DVD do odtwarzania DivX (ale także DVD)

[bulasdres]

Witam,

Chciałbym zapytać Was jaki odtwarzacz DVD kupić, jeśli duży nacisk położę na oglądanie filmów DivX. DVD także odtwarzam, ale nieporównywalnie rzadziej od DivX, więc najbardziej interesuje mnie ten format.

Z tego co udało mi się zobaczyć samemu, to zupełnie z DivX nie poradziło sobie jakieś DVD Pioneer ze skalerem (za ok 400zł). Obraz był mocno pixelizowany.

Czy są jakieś firmy RTV, których produktom mogę zaufać jeśli chcę odtwarzać DivX? Może Panasonic, Philips? Będę wdzięczny za porady i propozycje!

Pozdrawiam

 

[marciniozo]

Jeżeli zależy Ci przede wszystkim na odtwarzaniu filmów DivX, to nie ma co przepłacać !!!!

Kup jakiś niedrogi odtwarzacz w markecie za 150zł, który spokojnie poradzi sobie z każdym filmem!!!

 

[bulasdres]

W porządku...
A czy błędna jest teza, że wszystkie droższe DVD, lub też po prostu znanych firm (Sony, Panasonic, Philips, Samsung itd.) radzą sobie gorzej z DivX niż Manty, Wiwa, Bellwood itp.?

Czy też jest tak, że owszem Manta, Wiwa, Bellwood odtwarzają DivX, ale np. Panasonic zrobi to wcale nie gorzej.

 

[marciniozo]

Powiem Ci tak.
Miałem DVD Panasonic i Philips i zawsze były jakieś problemy z odtwarzaniem takich plików.

Później kupiłem mantę i odtwarzała dosłownie wszystko!!!
Co prawda się popsuła, ale strata nie duża bo odtwarzacz był niedrogi.

Kup jakiś odtwarzacz Wiwa, Bellwood itp. w zależności od TV dobierz taki, który da Ci najlepszy sygnał. Jak masz wejście HDMI to kup odtwarzacz z wyjściem HDMI. Jak nie to RGB... zależy jaki masz TV.

Zresztą RGB po Euro na TV CRT będzie się dobrze prezentował. No chyba, że masz LCD, lub Plazmę... wtedy warto aby było wyjście HDMI.

 

[bulasdres]

Mówisz: "manta odtwarzała dosłownie wszystko". Ok, ale chodzi nie tyle o odtwarzanie 'wszystkiego co wsadzę', a o lepszy wygląd DivX'ów na plazmie Panasonic PY80.
Akurat zaopatruję się w pliki filmowe, które raczej nie przysporzą kłopotu z tytułu: "bardzo osobliwa i niespotykana kompresja (format)". Zależy mi po prostu na niezłym obrazowaniu filmów .avi o słabej rozdzielczości na wspomnianym wyżej TV.

Czy wobec wyaśnienia, które właśnie napisałem dalej polecisz mi coś z dolnej półki? Czy też biorąc pod uwagę to, iż chciałbym czasem obejrzeć również coś w DVD w przyzwoitej jakości - mogę zaopatrzyć się w DVD właśnie Panasonica, Philipsa i liczyć na niegorsze obrazowanie DivX od Manty, Bellwood (...).

 

[marciniozo]

A to zmienia postać rzeczy!!!

Jeżeli masz Panasonica PY80 to bym się raczej rozglądał za odtwarzaczem....Blu-Ray!!!!

Co do DVD to jakiś Panasonic z wyjściem HDMI co by viera link działał.

 

[bulasdres]

Hym... ale czy blu-ray'e także odtwarzają DivX?

Ok, w takim razie do Panasonica Panasonic po HDMI, aby działał Viera Link.

A jeśli byłby to LCD JVC (choć to nie mój sprzęt, to sytuacja z kupnem czegoś do niezłego odtwarzania DivX jest analogiczna do tego co opisałem) to czy także wchodzi w grę DVD Panasonica podłączone po HDMI?

