Odnośnie PV8 miej na uwadze odrobinę niższe (katalogowo) parametry kontrastu i gradacji kolorów tego modelu względem PV80. Nie widziałem obu telewizorów obok siebie więc nie wiem jak ta różnica wygląda w rzeczywistym odbiorze, zakładam jednak, że może być dostrzegalna. Jeśli dobrze kojarzę, to zastanawiasz się nad modelem PV80 a takowy powinien (przynajmniej teoretycznie) wyświetlać obraz odrobinę lepiej od tego, który zobaczysz u kolegi na PV8.
Jeśli chodzi o "zielone węże"
to nie musi to być koniecznie dvd z "Sin City". Tam podano jedynie taki przykład, choć pewnie akurat dobrze trafiony. Wydaje mi się, choć mogę się mylić, że wystarczyłoby abyście puścili kilka dynamicznych filmów z mocno kontrastowymi scenami (mocne poziomy czerni i bieli) a w telewizorze zjechali z poziomem koloru do zera. Efekt będzie podobny a na czarno-białym materiale jest to moim zdaniem łatwiej dostrzegalne.
I teraz pierwsza mała uwaga - może się okazać, że wzrok masz dobry
i niepodatny na postrzeganie tego zjawiska. Gdyby się jednak okazało, że jest inaczej to trzeba pamiętać, że ten trik z obniżeniem poziomu koloru do zera służy do podkreślenia, wyolbrzymienia efektu zielonej zmory. W rzeczywistości tak się przecież telewizji nie ogląda.
Druga rzecz, która mi się teraz jeszcze nasunęła - tak się zastanawiam, czy skoro PV80 ma większy poziom kontrastu matrycy (a panel w obu ten sam, G11) to czy w takim razie jest możliwe, że na PV80 opóźnienia luminoforu są mocniejsze (w związku z być może większym poziomem wysterowania sygnału docierającego do matrycy) i bardziej prawdopodobne do zobaczenia?... Ale to tylko taka luźna, retoryczna uwaga
Odnośnie tzw. docierania i ewentualnych powidoków - coby się nie powtarzać: wątek
Docieranie i użytkowanie plazmy Panasonica,
klik,
klik,
klik.
Do tego tematu na Twoim miejscu spróbowałbym podejść w taki sposób - telewizor służy do oglądania programów telewizyjnych. Tak więc może warto byłoby przede wszystkim kierować się tą zasadą?
Po swoich doświadczeniach z plazmą proponuję ustawić w tv tryb kinowy, albo w ogóle od razu zastosować ustawienia jak
tutaj (goście tam piszą, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości można dodatkowo jeszcze zjechać w dół z kontrastem i jasnością, a te ustawienia zastosować po 200 godzinach przebiegu telewizora). Obraz powinien wypełniać cały ekran (zazwyczaj wystarczy tryb Auto, Powierzchnia obrazu "overscan" włączona) i dodatkowo najlepiej unikać wyświetlania stałych elementów obrazu jak logo stacji tv przez bardzo długi czas - nie oznacza to jednak, że nie można spokojnie jednego czy dwóch filmów obejrzeć na TVP1
Rzecz w tym, że jeżeli ktoś faktycznie ma jakąś ulubioną stację (z trwałym, nieprzeźroczystym logotypem), którą ogląda non-stop, to nie jest to korzystne dla plazmy i w najlepszym przypadku należy podjąć pewne kroki "higieniczne" aby utrzymać ekran w kondycji. W najgorszym, z perspektywy miłośnika ekranów plazmowych, może się jednak okazać, że zakup lcd byłby lepszym rozwiązaniem.
Tak więc zaryzykowałbym, choć ryzyko jest tutaj baaardzo niewielkie, rozwiązanie takie - pomijamy docieranie polegające przykładowo na ustawieniu kontrastu i jasności na 30%, jak robią niektórzy
, ustawiamy w tv tryb kinowy, obraz wypełnia cały ekran ale bez dodatkowego zoomu, oglądamy różne programy i filmy po to, aby na ekranie wyświetlany był zróżnicowany materiał (by unikać jednego logo przez zbyt długi okres czasu). Można oczywiście od czasu do czasu oglądnąć dvd czy divx-a z czarnymi pasami góra/dół na ekranie.
A w pierwszych dniach czy tygodniach użytkowania plazmy zawsze możesz, gdy już inni domownicy pójdą spać, na wszelki wypadek, przyglądać się ekranowi czy nie widać czegoś niepokojącego takiego jak np. utrzymujący się więcej niż 2 dni powidok logotypu jakiegoś programu, który później nie był oglądany. Moim zdaniem wtedy zawsze masz jeszcze czas na posiłkowanie się rozwiązaniami "higienicznymi" jak np.
to.
Ja swoją plazmę "docierałem" przez 200 godzin na zasadzie rozciągnięcie obrazu na cały ekran + tryb kinowy + zoom2 (by nie było widać logo) ale z perspektywy czasu spędzonego z PV80 myślę, że ten zoom2 to może nie był taki konieczny i można śmiało spróbować propozycji powyżej
Pozdrowienia!