Tak się zastanawiam czy nie domagać się od prokuratury o ile tego jeszcze nie zrobiła, wystawienia międzynarodowego listu gończego i nie ścigać frajera przez interpol, bo istnieje duże prawdopodobieństwo że schował się gdzieś za zachodnią granicą. Ale tutaj nie do końca wiem jakie formalne...