Czy też jeśli to nie jest telewizor Panasa (no bo JVC) i żaden Viera Link nie zaistnieje, to iść od razu w Mantę i Bellwooda, czy mimo to można zaufać Panasonicowi itp. i liczyć na poprawne wyświetlanie DivX.

 

[marciniozo]

Pisząc o Blu-Ray myślałem raczej o jakości HD!!!
Mając TV, na którym można oglądać filmy w HD nie upierałbym się przy divx. Jakość HD bije DVD na głowę a co tu pisać o filmach divx.....

Ale oczywiście każdy kupuje co mu potrzeba. Napisałem o DVD Panasonic, ale nie jest to żaden wymóg. Wiele odtwarzaczy rożnych marek bardzo dobrze odtwarza rożne pliki.

Co do odtwarzania filmów divx na Blu-Ray to chyba są takie co odtwarzają, ale.... nie do tego je stworzono!!!

Czy iść w mantę czy inny tego typu sprzęt? Czemu nie. Są to niedrogie odtwarzacze...., które wszystko odtwarzają.... wybór należy do Ciebie.

 

[bulasdres]

No właśnie. Blu-ray jest do HD! Jeśli będę miał coś do oglądania w HD to jasne że blu-ray.

A ja cały czas próbuję dowiedzieć się co mam kupić do tego czy też innego telewizora (w każdym razie telewizora Full HD) jeśli chcę odtwarzać DivX, a nie chcę żeby to była pikseloza i masa artefaktów.

I właśnie to mnie interesuje: czy jeśli mam taką potrzebę, to muszę zaopatrzyć się w sprzęt tych wszystkich wspomnianych Mant i pokrewnych, czy też mogę liczyć na poprawne wyświetlanie DivX'ów korzystając z produktów firm takich jak Panasonic, Sony, Philips, Samsung (ogółem nie to co kosztuje 100-150zł).

Moje pytanie bierze się stąd że widziałem jak DVD Pioneera ze skalerem skaszaniło film DivX, tak że była to po prostu masa artefaktów i pikseloza.

Zatem reasumując: chciałbym kupić sobie jakieś DVD, na którym z przyjemnością obejrzę DivX, ale niechby to było coś ciutkę lepszego niż Manta i Bellwood (bo czasem wrzucę jakiś filmik na DVD). No chyba że nie ma kompromisu przy lepszej firmie sprzętu i poprawnym odtwarzaniu DivX - to będę musiał zakupić wspomnianego dolnopółkowca.

I właśnie o opinię przy takim problemie proszę.

 

[kg2000]

IMHO to raczej problem z divx jako takim a nie odtwarzaczem. Divx ma małą rozdzielczość i żaden skaler nie zrobi z niego HD. Divxy to się dobrze ogląda na kineskopie a na HD to musisz oglądać HD czyli Blu-ray lub jego ripy.

Co do odtwarzaczy DVD to lepiej chyba kupić znanej marki np. Pioneer lub Philips i najwyżej wgrać alternatywny firmware jeśli chcesz mieć taką funkcjonalność jak w Wiwie czy Mancie.

 

[maszek]

... czy też mogę liczyć na poprawne wyświetlanie DivX'ów korzystając z produktów firm takich jak Panasonic, Sony, Philips, Samsung... .

Zależy od tego, co masz na myśli pisząc, czy możesz liczyć na poprawne odtwarzanie filmów divx. Poprawne odtwarzanie divx na playerze dvd moim skromnym zdaniem oznacza nic innego jak tylko jego odtworzenie wraz z napisami (biorąc pod uwagę kodeki użyte do skompresowania filmu oraz rozszerzenia plików tekstowych). Rozumiem, że chcesz więcej tzn. odtwarzając divx chciałbyś jednocześnie uzyskać obraz porównywalny do dvd. To tak jakbyś chciał odtwarzać mp3 na sprzęcie Hi-Fi i wymagać jakości. Kup najtańszy odtwarzacz, który jak się nawet zepsuje nie żal go będzie wyrzucić.

