jesli mine pamiec nie myli, swego czasu byla niezla batalia w temacie kolcow i roznych podstawek pod glosniki na jednym z forow dotyczacych zagadnien audio.
wibracje wibracjami, jak sie ma kiepski glosnik, to on wszelkie nasze starania i tak zeopsuje. ja mam glosniki Creative'a T6060, niby nie sa najgorsze, ale sub jest wg mine po prostu tragiczny, pomoc moze mu tylko wymiana ;]
a co do kolcow pod glosnikami, jesli sie nie myle, winny, niczym piramidy, dotykac podloza podstawa, nie "ostrzem" a wtedy tym bardziej nie porysuja nam podlogi ;]
na tym zdjeciu te kolce sa "obramowaniem" glosnika, czy on jest skierowany podczas pracy w dol? nie jestem superspecem od audio, wiec mnie to zaintrygowalo.