Co powoduje że przy włączonych 100Hz można zaobserwować coś co niektórzy nazywają "teatrem". Chodzi o jakieś takie inne zachowywanie się ruchomych postaci. Ja osobiście lubie ten efekt powoduje że postacie znajdują się jakby na pierwszym planie, oderwane od tła. Które ustawienie ma na to wpływ, rozmycie czy skoki?
100 Hz a "teatr" jak to działa
- Thread starter alba
- Rozpoczęty
Ja to widzę i nie umiem opisać, gdy widziałem to w sklepach to myślałemże to efekt obrazu HD ale widać to też u mnie na sygnale z DVD. Gdy włączysz 100Hz (np w tryb "wyraźny"albo użytkownika z ustawieniami na full) to ludzie przedmioty itp poruszające się wydają się być jakoś z przodu na pierwszym planie. Być może przesadą jest powiedzenie że dodaje to trójwymiarowości ale trochę to tak postrzegam. Zastanawiam się jaki mechanizm powoduje że tak to widać.piotr'ek napisał:
Horhe Ortega
New member
Rozdzielczość obrazu ruchomego wzrasta ~ dwukrotnie.Najbardziej "teatrzykowaty" jest np. na niektórych serialach które już są na swój sposób "teatrzykowate".Wtedy można sobie odpuścić i nie wzmagać tego efektu-ale przy scenach sportowych naprawdę może pomóc.W starszym np. A656 można ustawić na low , w nowszych typu B650 własne:blur na 8 judder 0.
Ostatnia edycja:
Chyba jarzę o co chodzi... U mnie w A656 występuje jakby rozdział między postacią, a tłem. Szczególnie rzuca się to w oczym, gdy tło składa się z małych elementów - np.liście na drzewach... ale co w tym złego? Przecież chcemy, żeby obraz w TV przypomiał rzeczywistość.
ale to nie poprawia obrazu , uważam że obraz staje się sztuczny, ja to wyłączam bo normalnie patrzeć nie mogę, w TV jak w TV idzie ogadać i jest nawet ok, ale tylko programy TV filmy kompletna kiszka nie noge na to patrzeć, jakiś taki dziwny efekt jak bym ogądał jakiąś telenowele produkcji południowo-amerykańskiej hehe
Obraz ma byc taki, jak zaplanowal sztab realizatorski 
. Zmierzono parametry swiatla, dobrano odpowiednie oswietlenie, tasme o odpowiedniej czulosci oraz uzyto odpowiednich filtrow na obiektyw, by glebia obrazu byla zgodna z zamierzeniem. A to ze przecietny Kowalski manewrujac smiesznymi, amatorskimi opcjami w swoim telewizorku ktory sluzy mu do lansowania sie przed sasiadem ustawia magiczne 100 Hz i uwaza ze tak jest lepiej, a sztab ludzi po szkolach filmowych i z wieloletnim doswiadczeniem realizatorskim sie myli jest... smiechu warte delikatnie mowiac .
. Zmierzono parametry swiatla, dobrano odpowiednie oswietlenie, tasme o odpowiedniej czulosci oraz uzyto odpowiednich filtrow na obiektyw, by glebia obrazu byla zgodna z zamierzeniem. A to ze przecietny Kowalski manewrujac smiesznymi, amatorskimi opcjami w swoim telewizorku ktory sluzy mu do lansowania sie przed sasiadem ustawia magiczne 100 Hz i uwaza ze tak jest lepiej, a sztab ludzi po szkolach filmowych i z wieloletnim doswiadczeniem realizatorskim sie myli jest... smiechu warte delikatnie mowiac .kazdy oglada jak jest mu lepiej :OMaxavelli napisał:Obraz ma byc taki, jak zaplanowal sztab realizatorski
Maxavelli napisał:Obraz ma byc taki, jak zaplanowal sztab realizatorski
....rozciaga obraz,"zoomuje" (no bo przeciez zaplacil za caly ekran wiec ma nie byc pasow
) , wlacza wersje z lektorem (bo czytajac skupic na filmie sie nie potrafi...) - przecietny Kowalski ?! no niestety nie tylko......Horhe Ortega
New member
ADAM12116 nie zapominaj , że za taką telenowelą też stoi jakiś sztab wykształconych realizatorów ...
.Chyba nie ma sprzeczności miedzy tym co robią realizatorzy i np. niemieccy inżynierowie od 100/200Hz.Po prostu pracują nad ulepszeniem jakości obrazu w LCD i problemami typu motion blur,telecine judder.Horhe Ortega
New member
Ale wtedy kiedy jest lepiej-to już chyba nie?
Sztucznie... czyli cała robota inżynierów - w tym wypadku samsunga - wzięła w łeb? A te sztaby ludzi produkujące filmy też jakimiś wielkimi ideałami nie są. Mało to błędów w filmach macie? I to błędów rażących już przy pierwszym oglądaniu filmu. Gdzie wtedy ta ekipa jest jak szklanka z piwem w zależności od ujęcia jest pełna lub w widoku z drugiej kamery opróżniona do połowy.