 

[marciniozo]

Bulasdres zgadzam się z przedmówcami.
Jest jeszcze jedna sprawa divix divixowi nie równy. Zależy tutaj dużo do stopnia kompresji!!!.

Ja od kiedy kupiłem 42 calową plazmę to odpuściłem sobie oglądanie divixów takich po około 700MB. Ale takie można by powiedzieć dwupłytowe po około 1,4GB prezentują się już nieźle. Oczywiście przy założeniu, że materiał wyjściowy był dobrej jakości.

Oglądam to na nagrywarce DVD LG RH-278 po HDMI i obraz jest do zaakceptowania. Nie ma żadnych pikseli. Wszystko jest OK.

 

[bulasdres]

W moim mniemaniu poprawie wyświetlanie znaczyłoby brak tego co udało mi się zobaczyć podłączając do Panasonica PY80 DVD Pioneera z hdmi i skalerem. A ujrzałem bardzo mierną płynność obrazu (nie mylić ze smużeniem oczywiście) co spowodowało ogólne wrażenie mocnego spixelizowania.

Zgadzam się także, że DivX DivX'owi nierówny - ja korzystam z względnie naprawdę niezłych DVDRip'ów 700MB.

Nie zgodzę się też że problem dotyczący moich oczekiwań (a raczej niemożność jego rozwiązania) leży wyłącznie w słabej rozdzielczości filmu. Są bowiem układy elektroniczne (tak samo jak w telewizorach), które np. lepiej lub gorzej przeskalują nam sygnał telewizyjny SD, na ekran Full HD.

Myślę więc, że w przypadku DivX również jest to kwestia elektroniki 'włożonej' do DVD, która przetwarza obraz niskiej rozdzielczości. Pozostaje pytanie: które odtwarzacze DVD mają tę 'elektronikę' adekwatniejszą do odtwarzania DivX niż inne (klasyfikując je np. wg producenta).

A więc odpowiedzią na mój problem będzie nazwa producenta (lub też konkretne modele), który stanowczo lepiej od wspomnianego Pioneera poradzi sobie z wyświetleniem DivX o względnie słabej (wiadomo) rozdzielczości.

 

[dinderi]

IMHO to raczej problem z divx jako takim a nie odtwarzaczem. Divx ma małą rozdzielczość i żaden skaler nie zrobi z niego HD. Divxy to się dobrze ogląda na kineskopie a na HD to musisz oglądać HD czyli Blu-ray lub jego ripy.

Co do odtwarzaczy DVD to lepiej chyba kupić znanej marki np. Pioneer lub Philips i najwyżej wgrać alternatywny firmware jeśli chcesz mieć taką funkcjonalność jak w Wiwie czy Mancie.

To najrozsądniejsze co napisano w tym wątku.

Najlepszy nawet układ elektroniczny nie doda do filmu tego, czego tam nie ma. Musiałbys w odtwarzaczu zamknąc Leonarda d'Vinci, zeby Ci na bieżąco, uzywając swej genialnej wyopbraźni i talentu, dorysowywał częsci obrazu, ktore utraciły się w trakcie kiepskiego ripa do divx.
Jesli chcesz miec niezły obraz z divx, albo zmniejsz wielkośc wyświetlanego obrazu, albo podłacz odtwarzacz do mniejszego TV, albo przeproś się ze starym CRT, albo rób divx'yt po 4,5 GB.
A co do tanich marek, to naprawde szkoda pieniędzy. I wcale nie jest prawda, że nie ma z nimi problemów. Są i to nie tylko sprzętowe.

Kup sobie porzadny odtwarzacz, wgraj altrernatywny soft i zapomnij o tanich badziewiach. Pisze to z własnego doświadczenia, tez kiedyś kupiłem sobie Mantę...:fool: