Nie planowałem zakupu tv. Dużo natomiast informacji ostatnio nt. zakończenia produkcji przez Panasonica produkcji plazm. Stwierdziłem że może warto byłoby coś zakupić, tak na zapas, zanim oled okrzepnie. Mam starowinke juz, 42 cale hitachi na matrycy 1080, 7 lat juz gra jak nie 8.. Chce zostać przy plazmie, koreanczyki mnie jakoś nie kręcą, zostaje Panasonic. Czytam, przeglądam.. Byłem dziś nawet w MM, coś tam zerknąłem. Co robić, co polecacie? Wydaje mi sie że im bliżej świąt tym mniejsza będzie w sklepach elestyczność cenowa sprzedawców, a jak juz zacząłem mielić to raczej nie odpuszczę, tym bardziej ze widok mojej poczciwej 42-ki po powrocie do domu nie zrobił na mnie pozytywnego wrażenia. Myśle o serii ST60, budżet ok. 5k. Co robić?
Jaka przewaga VT? Co sądzicie o 55St60? W domu jest dużo tv, mam upc z hd, ps3 jako odtwarzacz BD. Chce mieć super obraz. Konsola nie jest używana do grania, nie mam czasu. Natomiast mam w domu kinomankę, a sam też lubie poogladac. Zbudowalem kilka lat temu system 5.1 na fajnych klockach, ale teraz przestało mnie to kręcić; kupiłem fajnego soundbara, styka mi taki dżwięk do filmów. Wiecie wszystko. Salon 32 m2. I raczej nie zrobila na mnie wrazenia hiper plaska jednolita ramka z serii VT; natomiast o obrazie z tego tv nic ńie moge powiedziec po wizycie w MM, bo nic nie było widać. 55st60? Jakaś alternatywa? I jeszcze na koniec 50VT60 chyba za maly... Mogę go mieć za 6500. 55ST60 za 4800. Jak widać research taki jedodniowy, ale wykonany. Poproszę o Wasze opinie. Moze jakiś LED o których nic nie wiem?.. Ja ze starej szkoły amatorów plazmy, wiecie.. 
Ostatnia edycja: