Cały czas czekam na kuriera. Pewnie lada chwila będzie

i nie mogę się doczekać!
Z uwagi na konieczność ustawienia wszystkiego (chcę zrobić jeszcze półki ścienne na głośniki surround, nie mam jeszcze kabli głośnikowych, muszę wszystko poustawiać itd.) wrażenia opiszę najwcześniej pewnie w poniedziałek i wtorek.
Na chwilę obecną, dla innych zainteresowanych Yamahą RX-V663 daję linka do polskiej fachowej recenzji:
http://www.audio.com.pl/index.php?page=testy&act=html&katId=13&id=109
Bardzo fajna strona po polsku o sprzęcie audio i video! Np. bardzo fajne zestawienie nowych amplitunerów z recenzjami i krótkimi charakterystykami:
http://www.audio.com.pl/index.php?page=sprzet&act=kategorie&katId=13
No mam wszystko podłączone (projektor, laptop, kolumny i amplituner Yamaha RX-V663 - wszystko tak jak w moim podpisie postów na tym forum). Trudno mi się odnieść do innych marek amplitunerów i modeli, bo to mój pierwszy ampli A/V. Jednakże jestem bardzo zadowolony z zakupu i nie żałuje.
Na razie słuchałem radia FM, muzyki z CD, MP3, kilku koncertów na DVD i HDTV. Obejrzałem też kilka filmów DVD i HD Matroska z dźwiękiem przestrzennym DTS i Dolby Digital EX.
Gra pięknie. Filmy i dialogi, podkład muzyczny...jakbym widział te filmy pierwszy raz. Jest inaczej niż przedtem. Bardziej bogato. Dialogi wydają mi się dosłownie przyklejone do ust aktorów na moim ekranie projekcyjnym 92". Bajka!!! Efekty przestrzenne też są (zwłaszcza w filmie Toma Burtona "Corp's Bride" byłem zachwycony dzięki Dolby Digital EX i efektom Yamaha Cinema DSP). Dźwięk jest niesamowicie dynamiczny w filmach, tzn. jest spokojny i ciepły jak trwa dialog, ale też potrafi błyskawicznie mocno uderzyć kiedy trzeba (np. w filmie "Ratatouille" początkowa scena: pada deszcz na wsi...cichutko stuka i szumi....aż nagle....buuuuumm uderza piorun! Oboje aż podskoczyliśmy na kanapie!) Słyszę też wiele nowych detali akustycznych, których nie słyszałem jak oglądałem na komputerowych głośnikach Creative i bez amplitunera. Zupełnie inne doznania słuchowe. Lepsze, bogatsze kino!
Jestem zaskoczony dobrym i słyszalnym basem pomimo braku subwoofera w moim zestawie. Yamaha ma osobna regulację basu w skali 1-10. Ja podbiłem na +2 i jest naprawdę słyszalny i wyrafinowany. Nie dudni, a mimo to go słychać. Poprostu jest obecny. Zbrzydło mi prymitywne dudnienie jakie miałem na komputerowych głosnikach z subem Creative. Pozytywną role odgrywają tu moje kolumny trójdrożne z tweterem Taga TAV-405, które chyba polubiły się z moją Yamahą

.
Muzyka też fajnie płynie z tego sprzętu. Radyjko pięknie pogrywa. Jazz w Stereo...no jakbym był na koncercie w muszli w Gdyni

k:. Lubie sobie puścić cichutko Jazz póżnym wieczorem przy zgaszonym świetle i się delektować bogatym dzwiękiem dętych instrumentów i twardyn męskim wokalem. Ymamaha dużo tutaj wnosi ze swoją szeroką dynamiką.
Yamaha ma dużo fajnych efektów Cinema DSP (hala, chamber, concert, spektakl, echo, silent cinema, mono movie, drama, roleplaying game, action game, adventure, sc-fi itp.).
Poza efektami DSP jest też możliwość słuchania stereo w trybie Pure Direct, który polega na wyłączeniu całej elektroniki (nawet wyświetlacz ampli gaśnie!!!), co umożliwia delektowanie się dźwiękiem zbliżonym do analogowego źródła bez DSP i elektronicznych naleciałości.
Na razie nie mam Bluray ani PS3 i bezstratne kodeki dźwięku Dolby TrueHD oraz DTS Audio Master są dla mnie zagadką i smaczkiem na przyszłość. Tak samo, na razie nie korzystam z sekcji wideo Yamaha RX-V663, bo projektor z laptopem mam połączony poprzez kabel VGA z pominięciem amplitunera A/V. (sekcji wideo użyłem tylko raz żeby przeprowadzić automatyczną konfigurację parametryczną YPAO - poprzez OSD na ekranie).
Ustawienie i setup samego amplitunera Yamaha RX-V663 trwało dosłownie 5 min., bo wcześniej czytałem instrukcję w necie i mniej więcej wiedziałem co robię.
Pilot Yamahy też jest ok. Ma fluorescencyjne guziki więc można delektowac się muzyką i manipulować ustawieniami po ciemku bez podnoszenia tyłka z kanapy.
Do automatycznej konfiguracji mikrofonem YPAO użyłem ustawień equalizera w trybie "Front" (dla zestawów głośnikowych z dużymi frontami i małymi głośnikami surround). Pozostaje jeszcze w YPAO tryb "Natural" (miękka muzyka) i Flat (ostre i agresywne dźwięki) i muszę jeszcze kiedyś je wypróbować. YPAO bezbłędnie pomierzył odległości do głośników oraz wykrył wielkość kolumn.
Bardzo dziękuje solidnemu sprzedawcy Blackninja. Jakbym czegoś w przyszłości potrzebował do mojego zestawu to się pewnie znowu do Niego zgłoszę.
Będę dalej się bawił i pisał o odkryciach.