ze ten model 65 cali i cena 4600 zł to chyba tak trochę za wysoka jak na chińczyka bo w tej kwocie jest wiele innych znanych i też z wyższej półki tv led.

No ja też bardziej skłaniam się ku Soniakowi, bo znam firmę. Hisense jest bardzo popularne w USA, ale oni mają trochę lepsze modele tych tv i zdecydowanie tańsze. Jak nie weźmiesz i nie sprawdzisz, to się nie przekonasz, jaki to tv. 50U7QF, nad którym ja się zastanawiałem, kosztuje teraz 2200, co jest dobrą ceną za te bebechy (nie licząc 50Hz matrycy), no ale obawiam się tej płynności ruchu, skalowania i ew. serwisu, jeśli z czasem coś się popsuje.

 

[12jojko]

Co do płynności ruchu, ktoś, kto ma ten model z testu napisał komentarz i cytuję: „Jedyny mankament jaki zauważyłem to płynność ruchu, bez wyłączonego upłynniacza obraz wyraźnie klatkuje, nie wiem czy to wina mojego kabla, strumieniowania przez mi boxa czy po prostu ten model tak ma. Po włączeniu upłynniacza w opcji “płynny” obraz staje się przyjemny choć i tutaj bardzo rzadko zdarza się małe “chrupnięcie”.”

Tam powinno być razej, że „z wyłączonym upłynniaczem”, czyli napisał dokładnie to, co piszą na zagranicznych forach.

 

[strazakpiotr]

No ja też bardziej skłaniam się ku Soniakowi, bo znam firmę. Hisense jest bardzo popularne w USA, ale oni mają trochę lepsze modele tych tv i zdecydowanie tańsze. Jak nie weźmiesz i nie sprawdzisz, to się nie przekonasz, jaki to tv. 50U7QF, nad którym ja się zastanawiałem, kosztuje teraz 2200, co jest dobrą ceną za te bebechy (nie licząc 50Hz matrycy), no ale obawiam się tej płynności ruchu, skalowania i ew. serwisu, jeśli z czasem coś się popsuje.

Akurat ilość Hz nie zawsze jest wyznacznikiem tego co tak na prawdę oko widzi. Ja mam Panasonic 50Hz i absolutnie nie widzę by z płynnością miał problem a oglądam sporo sportu i gram w gry na konsoli.
Owszem 2200 zł za 50cali to można zaryzykować ale jednak już 4600 zł za 65 cali gdzie za tyle samo można dorwac Sony 65xh90 to jednak myślę że Sony jest pewniejszy. Gdyby tak ten hisense kosztował do 4000 zł to jeszcze spoko.
Jest też tcl 65c815 który kosztuje 3999 zł ale jednak tutaj jest krawędziowe podświetlenie

 

[kiki]

Ale za to jakość TCL 65C815 i nagroda najlepszego LCD w Europie - świadczy o bardzo dobrym modelu.

 

[bartszatki]

W stanach ten tv to H9G i ma tam 10bitową matrycę, a nie 8 bitową jak U8QF plus tamten chodzi na android tv. Na YouTube jest mnóstwo testów H9G, gdzie niektórzy łapią się za głowę, gdyż ten tv kładzie na łopatki Sony XH90 czy Samsunga Q80 a nawet porównywalny jest do Q90 czy oledow i jest nieźle. Ale to jednak H9G, który do nas nie trafi. Pytanie jak bardzo odstaje od niego U8QF. Ja też chyba poczekam na modele tegoroczne, może nie będzie już podziału na USA i resztę świata.

 

[kiki]

Podział będzie - bo to zupełnie inne fabryki i inne systemy.
Pytanie wraca - czego dokładnie oczekujesz ?