47PFL7008K - wartości Ambilight, kalibracja?

Vaclav79

New member
Cześć,

Ostatnio przydarzyła mi się niemiła niespodzianka - łażąc po menu serwisowym wywaliło mi Ambilighta (okazuje się, że sekcja Aligments -> Ambilight jest zapisywana po każdej zmianie i dodatkowo zawiera błąd prowadzący do wyzerowania wartości).
Ściągnąłem plik konfiguracyjny, wpisałem z z palca "domyślne" wartości (255 dla RR, GG, i BB), wgrałem - Ambilight odżył. Pojawił się tylko pewien problem z kalibracją - jedna z sekcji lekko odbiega kolorystycznie od pozostałych.

Teraz pojawia się moje pytanie - jak rozwiązać ten problem? Czy serwisy Philipsa w ogóle kalibrują Ambilight? Czy ew. mają dostęp do producenta, aby pobrać plik konfiguracyjny, który był wgrany na poziomie produkcji? Będę wdzięczny za wszelkie pomysły :)

PS. Oczywiście mogę teoretycznie metodą prób i błędów wykalibrować ten konkretny moduł LED zmieniając wartości RGB, ale można się domyśleć ile to kombinacji :)
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Niezły numer zrobiłeś.
Raczej nie odważyłbym się grzebać w "serwisie".
Chyba nikt nie będzie miał takiego doświadczenia na forum.
Raczej czeka Cię wizyta w prawdziwym serwisie.
Ale to chyba będzie tylko kosmetyczna sprawa.
 

Vaclav79

New member
Niezły numer to zrobili programiści softu TV (zachowuje się inaczej niż jest opisane w serwisówce) i nie ma odwracalności zmian z poziomu UI :D Ale cóż, można było się tego spodziewać u tego producenta...

Zobaczę co powie serwis, w razie czego czeka mnie kalibracja metodą prób i błędów. Tyle, że to czasochłonne :(
 

omnia

New member
Staraj się nie grzebać w menu serwisowym. Telewizor najpewniej na gwarancji już nie jest, ale za takie coś można odebrać prawo do reklamacji. Chociaż ja sam nie wiem czy bym nie spróbował w Twojej sytuacji. :)
 

Vaclav79

New member
Czekam na info z serwisu. Jeśli będą chcieli zabierać TV i wymieniać jakiś hardware (tak chciały robić serwisy nieautoryzowane), to szkoda mi TV na rozbebeszanie - nie widzę potrzeby wymiany TV w najbliższym czasie (i godnego następcy).
Jeśli podeślą plik konfiguracyjny (za opłatą) lub podjedzie serwisant i ten plik wgra (bo "naprawa" do tego się sprowadza), to w rozsądnej kwocie jest ok.

Obecnie sprawa wygląda tak, że 3 modułom nadałem wartości domyślne, jeden moduł "wykalibrowałem" metodą "2 kroki do przodu, 1 wstecz" i w sumie jest całkiem zacnie - nie ma (zauważalnych) różnic :) Ale pewnie nie tak, jak w fabryce.
 
Ostatnia edycja:
Do góry