lighthammer
New member
Witam,
znalazłem ciekawy artukuł: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6333155,Falszywe_rekomendacje_zalewaja_siec.html .
Kilka cytatów:
"Pokusa fałszowania opinii jest silna, bo rekomendacje znajomych to dziś główne źródło wiedzy konsumentów o produktach i usługach. Zwłaszcza w internecie - wciąż uważanym za medium wolne od reklamy. Z grudniowego raportu firmy Nielsen Online wynika, że aż 81 proc. kupujących w internecie czytało opinie innych konsumentów."
"Fałsz.pl wygląda tak: "Mam lapa ze sprawdzonego sklepu, ale obawiam się, że może nie wytrzymać dłuższej wyprawy" - pisał Krzysztof Borsuk. "Ale lapik z Vobisu byłby chyba spoko" - odpowiadał Egon. "Ja też mam tego kompa. Jeżdżę z nim na spotkania biznesowe, na wakacje i nie miałem problemów. Nawet mi upadł parę razy" - to z kolei opinia Mastertona. Tę ciekawą wymianę poglądów zakończył administrator strony internetowej magazynu "PC Format", gdy zorientował się, że Borsuk, Egon i Masterton to nicki pracownika agencji Core PR. Używając służbowego maila, stworzył pięć kont."
""Obklejamy wszystkie fora w Polsce i nie tylko. Niskie ceny, doświadczenie, dużo adresów IP" - takie ogłoszenie zobaczył w styczniu Łukasz Macheta, szef serwisu Mediarun.pl. Odpowiedział na nie, podszywając się pod przedsiębiorcę, który chce wypromować wchodzący na ekrany kin trójwymiarowy film dla dzieci. Dowiedział się, że kampania będzie kosztowała 9,5 tys. zł. Za te pieniądze oferowano mu m.in. dyskusje na forach dla matek o tym, jak filmy trójwymiarowe pobudzają wyobraźnię."
znalazłem ciekawy artukuł: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6333155,Falszywe_rekomendacje_zalewaja_siec.html .
Kilka cytatów:
"Pokusa fałszowania opinii jest silna, bo rekomendacje znajomych to dziś główne źródło wiedzy konsumentów o produktach i usługach. Zwłaszcza w internecie - wciąż uważanym za medium wolne od reklamy. Z grudniowego raportu firmy Nielsen Online wynika, że aż 81 proc. kupujących w internecie czytało opinie innych konsumentów."
"Fałsz.pl wygląda tak: "Mam lapa ze sprawdzonego sklepu, ale obawiam się, że może nie wytrzymać dłuższej wyprawy" - pisał Krzysztof Borsuk. "Ale lapik z Vobisu byłby chyba spoko" - odpowiadał Egon. "Ja też mam tego kompa. Jeżdżę z nim na spotkania biznesowe, na wakacje i nie miałem problemów. Nawet mi upadł parę razy" - to z kolei opinia Mastertona. Tę ciekawą wymianę poglądów zakończył administrator strony internetowej magazynu "PC Format", gdy zorientował się, że Borsuk, Egon i Masterton to nicki pracownika agencji Core PR. Używając służbowego maila, stworzył pięć kont."
""Obklejamy wszystkie fora w Polsce i nie tylko. Niskie ceny, doświadczenie, dużo adresów IP" - takie ogłoszenie zobaczył w styczniu Łukasz Macheta, szef serwisu Mediarun.pl. Odpowiedział na nie, podszywając się pod przedsiębiorcę, który chce wypromować wchodzący na ekrany kin trójwymiarowy film dla dzieci. Dowiedział się, że kampania będzie kosztowała 9,5 tys. zł. Za te pieniądze oferowano mu m.in. dyskusje na forach dla matek o tym, jak filmy trójwymiarowe pobudzają wyobraźnię."