Amplituner czy wzmacniacz (będzie długo)

Michoo_82

New member
Witam, to chyba będzie odpowiednie miejsce, aby zadać pytanie i nie wdepnąć po raz trzeci 😉

Rozglądam się za amplitunerem. Dlaczego za tym sprzętem? Ponieważ nie znam się na tyle, a wydaje się być uniwersalnym rozwiązaniem dla moich potrzeb, a nie potrafię się przekonać (chociaż nie korzystałem) do wzmacniaczy. Dlaczego zatem pytam? Bo już dwa razy wtopiłem z ampli właśnie, na szczęście z mocno budżetowym, więc strata niewielka, ale jak radości korzystania nie było, tak nie ma.

Kilka lat temu (będzie z osiem) zakupiłem zestaw kolumn (4 + centralny) od Sony (SS-F4000P). Wiem, szału zestaw nie robi, ale skoro już jest i stoi od lat zbiera tylko kurz, a używany był może ze 20-30 godzin łącznie…
Preferencje mam raczej muzyczne niż filmowe, dla statystyki przyjmę 80/20. Problemem jest również sensowne nagłośnienie mojego pokoju… a właściwie znalezienie kompromisu, ponieważ układ pomieszczenia nie jest jednolity, a do tego posiada skosy dachowe z dwóch stron. Jak problematyczny to układ zdążyłem się przekonać.
Mam nadzieję, że prosty rzut na pomieszczenie pozwoli się w tym trochę rozeznać… z braku odpowiednich narzędzi posłużyłem się gaśnicami jako rozmieszczenie kolumn 😉 (niestety nie mogę wkleić obrazka ani linka)

I teraz tak; zależy mi na odpowiednim nagłośnieniu tego metrażu (~45m2), przy czym zdaję sobie sprawę z ograniczeń na lewej satelicie. Ogarnięcie całości jest fizycznie niemożliwe, ale jak wspomniałem, na potrzeby muzyczne i filmowe jestem w stanie pójść na kompromis dając możliwie dużo na część pokoju pomiędzy TV a biurkiem.



Teraz wyjaśnienie, dlaczego myślę o amplitunerze. Niestety, mój leciwy już (ale świetnie dający sobie radę) TV ma tych złączy – owszem, ale tylko poprzez HDMI udało mi się z niego wydobyć dźwięk (w połączeniu TV z laptopem i optykiem pod ampli). Niestety, nie jest to sprzęt w technologii smart, więc do Netflixa z kolei pasuje kącik z biurkiem i PC ze sporym monitorem. Gdzieś pośrodku widzę zatem miejsce dla amplitunera z dwoma podpiętymi kablami HDMI pod IN i OUT. Rozwiązanie dla kolumn i układu wydaje mi się sensowne jako 5.0 z późniejszą rozbudową pod suba.

I pytanie; czy faktycznie mam rację upierając się przy amplitunerze? Być może widzicie jakieś inne rozwiązanie dla tego układu zarówno pomieszczenia jak i sprzętowego? Pod ampli nie planuję podłączać więcej sprzętu. Może jakiś dekoder płatnej TV, chociaż odkąd się pozbyłem to nie tęsknię za tym. Konsoli nie mam i nie zamierzam kupować, napędy optyczne – wątpię. Prędzej jakiś tuner, ale to już z reguły jest w ampli zawarte.
Więc może jednak wzmacniacz? Tak, zależy mi też na jako takiej chociaż jakości dźwięku. Preferowane brzmienia mocno metalowe, ale dające się zawrzeć w trash, black i death. Nie pogardzę jednak czasem klasyką elektroniki typu Kraftwerk, Oldfied, Jarre. Sporadycznie jakieś etno z domieszką. Zero techno, POP, dance, rap itd. Dla porządku przyjmę, że czasem jakieś dziecięce piosenki względem córy under level 3 😉

Wiem, rozpisałem się, a zabrakło najważniejszego 😉 Budżet mam skromny, bo i potrzeby w zasadzie niewielkie, po prostu chcę to jakoś sensownie, ale i budżetowo ogarnąć. Chciałbym się zamknąć w 500 zł, więc oczywiście w grę wchodzą głównie używane sprzęty, ale nie jestem absolutnie przeciwny takim rozwiązaniom. Czasem można trafić dobry sprzęt za niewielkie pieniądze, o czym ciężko (o ile w ogóle) można powiedzieć w przypadku nowych w tych widełkach cenowych.

Za wszelkie sugestie dzięki bardzo :)

P.S. mam nadzieję, że obrazek się wkleił poprawnie.
(nie wkleił :/)
 

Michoo_82

New member
Przeczytałem o tym sprzęcie; od strony technicznej w zupełności wystarczający. Na dobrą sprawę 100% tego co szukam :)
Nie wiem jednak, czy rozsądnym będzie dokonać zakupu po jednym wpisie, za który oczywiście BARDZO dziękuję!

@barburian - przekonałeś mnie zbyt szybko, poczekam chociaż do końca weekendu z zakupem ;) (oby jeszcze był dostępny)

P.S. przy tym sprzęcie nie będzie grało roli, że dedykowany na rynek w UK? Wystarczy zwykła przejściówka - adapter?
 

Michoo_82

New member
Sprzedający ma na imię Jacek i ma braki z polskiej mowy typowe na wschodnich braci. Jacek to chyba nie jest pospolite imię na wschodzie? :/

Zapytałem o dostępności ew. zamiar kupna na koniec weekendu, ale "Ja że swojej strony to rezerwuj dla Pana" jakoś mnie zniechęca :/

Nic nie odpowiedział o wysyłce za pobraniem.

Chyba poczekam z zakupem.
 
Do góry