Póki co 100 Hz z MAX zmniejszyłem do ŚREDNIE (Samsung A656) i na kanałach HD jest nieco lepiej. Na kanałach SD różnicy między WYŁĄCZONE, a MAX nie ma żadnej praktycznie lub jest niewielka.
Póki co 100 Hz z MAX zmniejszyłem do ŚREDNIE (Samsung A656) i na kanałach HD jest nieco lepiej. Na kanałach SD różnicy między WYŁĄCZONE, a MAX nie ma żadnej praktycznie lub jest niewielka.
piotr'ek napisał:
Włączenie tego efektu na maksa powoduje, że każdy film wygląda jak animacja komputerowa (tam to tak nie razi, bo nie oczekujemy ideału).
Szwagier, jak w swoim 656 przez przypadek włączył ten efekt, to stwierdził, że to kupa nieziemska i trzeba coś z tym zrobić - z drugiej stromy, po wyłączeniu efektu obraz obrzydliwie skakał przy ruchomych scenach (szczególnie z samochodami przejeżdżającymi z lewej na prawą).
W tym przypadku kompromisem było ustawienie na takie, jak piszesz.
Horhe Ortega
New member
Na treści filmowej czy w każdym przypadku jest w/g Ciebie gorzej?
I słusznie bo w tym modelu optimum to niski lub wył.Nie jest jednak bezużyteczne.
Ostatnia edycja:
pejotpe napisał:
no- i tu macie odpowiedz dlaczego inzynierowie wstawiaja takie opcje...
musza cos wykombinowac,zeby dalo sie ogladac taki TV ! a to czy obraz jest naturalny , zgodny z wizja rezysera i pozwalajacy ocenic prace ekipy realizatorskiej...maja raczej "w glebokim powazaniu".....
a co do "warsztatu filmowego brazylijskich seriali"- moze to sa TV tylko do brazylijskich seriali ...?!
Horhe Ortega
New member
Wiesz, TV to nie tylko filmy z blu przy których daną funkcję(ulepszacz) można wył.Przy brazylijskim serialu... też można wył.(nawet cały telewizor ).O ile tylko w uzasadnionych przypadkach jest lepiej(a to fakt), to lepsze TO - niż tego brak.Jest pewna analogia do komp. kart graf. a jak wiesz-tam zakres i liczba opcji jest też "sporawa."
).O ile tylko w uzasadnionych przypadkach jest lepiej(a to fakt), to lepsze TO - niż tego brak.Jest pewna analogia do komp. kart graf. a jak wiesz-tam zakres i liczba opcji jest też "sporawa."
Ostatnia edycja:
wiadomo , lepiej miec mozliwosc wylaczenia "czegos" niz tego "czegos" brak calkowty... funkcja ta ma napewno za zadanie "uplynnienie" obrazu , niestety efektem ubocznym jest wlasnie "teatr telewizji". problem robi sie wtedy ,gdy chcialoby sie "uplynnic" obraz (bo jest "kiepsko") jednak ogladany material to film kinowy ,ktory w wersji "teatr telewizji" wyglada....powiedzmy "nieszczegolnie"...no niestety-kazda technologia ma swoje wady , pozostaje wybor tej ,ktora jest dla uzytkownika najmniej "upierdliwa".
funkcja ta ma napewno za zadanie "uplynnienie" obrazu , niestety efektem ubocznym jest wlasnie "teatr telewizji". problem robi sie wtedy ,gdy chcialoby sie "uplynnic" obraz (bo jest "kiepsko") jednak ogladany material to film kinowy ,ktory w wersji "teatr telewizji" wyglada....powiedzmy "nieszczegolnie"...no niestety-kazda technologia ma swoje wady , pozostaje wybor tej ,ktora jest dla uzytkownika najmniej "upierdliwa".Amenmat74 napisał:....rozciaga obraz,"zoomuje" (no bo przeciez zaplacil za caly ekran wiec ma nie byc pasow
. Musimy kiedys na piwo chyba wyskoczyc ^_^!Istotnie - nie wzialem pod uwage "brazylijskich seriali" i ich estetyki (moje poczucie smaku w magiczny sposob zmarginalizowalo ten "jakze zacny" dzial kinematografii swiatowej
). Moze gdy ktos lubi filmy/seriale realizowane w owy "specyficzny" sposob, to 100 Hz mu sie przyda. Ja jednak rowniez jak kolega powyzej mam A656 i 100Hz wylaczylem na starcie i nigdy do niego nie wrocilem (panel przyjmuje 24Hz, uzywam glownie do filmow i PS3). Ale i moze dlatego ze nigdy nie skorzystalem z potencjalu tunera telewizyjnego siedzacego w mojaj 40calowej skrzyneczce. Slowem - nie ogladam wcale telewizji, wiec estetyka tanich, masowych seriali gdzie polowa ludzi na planie ma pryszcze, zuje gume, pluje przez ramie i maniakalnie czesto trzesie kamera nazywajac to "nowa szkola" jest mi obca. I oby zawsze byla ...