Amplituner AV + głośniki - łącznie do 3 tys. zł

AnaMan

New member
Witam

Chciałbym prosić o poradę w kwestii doboru amplitunera kina domowego oraz rodzaju i modelu głośników.
Warunki lokalowe, w jakich zamierzam ten sprzęt wykorzystywać starałem się oddać na ilustracji. Mieszkanie jest w bloku, pokój ma 16 m2 a odwzorowanie rozmieszczenia mebli jest dość wierne (ciemne klocki po bokach stolika RTV to ewentualna lokalizacja głośników frontowych).
Link do obrazka: http: // img38.imageshack.us/img38/5346/pokj3d.jpg (ze względu na ograniczenia w dodawaniu linków wstawiłem spacje przed i po //)

Planowane wykorzystanie amplitunera:
  • 25% telewizja ("N" - głównie programy na kanałach HD, filmy itp. - raczej w stereo)
  • 10% radio (w tym internetowe)
  • 35% muzyka cyfrowa (iPod Nano, DLNA, pendrive - głównie: elektroniczna, ambientowa, trochę klasycznej, trochę filmowej, trochę wokalnej)
  • 20% filmy (DVD, VOD, Blu-ray) (jako odtwarzacze: głównie PlayStation 3, rekorder N-ki oraz sporadycznie komputer i DLNA z NAS)
  • 10% gry (PC i PS3)
Nie jestem specjalnym melomanem - na dzień dzisiejszy używam komputerowych Creative'ów T40, których i tak nie odważam się puszczać powyżej 60% skali. Ich zakup był jako objawienie, bo nagle okazało się, że TV Panasonica ma kompletnie do d... głośniki i zacząłem doceniać nowe wrażenia dźwiękowe. Z paru odsłuchów w sklepach wydaje mi się, że preferuję dość klarowny wyrazisty dźwięk, niezbyt ostre wysokie tony, raczej dynamiczny ale nie za głęboki bas. (np. słuchając w sklepie dźwięku z Onkyo 8050 chyba najbardziej podobało mi się brzmienie Klipch Synergy).

Mój dylemat to wybór samego modelu amplitunera jak i systemu głośników do niego.

Przejrzałem sporo recenzji, opinii, opisów itp w sieci, żeby sobie wypracować jakąś pulę kryteriów:
  • + zależy mi na dość uniwersalnym sprzęcie, który będzie w stanie dobrze służyć min. przez 5-6 lat
  • + zależy mi na bogatych funkcjach sieciowych, głównie pod kątem odtwarzania muzyki z posiadanego urządzenia NAS z serwerem DLNA, streamingu z laptopa i urządzeń z Androidem
  • + zależy mi na obsłudze muzyki z iPoda
  • - nie zależy mi na obsłudze innych iSprzętów (iPad, iPhone)
  • + USB i HDMI z przodu mile widziane
  • + zależy mi na możliwości obsługi amplitunera z poziomu aplikacji na Androida
  • + zależy mi na dobrej funkcjonalności urządzenia i łatwości obsługi (HDMI pass-through, super jeśli byłoby możliwe przełączanie źródła sygnału bez załączania amplitunera, graficzny interfejs, wygodne korzystanie z zasobów bibliotek cyfrowych przez DLNA czy pendrive, sensowna nawigacja po cyfrowych bibliotekach także z wykorzystaniem samego wyświetlacza amplitunera)
  • + zależy mi na dobrej jakości dźwięku, ale szczególnie w stereo
  • - nie planuję na razie subwoofera
  • - nie zależy mi na THX i super mocy - za mały pokój, za dużo sąsiadów
  • - funkcje korekty obrazu nie są priorytetowe, o ile faktycznie dają zauważalną poprawę jakości obrazu w niższych rozdzielczościach
?? Przy okazji: Czy technologie Audyssey Dynamic EQ i Audyssey Dynamic Volume faktycznie są użyteczne? Czy też bardziej przypomina to na zakładanie tłumika na działko gatlinga?

Jeśli chodzi o marki amplitunerów to skupiłem się na 3: Onkyo, Denon, Yamaha.
W Marantzach i Harmanach zdecydowanie nie pasuje mi design.
Z dotychczasowo pozyskanej wiedzy z netu i rozmów ze sprzedawcami wychodziło mi, że najlepiej moim oczekiwaniom powinny sprostać amplitunery Onkyo.
Do rozważań trafiły modele starsze:
- TX-NR579
- TX-NR509
oraz nowsze:
- TX-NR414
- TX-NR515

Modele 609 i 515 są dość wypasione, ale ich ceny obetną mi drastycznie budżet na głośniki.
Za to w 414 nie ma procesora Qdeo (pytanie, czy jego obecność ma znaczący wpływ na jakość obrazu), menu graficznego i technologii Audyssey (w tym auto-kalibracji). W 579 mało HDMI w tym brak frontowego, brak WRAT (ale ponoć i tak gra dobrze). Wybrałbym 515, ale jego cena jest dość zniechęcająca.
Inne sprzęty o pożądanej funkcjonalności, jakie brałem pod uwagę: Yamahy serii RX-V67x (też dość drogie), oraz Denony, w szczególności AVR-1912. Problem w tym, że ciężko znaleźć ludzi z obiektywnym nastawieniem do wszystkich marek. Na dodatek wiele osób ostrzega przed wyborem wielu tegorocznym modeli amplitunerów tej klasy. Jak jedni polecają Onkyo, deprecjonują Denona i jadą po Yamasze. Jak polecają Denona, to Onkyo jest dla "słyszących inaczej" itp itd. Ja rozumiem, że mogą się różnić charakterystyką brzmienia i to jest rzecz gustu, ale dostępne funkcje oraz jakość samego sprzętu czy reprodukowanego dźwięku i obrazu chyba da się ocenić bardziej obiektywnie.

