Na wstepie chcialbym sie przywitac z szanownymi forumowiczami
Forum odwiedzam od jakiegos czasu, lecz do dzisiaj bardziej sluzylo mi tylko jako skarbnica wiadomosci oraz ogromne kompendium wiedzy na temat sprzetu, konkretnie audio. Postanowilem opisac swoj problem, bo nie chce zbyt pochopnie podejmowac dalszych krokow jesli moge tego uniknac 
Mianowicie, od jakiegos czasu chcialem zlozyc sobie jakies dobre stereo. Padlo na AVR-255 oraz JBL E80. Wybor nie byl latwy bo sporo sprzetu w tej cenie gralo podobnie, ale marka i niezawodnosc przewazyly o tejze decyzji. Pare dni pozniej stalo sie i od wczoraj jestem szczesliwym (albo i nie
) posiadaczem w/w zabawek. Jakiez bylo moje zdziwienie po podlaczeniu sprzetu oraz 3 godzinach spedzonych w menu (dzieki Bogu, mozna je wrzucic na tv
), gdy poprostu on...nie zagral. Kolumny podlaczone technokabel'em 4mm, + do +, - do -. Najpierw, probowalem odsluchac z tunera (zestrojony dobrze, bo rds pokazywal wszystkie informacje) lecz nic z tego. Kolejnym krokiem bylo podlaczenie ipoda do analog front (2xchinc, maly jack). Takze nic z tego. Pod analog 4 podlaczylem komputer (to samo co w przypadku ipoda), lecz rowniez glucho...
Cos mnie tknelo zeby sprawdzic na sluchawkach podlaczonych w frontowe wejscie. Owszem, dzwiek byl bardzo stlumiony i przy praktycznie maksymalnej glosnosci (0db, przy 10db czyli max juz tylko pierdzenie, a nie dzwiek). Zaczalem sie zastanawiac co tu zrobic i wylaczylem ampli. Kolejny raz sie zdziwilem, gdy wlaczylem go ponownie i dzwiek byl czysty i taki jak byc powinien (tuner, na sluchawkach), lecz po przelaczeniu na analog frontowy znow to samo co za pierwszym razem (dzwiek stlumiony, 'cos' bylo slychac przy prawie maksymalnej glosnosci). Podejrzewalem ze to cos z ustawieniami, dlatego znow zaczalem kombinowac (po drodze studiujac manuala z 3 razy...). Postanowilem zrobic kalibracje kolumn (inteligentny system obsluguje 5.1 i 7.1, dlatego robilem to recznie - ustawilem 2ch stereo), lecz dalej nic z tego nie bylo... Kolejnym krokiem bylo puszczenie ps3 przez hdmi (po drodze bawiac sie w menu i przelaczajac porty), lecz rowniez cisza jak makiem zasial (na sluchawkach chociaz przy maksymalnej glosnosci cokolwiek slychac, lecz gdy tylko je odlacze, w kolumnach nawet przy maksie nic kompletnie). Pomimo przeciwnosci losu, postanowilem sie nie poddawac i przelaczylem glosniki z front left i front right na sbl/zone 2 left i sbl/zone 2 right - wrylo mnie w ziemie gdy po przestawieniu na pilocie na zone 2, wszystko zaczelo grac tak jak nalezy...przestawialem rowniez porty i na kazdym bylo wszystko ok, analog front, analog 1, hdmi itd. Jednakze ten amplituner jest bezwartosciowy w trybie zone 2, gdyz nic w tym trybie nie mozna z pilota i ampli przestawic. Dlatego postanowilem kombinowac dalej, wracajac do poprzednich ustawien, czyli front L front R i 2 ch stereo pod rozne porty. Lecz zero odzewu...to samo co wyzej opisane. W koncu po 9 godzinach spedzonych na roznych konfiguracjach i kombinacjach alpejskich przez wszystkie mozliwe urzadzenia, poddalem sie i postanowilem sie z Wami podzielic tym wyjatkowym przypadkiem
Myslicie ze jest to tylko i wylacznie kwestia ustawien (znajac zycie, jeden przycisk...), czy jest to mozliwe zeby amplituner byl uszkodzony? Nie chcialbym pochopnie podejmowac zadnych decyzji, bo moze byc tak ze poprostu to ja jestem nieogarniety i nie poradzilem sobie z konfiguracja tego sprzetu
Jakies pomysly, sugestie? Za wszystkie z gory dziekuje. Gratuluje rowniez tym ktorzy dotarli do konca tego postu, bo jest wyjatkowo dlugi ze wzgledu na jak najbardziej szczegolowy opis na jaki bylo mnie stac (unikniemy pewnie wielu dodatkowych pytan
). Pozdrawiam serdecznie 

Mianowicie, od jakiegos czasu chcialem zlozyc sobie jakies dobre stereo. Padlo na AVR-255 oraz JBL E80. Wybor nie byl latwy bo sporo sprzetu w tej cenie gralo podobnie, ale marka i niezawodnosc przewazyly o tejze decyzji. Pare dni pozniej stalo sie i od wczoraj jestem szczesliwym (albo i nie

Cos mnie tknelo zeby sprawdzic na sluchawkach podlaczonych w frontowe wejscie. Owszem, dzwiek byl bardzo stlumiony i przy praktycznie maksymalnej glosnosci (0db, przy 10db czyli max juz tylko pierdzenie, a nie dzwiek). Zaczalem sie zastanawiac co tu zrobic i wylaczylem ampli. Kolejny raz sie zdziwilem, gdy wlaczylem go ponownie i dzwiek byl czysty i taki jak byc powinien (tuner, na sluchawkach), lecz po przelaczeniu na analog frontowy znow to samo co za pierwszym razem (dzwiek stlumiony, 'cos' bylo slychac przy prawie maksymalnej glosnosci). Podejrzewalem ze to cos z ustawieniami, dlatego znow zaczalem kombinowac (po drodze studiujac manuala z 3 razy...). Postanowilem zrobic kalibracje kolumn (inteligentny system obsluguje 5.1 i 7.1, dlatego robilem to recznie - ustawilem 2ch stereo), lecz dalej nic z tego nie bylo... Kolejnym krokiem bylo puszczenie ps3 przez hdmi (po drodze bawiac sie w menu i przelaczajac porty), lecz rowniez cisza jak makiem zasial (na sluchawkach chociaz przy maksymalnej glosnosci cokolwiek slychac, lecz gdy tylko je odlacze, w kolumnach nawet przy maksie nic kompletnie). Pomimo przeciwnosci losu, postanowilem sie nie poddawac i przelaczylem glosniki z front left i front right na sbl/zone 2 left i sbl/zone 2 right - wrylo mnie w ziemie gdy po przestawieniu na pilocie na zone 2, wszystko zaczelo grac tak jak nalezy...przestawialem rowniez porty i na kazdym bylo wszystko ok, analog front, analog 1, hdmi itd. Jednakze ten amplituner jest bezwartosciowy w trybie zone 2, gdyz nic w tym trybie nie mozna z pilota i ampli przestawic. Dlatego postanowilem kombinowac dalej, wracajac do poprzednich ustawien, czyli front L front R i 2 ch stereo pod rozne porty. Lecz zero odzewu...to samo co wyzej opisane. W koncu po 9 godzinach spedzonych na roznych konfiguracjach i kombinacjach alpejskich przez wszystkie mozliwe urzadzenia, poddalem sie i postanowilem sie z Wami podzielic tym wyjatkowym przypadkiem
