Gwarancja Sony a uszkodzone piksele/uszkodzony ekran

dziadek11

New member
Witajcie! proszę o opinię i ocenę pikseli. W czerwcu 2014 r. kupiłem TV (w829b), a więc jest ciągle na gwarancji. w grudniu wyjechałem na święta, tv był wyłączony i w ogóle odłączony od prądu przez tydzień. po powrocie włączyłem i na dole pojawiła się świecąca kropka, w zbliżeniu okazało się że tych kropek jest więcej. Podobno czasem te piksele znikają, odczekałem 2 miesiące, po czym oddałem TV do serwisu. Sprawdzałem palcem te świecące piksele, ekran gładki jak lustro. Serwis Sony przyjechał, zrobił fotki i miał jechać, ale jeden z serwisantów coś zaczął gadać, że jakieś przetarcie na ekranie w miejscu pikseli, zabrali TV do siebie. Na papierze informacja: ślady użytkowania, kurz, rysy + info o świecących pikselach. Żadnego info o uszkodzonym panelu. Wspólnych oględzin oczywiście brak. Następnego dnia odpowiedź, że uszkodzony jest panel, nie podlega gwarancji. Odebrałem TV, powiem wam, że teraz to nawet nie muszę się przyglądać tym pikselom, przy wyłączonym TV widzę milimetrowe uszkodzenie panelu, które idealnie widać pod światłem i jest zupełnie wyczuwalne palcem. Wcześniej panel gładki jak lustro (mogę się domyślać ocb). Dostałem zdjęcia, podobno piksele nie są uszkodzone, wina uszkodzonego panelu, który ZAŁAMUJE światło. Wcześniej piksele świeciły sztywno, w tej chwili wieczorem na czarnym tle zmieniają jasną barwę. Co o tym myślicie ? Będę chciał się odwoływać. Niżej linki do zdjęć. Dałem 3 tys zł za nowy TV, japońska jakość (znajomi brali samsungi za 1800 i są zadowoleni), myślałem, że pogra przynajmniej z 5 lat, a tu po 1.5 roku usterka. I tak planuję kupić drugi większy, ale jak mnie Sony spławi to pewnie wezmę jakiegoś samsunga.

Niestety nie wchodzą mi fotki do posta, pierwsze jest robione moim tel., reszta z serwisu.

postimg.org/image/d9rd92x9l
postimg.org/image/q9f37hbwb
postimg.org/image/pi1brfnbf
postimg.org/image/tun6ns9xp
postimg.org/image/doem42b97
postimg.org/image/4apb8lkdj
 
Do góry