Co do głośników to waham się pomiędzy 2.0 i 5.0.
Początkowo myślałem, żeby zacząć od monitorów, ale przy rezygnacji z suba, to chyba lepsze będą stojące kolumny. Do filmów ponoć jednak fajniej sprawdzają się zestawy 5.0. Tyle, że nie mam miejsca na rozstawienie takiego zestawu na stałe, więc głośniki efektowe musiałyby być raczej małe, poręczne do rozstawienia tylko na czas seansu. Same głośniki frontowe podłogowe też wolałbym raczej nie za duże – tak do 20 cm szerokości.
W sklepie najlepsze w planowanym budżecie polecali mi QUADRAL QUINTAS 5000.

Zdaję sobie sprawę, że niektóre założenia mogą być dość kontrowersyjne (jestem z IT i stąd mój duży nacisk na pewne funkcjonalności), a w połączeniu z budżetem nawet problematyczne. Niestety, nie mam za bardzo doświadczenia z tego typu sprzętem i będę bardzo wdzięczny za wszelkie uwagi od jego użytkowników i znawców. Być może pominąłem jakieś dość istotne kryteria?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Nawet nie wiem co ci doradzić:( Bo z takimi wymaganiami masz za mało kasy. Pierwsza sprawa że z budżetowego amplitunera KD a już w szczególności Onkyo nie będziesz miał dobrego stereo. Ja mam Onkyo 608 i stereo też jest kiepskie. Onkyo nadaje się głównie do filmów i KD. Z ampli dobrych w muzyce musisz patrzyć na te marki które odrzuciłeś tzn HK, Marantz, Denon. Co do kolumn to nie masz za dużego manewru, więc te QQ by były jak najbardziej ok. Jeżeli nie masz miejsca na tylne kolumny i cenisz dobre stereo to nie lepiej kupić wzmacniacz a nie ampli do KD. Fakt że tylu bajerów mieć nie będziesz co w ampli ale za to jakość dźwięku dużo lepsza. Z rozkładaniem kolumn to trochę męcząca sprawa a poza tym za każdym razem jak byś zmienił położenie surroundów to byś musiał przeprowadzać kalibrację Audyssey. Ja bym wolał kupić wzmak. np HK 980/3490 lub Marantza 6003 (ostatnio ja też się do takiego przymierzam) i dobre fronty np. Roth Oli 30, JBL 180, może nawet te Klipsch F2 co ci się podobały. Będziesz miał nieporównywalnie lepsze brzmienie i jakość sprzętu niż jak byś kupił to KD. Przemyśl sprawę.
 

AnaMan

New member
Dzięki bardzo za Twoją opinię, krzysiek 1980.
Jakiś czas już zastanawiałem się nad tym, czy tuner stero nie byłby lepszym wyborem. Wydaje mi się jednak, że jestem bardziej zorientowany na możliwości funkcjonalne niż na perfekcyjną czystość brzmienia. Problem w tym, że nie mam dobrej skali porównawczej - nie inwestowałem do tej pory za specjalnie w sprzęt audio.

Tak naprawdę to moje rozważania co do zakupu sprzętu rozpocząłem od miniwieży (w zamian za starego Phlipsa, który dogorywa) i przymierzałem się do PianoCraftów Yamahy np. E810 czy MCR-755. Ale bardzo szybko się zorientowałem, że nie mam miejsca ani ochoty na gromadzenie płyt i innych tego typu nośników a dobry dźwięk chciałbym mieć zarówno w muzyce (cyfrowej) jak i TV, filmach i grach.
Czy któryś ampli KD da zbliżone jakościowo brzmienie w stereo?

Denona nie odrzuciłem - stylistyka mi się podoba. 1912 wydaję się chyba mieć wszystko, czego bym oczekiwał. Pytanie, czy faktycznie w stereo gra lepiej niż Onkyo?

Co do kalibracji, to dla fajnych filmów jestem w stanie poświęcić na to czas -ale ważne wtedy, żeby sprzęt miał tę funkcjonalność.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Denon zagra trochę lepiej w stereo niż Onkyo. Amplitunery co mają dość dobre stereo i nie nadwyręży zbytnio budżetu to HK 260, Marantz 5006 (o ten model zapytaj kolegę Blackninja bo pisał że mają teraz na ten model dobre ceny). Dobrze też gra model Marantza 6006, testowany przez naszego forumowego kolegę i pisał że brzmieniowo gra w stereo podobnie do niektórych budżetowych wzmacniaczy, no ale cena ponad 3k. Niestety HK bywają awaryjne i nie mają nowinek technicznych na których ci tak zależy. Nie wiem jaki masz słuch, bo może się okazać że nawet z Onkyo byłbyś zadowolony. Wiesz to zależy co się wcześniej miało i czego słuchało. Jak byś miał tego Marantza 5006 w dobrej cenie to myślę że warto dołożyć te parę stówek, a poza tym dobra i solidna marka.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry