do kogoś mądrego pytanie mam

[be-jot]

jaki jest sens produkowania zestawu kina domowego, składającego się z odtwarzacza dvd wraz z dekoderem dts/dolby z głośnikami 5.1 nie posiadającego wejścia audio?
pytanie dodatkowe: jaki sens ma taki zestaw bez wejścia audio w jakiejkolwiek postaci, za to posiadającego wyjście optical?

abstrahuję od opcji oglądania li i jedynie filmów dvd, bo wtedy faktycznie posiadanie wejść audio nie ma znaczenia.

nie pytam o konkretny model, pytanie ma charakter czysto akademicki - przeglądałem właśnie tego typu produkty i takie pytania nasunęły mi się po przejrzeniu specyfikacji niektórych z nich (nie wiem, czy to ma znaczenie, ale przeglądałem ofertę z niższej półki cenowej, nie hi-end ).

niech mnie ktoś oświeci

 

[ArtS007]

Odpwiedzi na Twoje pytanie jest kilka:

1. Producent tak zaprojektował.
2. Konstrukcja ma charakter zamknięty, czyli służy jako zestaw kina domowego.
3. Dodatkowe interfejsy kosztują, a są to zestawy tanie.
4. Po co podłączać coś z zewnątrz do czegoś, co samo w sobie gra tak sobie?

Jak sam zauważyłeś, lepszy sprzęt nie posiada takich ograniczeń.

ArtS

 

[kiki]

witam
zgadzam się - choć zdecydowanie łatwiej byłoby dyskutować gdyby podać model i cenę owego kina.
pozdrawiam

 

[ArtS007]

Po prostu należy wysupłać pieniążki na taki sprzęt, który takich ograniczeń nie posiada. Przy okazji lepiej zagra...

ArtS

 

[be-jot]

oj jakby nie w tym rzecz, żeby dyskutować o konkretnym modelu i cenie, bo jak zaznaczyłem, rozważania są czysto akademickie - ciekawość mnie wzięła po prostu, bo wydawało mi się lekkim nonsensem produkowanie "systemu audio", który nie ma możliwości wprowadzenia dźwięku z zewnątrz.
ale, jak widać, myliłem się, arts007 ładnie to ujął w punkcie czwartym

 

[adamo_]

Zgadzam się , że lepiej kupić lepszy sprzęt za większą kasę
Z tych zestawów kina do 1300 zł chyba LG-ki nie mają z reguły wejść

Ja z uwagi na ograniczona kasę mam Panasonic 855 i ma wejście optyczne . Plastik ale gra